Kosmiczne żarcie, czyli menu astronauty

Ostatnia aktualizacja: 19.10.2016 15:30
- Życie na orbicie nie oznacza rezygnacji z wykwintnych dań. Można na przykład rozkoszować się truskawkami. Liofilizowanymi - mówi Tomasz Aleksander Miś ze Studenckiego Koła Astronautycznego Politechniki Warszawskiej.
Audio
  • Niebo w gębie, czyli menu kosmonauty (Stacja Nauka/Czwórka)
O diecie astronautów opowiada Tomasz Aleksander Miś ze Studenckiego Koła Astronautycznego Politechniki Warszawskiej
O diecie astronautów opowiada Tomasz Aleksander Miś ze Studenckiego Koła Astronautycznego Politechniki WarszawskiejFoto: Pixabay/WikiImages/dom. publiczna

W menu astronauty nie brakuje także przetwożonych produktów. - Wystarczy dodać do nich odrobinę wody i już mamy coś na kształt obiadu - tłumaczy rozmówca Mateusza Kulika. - W ten sposób w kosmosie serwuje się na przykład wołowinę - dodaje.

Nie zmienia to jednak faktu, że jeść w statku kosmicznym należy ostrożnie, bo jedzenie może... uciec z talerza. Najbardziej spektakularnie uciekają płyny, które przybierają niecodzienną postać.

***

Tytuł audycji: "Stacja Nauka"

Prowadzi: Patryk Kuniszewicz

Materiał: Mateusz Kulik

Data emisji: 19.10.2016

Godzina emisji: 12.35

kul/kd

Czytaj także

Żywe kultury bakterii. "Specjaliści od dobrej roboty"

Ostatnia aktualizacja: 06.10.2016 16:30
Najpierw przetrzymywane są w stanie hibernacji, po dodaniu do mleka zaczynają żyć i stają się mikroskopijnymi obrońcami organizmu. Czym tak naprawdę są żywe kultury bakterii?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wynalazca, który zginął w imię nauki

Ostatnia aktualizacja: 07.10.2016 14:15
Chińczyk Wan Hu, wynalazca "statku kosmicznego" w XVI wieku poświęcił życie, by wypróbować swój patent. Dziś dla wielu rodaków to on, a nie Jurij Gagarin, jest pierwszym astronautą na świecie.
rozwiń zwiń