Tallib - „Twoje miejsce, Twój czas”

Ostatnia aktualizacja: 24.08.2015 14:06
Jednoosobowa organizacja planująca wprowadzenie nowego ustroju opartego na miłości, przyjaźni i szacunku do bliźniego.
TaLLib w kulturę jamajską wsiąknął na dobre, a jej elementy stały się częścią stylu życia artysty
TaLLib w kulturę jamajską wsiąknął na dobre, a jej elementy stały się częścią stylu życia artystyFoto: YouTube/screen

TaLLib, a tak naprawdę Tomek Słota, działa już od dziesięciu lat. Od początku kariery pozostaje wierny muzyce reggae i żywiołowemu dancehallowi. W kulturę jamajską wsiąknął na dobre a jej elementy stały się nieodłączną częścią stylu życia artysty. Dzięki temu w swoim przekazie jest uczciwy i wiarygodny a także kompletny jako twórca .

Muzycznie dojrzewał w Lublinie. Przygoda z zespołem Devoted & Rudd Sound była dobrym przetarciem przed solową karierą. Wraz z grupą odwiedził Rotterdam i tamtejszy oddział MTV. Jego występ w MTV A-Cut obejrzało 125 milionów odbiorców w całej Europie. Przez lata wypracował własny styl i w tej chwili ciężko pomylić go z innym wokalistą.

Wyjątkowa barwa głosu TaLLiba stała się największym atutem jego dotychczasowych płyt, EP-ki „Demo-LLition” (2007) oraz debiutanckiego krążka „Prosto z Serca” (2012). Ten drugi zgromadził śmietankę polskiej sceny: grupę Melodiv, kolektyw Junior Bwoy, Grrracza, Boba One, DJ-a Feel-X’a oraz SoDrumatic. Wokalnie udział zaznaczyli Cheeba, Grizzulah (EastWest Rockers) oraz Starszy. Album wyznaczył kierunek, w jakim powinno iść współczesne reggae. Magazyn Free Colours okrzyknął go Debiutem Roku 2012.

Największym przebojem z płyty stał się utwór „Moja Lady”, który w wersji nieoficjalnej doczekał się ponad 3 milionów wyświetleń. Wszystkie utwory TaLLiba łącznie obejrzano już 6 milionów razy.

Najnowszą płytę artysta nagrał wraz z towarzyszącym mu od lat zespołem D’Roots Brothers. Wokalnie i producencko ponownie otrzymał wsparcie najsilniejszych zawodników w branży. Nagrywał wspólnie z Mesajah, Juniorem Stressem oraz z młodszym bratem Sztossem. W chórkach pojawiły się dziewczyny z I Grades, najlepszej tego typu polskiej grupy wokalnej, która śpiewa
z Mesajah i udziela się m.in. w projektach z Bednarkiem i Ras Lutą. Za ostateczny mix płyty odpowiedzialny był Umberto Echo, prestiżowy niemiecki producent współpracujący z Dub Incorporation oraz Chronixx.

Płyta ukazała się pod patronatem Czwórki.

mat.pras.