Drastyczne są nieskuteczne

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2010 15:56
Reklamy społeczne powinny zwracać uwagę odbiorców na ważne problemy, łamać tabu, a nie szokować – tłumaczy ekspert.
Audio

–Twórcy reklam społecznych zbyt często kładą nacisk na „zauważalność” reklamy, a zbyt rzadko na jej  przesłanie – ubolewa Sławomir Wojtkowski, dyrektor Warszawskiej Szkoły Reklamy. W audycji „Na cztery ręce” tłumaczył, dlaczego wywoływanie u odbiorcy negatywnych emocji nie sprzyja upowszechnianiu pozytywnego przekazu reklamy.

Reklamy społeczne mają skłaniać do prospołecznych zachowań oraz uczyć przydatnych w życiu norm i zasad. Reklamodawcy, by realizować te cele, często tworzą reklamy drastyczne, które generują emocje negatywne albo przykre, np. strach, gniew czy obrzydzenie. Zdaniem Sławomira Wojtkowskiego, nie jest to dobra praktyka.

– Takie reklamy na pewno są zauważalne i długo je pamiętamy, jednak nie przemawiają one do społeczeństwa – uważa gość Bogusi Marszalik i Huberta Augustyniaka. Jak przyznaje, odbiorcy szokujących reklam starają się szybko wyprzeć ze swojej świadomości „złe” obrazy i skojarzenia. Próbują oddalić od siebie dany problem, np. zagrożenie wypadkiem drogowym.

Dyrektor Warszawskiej Szkoły Reklamy dodaje, że na skutek szoku w świadomości odbiorców rodzi się myśl, że dane zjawisko czy problem nie może ich dotyczyć. – Nie chcą dopuścić do siebie myśli, że zagrożenie dotyczy również ich – tłumaczy. – Oglądamy takie reklamy jak film fabularny i nie przekładamy tego, czego się dowiadujemy, na własne postępowanie czy decyzje, a o to przecież chodzi w reklamie społecznej – mówi Sławomir Wojtkowski.

Więcej w rozmowie Bogusi Marszalik i Huberta Augustyniaka z Sławomirem Wojtkowskim. Posłuchaj dźwięku w boksie po prawej stronie.

ap

Zobacz więcej na temat: boks
Czytaj także

Reklama "Na kolana psie" jednak legalna

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2010 16:39
"Ta reklama nie była naszym zdaniem skierowana przeciwko funkcjonariuszom, tylko przeciwko państwu polskiemu."
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zakochany w informatyce

Ostatnia aktualizacja: 25.11.2010 15:07
Informatyka to moja pasja – mówi dr Jarosław Byrka. Laureat konkursu o Nagrodę im. Witolda Lipskiego gościł w „Czwartym wymiarze”.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nominacja to już zwycięstwo

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2010 12:12
Już w styczniu dowiemy się, kto został uznany za najlepszego sportowca mijającego roku. Rywalizacja będzie wyjątkowo ekscytująca, ponieważ redakcja „Przeglądu Sportowego” nominowała aż 25 sportowców.
rozwiń zwiń