Dzieci wzorem dla rodziców?

Kiedyś nie do pomyślenia było, żeby dzieci stały się wzorem dla rodziców. Teraz wszystko się zmienia, a matki pożyczają ubrania od córek. Nastolatki rządzą - wynika z badań.

Wpływ nastolatków na rodziców jest większy niż dotychczas przypuszczano.

Jak wynika z ostatnio przeprowadzonych badań na wybory konsumenckie rodziców mają bardzo duży wpływ podpowiedzi dzieci. Sławomir Wojtkowski z Warszawskiej Szkoły Reklamy mówił: - Rodzice często zabiegani nie wiedzą wszystkiego o rynku, nastolatki mają trochę więcej czasu w związku z tym są traktowane jako lepiej poinformowane w sprawach modnych marek, dlatego często są adresatami reklam.

Wiadomo, że młodsze pokolenie jest bardziej podatne na reklamy – im człowiek młodszy, tym bardziej lubi reklamy i tym bardziej im ulega. Stąd popularność tzw. reklam rodzinnych promujących na przykład samochody, przekazy te są bardziej kolorowe i dynamiczne, operują wyluzowanym językiem, często nawiązują do potrzeby przynależności do grupy i identyfikacji z nią.

Słuchacz Adam pisze, że rodzice mogą się nauczyć obsługi komputera i internetu. Młodzi ludzie są osobami, z których zdaniem zaczęto się liczyć. Kiedyś dzieci wzorowały się na rodzicach, obecnie ten trend ulega odwróceniu. Rodzice wzorują się na dzieciach, traktują je partnersko, mogą się od nich nauczyć tolerancji i fantazji. Janusz pisze, że dzieciaki wprowadziły go w świat subkultury. Dziś już nie szokują wspólne wyjścia na koncert, do pubu czy na imprezę. Doktor Konrad Maj z SWPS zbliżenie międzypokoleniowe tłumaczy zmianą kulturową: - Młodzież w tej chwili może dyktować pewne trendy swoim rodzicom. Nie ma się co dziwić, że mamy pożyczają od swoich córek ubrania, chcą być na czasie, chcą podążać za modą, trochę się odmłodzić. Ta współpraca między rodzicami i dziećmi obecnie wydaje się łatwiejsza.

Więcej na ten temat dowiesz się, słuchając całej rozmowy z audycji "Poranek".

(ed)