Nowy trend! Migracja... z miasta na wieś

Ostatnia aktualizacja: 17.08.2011 14:30
Polacy zaczynają doceniać uroki mieszkania na wsi. Z prognozy przygotowanej przez GUS wynika, że 2035 roku wyludni się większość dużych polskich miast. Mieszkańców przybędzie tylko w Warszawie i Krakowie.
Audio
  • Tendencje migracyjne Polaków - rozmowa w Czwórce

Wolniejsze tempo rozwoju GUS przepowiada m. in. w Łodzi, Bydgoszczy, Poznaniu, Lublinie oraz rejonie Zabrza i Katowic. Zaś liczba mieszkańców stolicy powiększy się w ciągu najbliższych 20 lat o 100 tys. ludzi, a Krakowa – o 10 tys. Rozrastać się będą także miasteczka wokół tych dwóch metropolii, jak np. Legionowo, czy Piaseczno, będące dziś "kolebkami" Warszawy.

Głównym kryterium, które przyjęli urzędnicy GUS-u, przygotowując raport były starzejące się społeczeństwo i niski przyrost naturalny. - Takie prognozy przeprowadza się po to, by wiedzieć, którym negatywnym tendencjom da się jeszcze zapobiec. Bo odpływ ludności z określonych obszarów da się powstrzymać - Lucyna Nowak z Głównego Urzędu Statystycznego. – Takie tendencje bowiem da się odwrócić zmieniając politykę socjalną, czy dynamizując rynek pracy.

Niektórzy jednak, zamiast "ciągnąć do stolicy", wolą wieść spokojne, sielskie życie na łonie polskiej wsi. Historie takich osób w swojej książce pt. "Miastowi" opowiada Anna Kamińska. – Relacje z ludźmi są tam bardziej prawdziwe, jedzenie jest zdrowsze, nie ma pędu za pieniądzem – opowiada pisarka. – Nie jest ważne, kto w co się ubrał i w którym sklepie. Dużo ważniejsze są najprostsze rzeczy.

Niektórzy bohaterowie książki Kamińskiej mówią, że "nie da się inaczej". – Kiedy śnieg zasypie nam samochód to tylko sąsiad jest w stanie pomóc – mówi autorka. – Nie można na wsi żyć bez ludzi i ich spontanicznej pomocy.

Więcej o tendencjach migracyjnych Polaków dowiesz się, słuchając całej rozmowy z audycji "Pod lupą".

(kd)

Czytaj także

Migracja to też problem demograficzny

Ostatnia aktualizacja: 18.03.2011 16:28
Z migracją wiąże się wiele problemów dla polityki socjalnej i fiskalnej. Trudno oszacować ile nas jest, gdyż większość osób, które wyjechały nadal posiada adres zameldowania w Polsce. Ale dzieci rodzą za granicą.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Bieszczadzkie żubry mogły przejść na Ukrainę. Brakuje kilkunastu sztuk

Ostatnia aktualizacja: 25.03.2011 10:58
Kilkunastu żubrów nie doliczono się w Bieszczadach podczas dorocznego liczenia zwierząt. Leśnicy przypuszczają, że zwierzęta mogły przejść na Ukrainę.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dziękuję Panu Bogu za każdy dzień, że tutaj jestem

Ostatnia aktualizacja: 28.07.2011 10:50
Z jednej strony tłumy pielgrzymów, a z drugiej wyludniająca się wieś – taki obraz można zobaczyć w nadbużańskim Pratulinie, w powiecie bialskim.
rozwiń zwiń