Tadeusz Rolke: przypadek i szczęście w fotografii istnieją jak w piłce nożnej

Ostatnia aktualizacja: 03.04.2014 14:00
Tadeusz Rolke przyjął propozycję Muzeum Sztuki Nowoczesnej, by stworzyć i udostępnić w internecie zdjęć z jego archiwum. - Czułem, że jest to bardzo interesująca sprawa. Czułem, że moje zdjęcia będą upowszechnione tam, gdzie trzeba i kiedy trzeba - zdradza artysta.
Audio
  • Tadeusz Rolke i Robert Jarosz opowiadają o fotografii i nowouruchomionym Archiwum Tadeusza Rolke (Czwórka/Stacja Kultura)
Tadeusz Rolke
Tadeusz RolkeFoto: PAP/Tomasz Gzell

W internecie znalazła się pierwsza porcja zdjęć Tadeusza Rolke, około 4000 fotografii z ponad stutysięcznego zbioru, nad którym pracuje Muzeum Sztuki Nowoczesnej - dygitalizuje je, opracowuje i udostępnia szerokiej publiczności.
W Archiwum Artystów Muzeum Sztuki Nowoczesnej zdjęcia pogrupowane są bardzo ściśle, choć niechronologicznie. - Chronologia nie jest czymś, czemu należy hołdować w przypadku, gdy autor zbliża się do pięknego 85-lecia - mówi Robert Jarosz, kurator archiwów Muzeum Sztuki Nowoczesnej. - Stworzyliśmy klucz, który uwzględniał atrakcyjność estetyczną zdjęć. Fotografie mają też wewnętrzny logiczny podział, który będzie kontynuowany czyli: artyści, Warszawa, inne miasta Polski. Pracujemy nad modą, rozwinięciem części ludzi kultury i planów filmowych. 
Praca nad tym archiwum nie była łatwa, jak przyznają goście "Stacji Kultura", niektóre negatywy odnajdowały się w Płocku albo Hamburgu, po innych ślad zaginął. Tadeusz Rolke zdradza, że jest bałaganiarzem, a świadomość archiwum pojawiła się u niego późno.
- Pan Jarosz przychodził do mnie, myszkował w moich segregatorach - mówi fotograf. - Na początku nie miałem pojęcia według jakich kryteriów wybiera zdjęcia i nie chciałem mu w tym przeszkadzać. Dałem mu wolną rękę i okazało się, że w tym, niby bezładnym działaniu, była jakaś metoda. Za jakiś czas okazało się też, że tworzą się bloki tematyczne. Potem przyszły pytania o konkretne sytuacje związane z wyselekcjonowanymi fotografiami. Poczułem, że to jest poważna sprawa dla poważnej instytucji.
Już dziś każdy może korzystać z tego archiwum. Autorem i właścicielem praw do zdjęć jest Tadeusz Rolke. - Tych zdjęć nie można zapisywać na komputerze, by to uczynić należy skontaktować się z autorem - zastrzega Robert Jarosz.
Muzeum Sztuki Nowoczesnej upubliczniło już archiwa Aliny Szapocznikow, Eustachego Kossakowskiego, Włodzimierza Borowskiego i twórców pracowni Kowalnia z warszawskiej ASP. W maju kolejne zdjęcia zostaną dołączone do zbioru fotografii Tadeusza Rolke, wkrótce pojawi się też Archiwum Zbigniewa Libery.

Tadeusz
Tadeusz Rolke, na zdjęciu fotomodelka Heidi, Paryż 1966/ zdj. udostępnione dzięki uprzejmości MSN

2 kwietnia Tadeusz Rolke był przewodniczącym jury konkursu BZ WBK Press Foto. Nagradzani fotoreporterzy wieszczyli upadek fotografii, on jednak uroczystość zakończył wezwaniem: bądźcie optymistami! W Czwórce wyjaśnia, że i dziś są tysiące młodych ludzi, którzy interesują się fotografią która polega na tym, by dobrze wywołać negatyw. Ta nisza ma ogromną jakość - podkreśla.
- Wzywam  młodych fotografów: nie zachłystujcie się tylko najnowszymi technologiami. Koncentrujcie się na tematach pogłębionych, poważnych, przepracowanych. Uciekajcie od powierzchni, szybkiego traktowania tematu - apeluje artysta.

(pjkd)

Czytaj także

Sztuka nowoczesna wraca do tradycyjnych mediów

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2014 13:00
- "Co widać. Polska sztuka dzisiaj" to pierwsza, od ponad dekady, tak obszerna prezentacja aktualnej sztuki polskiej, zbudowana wokół istotnych prac, postaw oraz tematów podejmowanych przez artystów wizualnych w ostatnich latach - mówi Łukasz Ronduda.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jak "smacznie" fotografować jedzenie?

Ostatnia aktualizacja: 05.03.2014 15:17
W cyklu fotograficznym przyjrzymy się pracy fotografa kulinarnego. Nie będzie to jednak typowy fotograf, a... blogerka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Katarzyna Janowska: Gwarancje Kultury to przepustka

Ostatnia aktualizacja: 02.04.2014 16:30
11 kwietnia 2014 r. po raz dziewiąty już TVP Kultura podczas uroczystej gali wręczy swoje nagrody - Gwarancje Kultury. To rokrocznie dobra okazja, by chociaż na moment przyjrzeć się temu, jaki jest stan polskiej kultury i sztuki.
rozwiń zwiń