Komiksy wkraczają do kin

Ostatnia aktualizacja: 25.03.2011 13:08
Powstaje coraz więcej animacji, których źródłem są znane od lat i lubiane przez wszystkich komiksy – zauważa rysownik Przemysław Trust Truściński.
Audio

W polskiej animacji dzieje się teraz bardzo wiele: coraz częściej sięga ona po komiksy. To zjawisko zdecydowanie służy branży komiksowej – przyznaje rysownik Przemysław Trust Truściński. Według gościa „Poranka”, wyświetlany obecnie w kinach film "Jeż Jerzy" jest doskonale zrobioną animacją, która stanowi dowód na to, że rodziny komiks "podciągamy" do światowego poziomu.

– Ten film wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie. Jako osoba, w ogólnie niezwiązana z tą produkcją, szczególnie ją polecam – przyznaje rysownik.

Przemysław Trust Truściński zdradza, że widział już zwiastuny kolejnych animacji opartych na komiksach, które wkrótce ujrzą światło dzienne. – Kreska rysowników staje się coraz bardziej "nowoczesna", znika wstyd – podkreśla gość "Poranka".

Rysownik przyznaje, że komiks staje się także coraz częściej narzędziem promocji. Sam pracuje obecnie nad historią rysunkową związaną z prezydencją Polski w Unii Europejskiej. – Miło, że różne instytucje decydują się wydawać takie wydawnictwa – cieszy się.

Więcej w rozmowie Romka Wójcika z Przemysławem Trustem Truścińskim. Dźwięk znajdziesz w ramce po prawej stronie.

ap

Zobacz więcej na temat: KULTURA Unia Europejska POLSKA
Czytaj także

Komiks skorzystał na upadku PRL-u

Ostatnia aktualizacja: 14.01.2011 11:01
Od 1989 roku rynek komiksów bardzo się zmienił. Komiks stał się przedmiotem pożądania hobbystów i kolekcjonerów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Jeż Jerzy" z komiksu przenosi się na ekrany kin

Ostatnia aktualizacja: 01.03.2011 16:11
Znany od ponad dekady komiks "Jeż Jerzy" trafia na ekrany kin. - To animowany film dla dorosłych - powiedział Rafał Skarżycki, autor komiksu i scenarzysta filmu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Chopinowska hucpa zdemaskowana

Ostatnia aktualizacja: 03.03.2011 20:00
- Masłowska i Stasiuk operują podobnym językiem, a są promowani za granicą i nikogo to nie dziwi - zauważa Bartek Chaciński, komentując medialną wrzawę wokół niecenzuralnych wyrazów w antologii komiksów "Chopin. New Romantic".
rozwiń zwiń