Jak kobiety toczą wojny w miejscu pracy?

Ostatnia aktualizacja: 29.05.2012 11:29
Ten problem częściej dotyczy kobiet niż mężczyzn. Zazdroszczą one koleżankom atrakcyjności i wpływów. – Nie chodzi o przemoc fizyczną, a o wampiry energetyczne, które potrafią niszczyć psychicznie każdego dnia – mówi ekspert Czwórki.
Audio
  • Jak i po co kobiety "wykańczają" się wzajemnie w miejscu pracy? - materiał Katarzyny Węsierskiej

Najczęściej w miejscu pracy kobiety rywalizują między sobą. Rzadko zdarza się, by kobiety walczyły z mężczyznami. – Z biologicznego punktu widzenia chodzi o geny, rozprzestrzenianie ich i poczucie bezpieczeństwa – mówi Iwona Firmant, psycholog, trener osobisty. – Te spory można więc rozpatrywać w kontekście atrakcyjności i wywierania wpływów, ale nie w kontekście rzeczywistych kompetencji.

Kobieca zazdrość na poziomach innych niż te, których szef by sobie życzył wynika głównie z naszej biologii. – Funkcjonujemy na trzech poziomach: mózg gada, ssaka i kora mózgowa – tłumaczy Firmant. – Wszystkie myśli, zanim dojdą do kory mózgowej, muszą więc przejść przez niższe poziomy. Dlatego czasem pewne instynkty dominują nad zdrowym rozsądkiem.

Poza tym, zdaniem eksperta Czwórki, pod uwagę kobiety zawsze będą brały atrakcyjność i potencjalną zdolność reprodukcyjną innych kobiet. Można oczywiście z tym walczyć, ale nie da się tego zniwelować zupełnie. Dowiedz się więcej o kobiecych sposobach na niszczenie rywalek w miejscu pracy, słuchając całej rozmowy z audycji "W cztery oczy".

(kd)

Zobacz więcej na temat: psychologia toczeń
Czytaj także

Na życiowym zakręcie, czyli kryzys trzydziestolatków

Ostatnia aktualizacja: 03.08.2011 15:55
- Kryzys trzydziestolatków funkcjonował od zawsze i dotyka prawie każdego. To nie jest tak, że pojawi się nagle, z dnia na dzień. To jest proces – przekonuje trener osobisty, Miłosz Brzeziński.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kto jest lepszym szefem? Kobieta czy mężczyzna?

Ostatnia aktualizacja: 19.10.2011 17:31
Według najnowszych badań 52% Polaków, deklaruje, że właściwe funkcjonowanie firmy wiąże z równym podziałem jej pracowników na mężczyzn i kobiety. W Czwórce rozmawiamy o tym, czy rynek pracy ma płeć.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kto się nie zmienia, ten wpada na głaz

Ostatnia aktualizacja: 14.03.2012 17:15
- Dramatem plemienia homo erectus było to, że jak sobie wymyślili siekierkę, to już nic więcej z nią nie zrobili i wyginęli – opowiadał w Czwórce Miłosz Brzeziński, który przekonywał o konieczności dokonywania zmian w naszym życiu.
rozwiń zwiń