Antarktyka. Jak żyje się w krainie wiecznego lodu?

Ostatnia aktualizacja: 14.03.2016 18:11
Piotr Horzela spędził półtora roku w lodach Antarktyki. - Spokój, harmonia, czystość. Do tamtejszej przyrody przyciąga sens i harmonia. Pozostała niezmieniona przez ludzi - mówił podróżnik.
Audio
  • Piotr Horzela opowiada o antarktycznej codzienności (Się mówi/Czwórka)
Co robić na Antarktyce w czasie wolnym? Piotr Horzela przyznał w Czwórce, że na wyprawę zabrał ze sobą m.in. mnóstwo książek
Co robić na Antarktyce w czasie wolnym? Piotr Horzela przyznał w Czwórce, że na wyprawę zabrał ze sobą m.in. mnóstwo książekFoto: Pixabay.com/Public Domain

Mieszkał i pracował w Polskiej Stacji na Antarktyce: monitorował ruch lodowców, liczył pingwiny i foki. - Sezon letni jest bardzo pracowity, a na miejscu działa wielu naukowców różnych dziedzin. Czas mija więc bardzo szybko, a zwalnia dopiero zimą. Wówczas także pojawia się niepokój… - opowiadał w Czwórce. Mówił także o technicznych aspektach pracy na antarktycznej stacji i tłumaczył, jak wygląda dieta Europejczyka w tak trudnych warunkach. - Gdy skończą się świeże owoce i warzywa, "przerzucamy się" na mrożonki. Z czasem więc organizm słabnie - mówił w rozmowie z Piotrkiem Firanem.

Na Biegun Południowy Horzela płynął statkiem, a podróż z Gdyni zajęła mu 40 dni. W Czwórce wspominał, co najbardziej zaskoczyło go na miejscu i zdradził, dlaczego na Antarktyce rośnie… polska trawa.

***

Tytuł audycji: "Się mówi"

Prowadzi: Piotr Firan

Gość: Piotr Horzela (leśnik, podróżnik)

Data emisji: 14.03.2016

Godzina emisji: 15.00

kd

 

Czytaj także

Tanzania - jak ją zwiedzać "między wierszami"

Ostatnia aktualizacja: 01.02.2016 17:37
To jeden z najbardziej fascynujących krajów czarnej Afryki. Najlepiej odkrywać go samemu, omijając stałe turystyczne trasy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Idea "zero waste". Świat bez śmieci jest możliwy!

Ostatnia aktualizacja: 02.02.2016 16:50
Dzięki założeniom " zero waste" można maksymalnie ograniczyć ilość produkowanych odpadów. - W Szwecji 99 proc. śmieci poddawanych jest recyclingowi, zaś to, co zostaje, przerabiane jest na energię - tłumaczy Maciek Czapliński ze Stowarzyszenia Miasto jest Nasze.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Autostopem przez Afganistan. "To był taki nieodkryty ląd"

Ostatnia aktualizacja: 16.02.2016 19:46
Była już w Afganistanie i Pakistanie, a teraz rusza do Afryki. Monika Masaj podróżuje po świecie… autostopem.
rozwiń zwiń