Książka, która łączy Meksyk i Polskę

"Dom tajemnic" to powieść zainspirowana autentyczną, rodzinną historią Loreny Martin. Ta prywatna opowieść skłoniła autorkę do przyjazdu do naszego kraju.

Fragment okładki książki "Dom tajemnic"

Podobnie jak autorka, główna bohaterka książki - wnuczka dyktatora Meksyku Porfiria Diaza - przyjeżdża do Polski, żeby odnaleźć ślad polskiej Żydówki, która pół wieku wcześniej złamała serce jej meksykańskiemu dziadkowi. Jest tam i Meksyk pierwszej połowy XX wieku, i wojna domowa w Hiszpanii, i warszawskie getto - wszystkie plany są połączone skomplikowanymi relacjami rodzinnymi i uczuciowymi bohaterów z krwi i kości. Książka jest fascynująca i w dodatku ściśle związana z Polską.
- Do napisania tej książki zainspirowała mnie moja rodzina. Mój dziadek, którego nie znałam zbyt dobrze, był bohaterska figurą, walczył w Hiszpanii - mówi Lorena Martin. - Poznałam natomiast moje dwie babcie, bardzo wyraziste osoby. Obie miały niezwykłe historie do opowiedzenia. Z ich powodu w mojej rodzinie panował swego rodzaju matriarchat. Były feministkami jeszcze przed ruchem feministycznym 1960 roku. Same nigdy nie nazywały się feministkami, robiły wszystko dla swych rodzin i dzieci - dodaje.
Książkowe historie to te, które autorka zapamiętała z salonu piękności, który prowadziła jej babcia. Jako dziecko Lorena zamiast się bawić przesiadywała w tym salonie, słuchała plotek i opowieści kobiet.
- Druga babcia opowiadała mi historie o miejscach, które wtedy były dla mnie obce, opowiadała mi o Hiszpanii - mówi autorka. - Te opowieści zaczęłam zapisywać, gdy miałam 9-10 lat. Większość została zarejestrowana w mojej pamięci
Akcja "Domu tajemnic" toczy się na przestrzeni trudnych wydarzeń XX wieku. Autorka zauważa, że historia opowiadana jej przez świadków wydarzeń, jej babcie, trochę się różni od tego, czego uczyła się w szkole. - Oficjalna wersja historii uczy nas kto zawinił. Zawsze zwycięzcy piszą historię - podkreśla.
Jaki obraz Stanów Zjednoczonych został uwieczniony w powieści Loreny Martin, jaką paralelę widzi autorka między Meksykiem a Polską dowiesz się słuchając załączonej rozmowy z audycji "Kontrkultura".

(pj)