"Pijany kierowca ma ułańską fantazję"

Ostatnia aktualizacja: 06.02.2013 13:32
– Jeśli nawet na trzeźwo 90 proc. polskich kierowców uważa się za świetnych, dodatkowe spożycie alkoholu, który "wyłącza myślenie racjonalne", a "włącza brawurę" może mieć tragiczne skutki – mówi psycholog, dr Ewa Tokarczyk.
Audio

Choć wydaje ci się, że po "małym piwku" wciąż jeszcze możesz wsiąść za kierownicę i bezpiecznie prowadzić samochód, tak nie jest. – Nawet wypicie jednego kieliszka wina powoduje, że człowiek się rozluźnia. Mamy wówczas odwagę, by na przykład zagaić do nieznajomych – tłumaczy prof. Iwona Wawer z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, ekspertka kampanii "Alkohol to odpowiedzialność. Pij rozważnie". – Na drodze jednak odczuwamy coś innego: wydaje nam się, że jesteśmy lepszymi kierowcami, niż w rzeczywistości ma to miejsce. Myslimy wtedy: świat należy do mnie! Wyprzedzę go, nie będę się wlókł! A brawura prowadzi do wypadku.

Nawet, jeśli liczba promili w naszym krwiobiegu mieści się w granicach przewidzianej prawem normy, nie jesteśmy do końca bezpieczni. – Ustawowe normy to tylko granice odpowiedzialności karnej – tłumaczy dr Ewa Tokarczyk, psycholog i kryminolog z Instytutu Transportu Samochodowego. – W praktyce trzeba pamiętać, że nie ma bezpiecznej ilości alkoholu. Bo każdy spożyty kieliszek upośledza nam sprawność: czas reakcji, postrzeganie, oraz umiejętność analizowania sytuacji.

Dowiedz się więcej o tym, dlaczego wsiadanie "za kółko" po spożyciu nawet najmniejszej ilości alkoholu może okazać się tragiczne w skutkach, a także o kampanii społecznej "Alkohol to odpowiedzialność. Pij rozważnie", słuchając nagrania rozmowy z gośćmi "Poranka OnLine".

Prof.
Prof. Iwona Wawer i dr Ewa Tokarczyk wraz z Justyną Dżbik w Czwórce

(kd)

Czytaj także

"Dzień, który zmienił ich życie"

Ostatnia aktualizacja: 18.11.2012 10:17
W Światowy Dzień Pamięci o Ofiarach Wypadków Drogowych pamiętamy także ich rodziny i bliskich..
rozwiń zwiń
Czytaj także

Polska młodzież ćpa i pije. "Chcą pokolorować sobie świat"

Ostatnia aktualizacja: 10.12.2012 15:23
Najbardziej rozpowszechnioną używką wśród polskich nastolatków wciąż jest alkohol. Ale, zdaniem ekspertów, to nie wszystko. Co dziesiąty dzieciak eksperymentuje z lekami, a sprzedaż dopalaczy w sieci rośnie lawinowo.
rozwiń zwiń
Czytaj także

E-palenie - moda czy szansa na pozbycie się nałogu?

Ostatnia aktualizacja: 14.01.2013 15:00
Czy e-papieros pomaga palaczom, czy im szkodzi? Czy jest bezpieczny dla osób wokół? - do dziś nie wiadomo. Badania trwają, ale nie wygląda to dobrze.
rozwiń zwiń