Biblia w skróconej wersji. "Rzecz o Bogu na wesoło"

Ostatnia aktualizacja: 11.03.2017 16:50
- Wzięliśmy na warsztat przypowieści biblijne i potraktowaliśmy je nieco z przymrużeniem oka. Odkąd gramy to przedstawienie, jeszcze sie nie zdarzyło, żeby publiczność nie zanosiła się śmiechem - opowiadają współtwórcy "Biblii w skróconej wersji".
Audio
  • "Biblia w skróconej wersji" - dlaczego warto wybrać się na ten spektakl? (W to mi graj/Czwórka)
Tym razem postanowiliśmy sprawdzić, na czym polega uniwersalność biblijnych opowieści i w jaki sposób opowiadać o Bogu, żeby nie urazić, ale jednak rozbawić (zdj. ilustracyjne)
Tym razem postanowiliśmy sprawdzić, na czym polega uniwersalność biblijnych opowieści i w jaki sposób opowiadać o Bogu, żeby nie urazić, ale jednak rozbawić (zdj. ilustracyjne) Foto: askib/Shutterstock.com

Bartosz Głogowski W naszej interpretacji Stwórca ma automatyczną sekretarkę, która przyjmuje wszystkie wiadomości. W "Biblii w skróconej wersji" to jedna z ról, w którą wciela się Paweł Iwanicki

Przez 90 minut trzech aktorów wcielając się w 44 postaci biblijne prowadzi widzów przez najważniejsze wydarzenia Starego i Nowego Testamentu. - Bilbia była wykorzystywana przez wielu artystów, w różny sposób. Jako katolik miałem wątpliwości, czy powinnienem brać udział w tym przedsięwzięciu. Ale reżyser przekonał mnie, że w takim - nazwijmy to komediowym ujęciu historii stworzenia świata - naprawdę nie ma nic złego - mówi aktor Marcin Piejaś.

Spektakl, który wyreżyserował Szymon Turkiewicz, można oglądać na Scenie Współczesnej w Warszawie. W audycji sprawdzamy, jak wyglądały przygotowania do tego widowiska i na czym polega jego walor edukacyjny. Zdradzamy też, jak na "Biblię w skróconej wersji" reagują siostry zakonne...

Czytaj także
anna cieślak 1200.jpg
Anna Cieślak: Teatr Polskiego Radia otwiera głowę

***

Tytuł audycji: W to mi graj

Prowadzi: Michał Piwowarek

Goście: Bartosz Głogowski, Marcin Piejaś (aktorzy)

Data emisji: 11.03.2017

Godzina emisji: 13.10

kul/jp

Czytaj także

Czy Polacy mają dryg do tańca?

Ostatnia aktualizacja: 30.12.2016 16:00
- Popularne telewizyjne show pozwoliły nam wyjść ze skorupy wprost na parkiet. Dobrze jest przy okazji pamiętać, żeby nie powyrywać partnerce rąk albo żeby dać się poprowadzić partnerowi. To naprawdę żadna filozofia - przekonują wicemistrzowie świata w boogie-woogie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mike Urbaniak. O teatrze widzianym z okien pociągu

Ostatnia aktualizacja: 31.12.2016 14:50
- W Polsce jest około tysiąca premier rocznie, dlatego wielbicieli teatru najłatwiej jest spotkać w pociągu. Zwłaszcza, że przybywa nam miejsc, do których po prostu warto jeździć i ludzi, na których warto "chodzić" - mówi Mike Urbaniak, krytyk i recenzent teatralny.
rozwiń zwiń