Gra o tron - serial na miarę Księgi Guinnessa

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2014 09:00
Nie serial, lecz fenomen - mówią fani, a badania oglądalności to potwierdzają. Każdy sezon "Gry o tron" bije kolejne rekordy, także pod względem realizacji. To jedna z najbardziej widowiskowych produkcji telewizyjnych, ze spektakularnymi efektami specjalnymi.
Audio
  • "Gra o tron" - superprodukcja z efektami specjalnymi (Czwórka/Czwarty wymiar)
Gra o tron to jedno z największych telewizyjnych przedsięwzięć. Na realizację jednego odcinka ekipa ma budżet w wysokości 6 milionów dolarów.
"Gra o tron" to jedno z największych telewizyjnych przedsięwzięć. Na realizację jednego odcinka ekipa ma budżet w wysokości 6 milionów dolarów. Foto: mat. promocyjne/HBO

W "Grze o tron" siedem rodzin szlacheckich walczy o panowanie nad ziemiami krainy Westeros. - To świat całkowicie wykreowany komputerowo - mówi Bartosz Sztybor. - Efekty specjalne są dziełem niemieckiej firmy Mackevion. Graficy dodali m. in. tło, część miast, grupy ludzi. Zwiększyli też liczebność wojska. Ale to, co widzimy na pierwszym planie, zawsze kręcone było w studiu.

Czytaj także: "Gra o tron" - fantasy, w które uwierzysz >>>

Twórcy serialu "Gra o tron” mogą sobie pozwolić na naprawdę wiele – mają w końcu do dyspozycji budżet na poziomie 6 milionów dolarów na każdy odcinek. To pokazuje, że w dzisiejszych czasach serial telewizyjny to złożone przedsięwzięcie wymagające olbrzymich nakładów. I to nie tylko finansowych.

- Tendencja, żeby seriale robić jak wysokobudżetowe produkcje, obowiązuje już od dekady - mówi krytyk filmowy. - A "Gra o tron" jest tego najlepszym przykładem. To najbardziej rozbuchana produkcja w historii telewizji. Rozmach widać tu na każdym etapie realizacji.

Kulisy "Gry o tron" - na czym polega fenomen serialu? >>>

Zarówno serial, jak i saga fantasy autorstwa George`a R. R. Martina to prawdziwy fenomen kultury współczesnej. "Gra o tron" przyciąga przed ekrany miliony widzów i jest bohaterem prac magisterskich oraz uniwersyteckich prelekcji. Ostatnio także okazało się, że bohaterowie produkcji najbardziej inspirują brytyjskich rodziców, którzy swoim dzieciom nadają imiona serialowych postaci. Jak wynika z danych brytyjskiego urzędu statystycznego, w ubiegłym roku aż 187 dziewczynkom nadano imię Arya. Wśród chłopców zaś prym wiedze Bran, którego w "Grze o tron" gra Isaac Hempstead-Wright.

Więcej o efektach specjalnych wykorzystanych w "Grze o tron" dowiesz się słuchając nagrania z "Czwartego wymiaru".

(kul/mp)

Czytaj także

"Przyczajony tygrys, ukryty smok" - efektownie bez efektów

Ostatnia aktualizacja: 20.02.2014 11:30
Filmy azjatyckie przyzwyczaiły nas do latających wojowników wymachujących mieczami. Dziś tego typu efekty robi się bez problemu, ale jeszcze 14 lat temu, kosztowały bardzo dużo i łatwiej było podczepić aktorów na linach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"RoboCop" - cyborg w slipkach

Ostatnia aktualizacja: 06.03.2014 08:30
Naczelna dewiza RoboCopa, "służyć zgodnie z zaufaniem publicznym", została zainspirowana przez ciasteczko z wróżbą. A czym inspirował się reżyser podczas kręcenia tego filmu? Komputerem Amiga i wizją fachowców od efektów specjalnych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Planeta Małp" - fenomen popkultury zrobiony za grosze

Ostatnia aktualizacja: 20.03.2014 15:50
"Planeta Małp" to nie tylko kanon kultury popularnej, ale też film, który wyznaczył nowe kierunki w myśleniu o scenografii i efektach specjalnych w kinie.
rozwiń zwiń