Zmiany, zmiany, zmiany w Czwórce!

Ostatnia aktualizacja: 31.05.2012 19:00
Świat idzie do przodu, w zawrotnym tempie zmieniają się technologie, którymi się posługujemy. Zmienia się także Czwórka. Wraz z nadejściem czerwca bowiem kończy się emisja programu za pośrednictwem urządzeń satelitarnych.
Audio

- W praktyce oznacza to, że jutro nasi widzowie, którzy odbierali program za pomocą urządzeń satelitarnych, nie będą mogli nas już oglądać – mówił w audycji "Czwarty wymiar" dyrektor Programu 4. Polskiego Radia, Krzysztof Łuszczewski. – Nasz program zniknie również z bardzo wielu telewizji kablowych, co jest spowodowane tym, że jeśli nie ma nas na satelicie, to siłą rzeczy wszystkie programy kablowe, które pobierały stamtąd dane, nie będą miały takiej możliwości.

Ale nie oznacza to, że Czwórka znika z "wizji". – Będzie można nas oglądać w tych kablówkach, które odbierają sygnał za pomocą światłowodu, drogą naziemną – opowiada Krzysztof Łuszczewski. – Spośród tych największych można wymienić choćby UPC i ASTER.

fot.
fot. W. Kusiński

Cały czas także można nas oglądać w sieci. – Chcemy zrekompensować te zmiany i całą swoją siłę skierować w stronę internetu – opowiada gość "Czwartego wymiaru". – Obserwujemy otoczenie i widzimy bardzo mocny rozwój urządzeń, do których dodatkowe treści dostarczane są drogą internetową.

Chodzi m.in. o SmartTv, produkt firmy Samsung, w której odbiornikach Czwórka jest już dostępna za pomocą internetu. Oczywiście można nas oglądać również w urządzeniach mobilnych. W tym celu należy ściągnąć na swojego smartfona aplikację Polskiego Radia.

- Wydaje się, że jest to interesujący i bardzo przyszłościowy kierunek rozwoju – tłumaczy Krzysztof Łuszczewski. – Okazuje się bowiem, że ponad 40 proc. sprzedawanych telefonów to przecież smartfony, co świadczy o zmianach w tym rynku.

fot.
fot. W. Kusiński

Kolejny kierunek, w którym Czwórka będzie się rozwijać to tzw. "słuchanie nielinearne". – Ludzie są tak zabiegani, że nie są w stanie śledzić cały czas tego, co dzieje się na antenie radiowej – opowiada gość "Czwartego wymiaru". – Wolimy dostawać od razu nasze ulubione audycje i słuchać ich wtedy, kiedy jest nam wygodnie.

Dlatego też część naszych audycji jest już dostępna na naszej, czwórkowej stronie, np. testy gier konsolowych i planszowych , czy sobotnie koncerty w "Ministerstwie dźwięku” . – Chciałbym, żeby tych treści było jak najwięcej - zaznacza Krzyszfot Łuszczewski.

Media się multiplikują i przenikają: gazeta nie jest już tylko kawałkiem papieru, a czytelnicy mają do wyboru m.in. artykuły w wersji elektronicznej w sieci. To trend, który obejmuje wszystkie media, na całym świecie. – Kiedyś jedynym środkiem komunikacji na odległość była korespondencja, potem zaczęły funkcjonować telefony i maile – wymienia gość "Czwartego wymiaru". – Dziś doskonale radzimy sobie na portalach społecznościowych , za to jesteśmy wdzięczni naszym Słuchaczom i ten trend chcielibyśmy utrzymać.

Dowiedz się więcej o tym, gdzie i jak będzie można nas oglądać. Posłuchaj całej rozmowy z dyrektorem Programu Czwartego, Krzysztofem Łuszczewskim, bądź obejrzyj ją na wideo, klikając w ikonkę kamery.

(kd)