Polskie Radio

Jan Dziaczkowski. Kolaże zdobywają świat

Ostatnia aktualizacja: 26.10.2015 16:22
Opowieść o cenionym malarzu, fotografie, ilustratorze, a przede wszystkim twórcy niezwykłych kolaży.
Jan Dziaczkowski, Ohio Stater Inn, 20032007, kolaż (fragm.) z serii Pozdrowienia z wakacji Aleksandra Dziaczkowska, Monika Klonowska, Julian Klonowski, dzięki uprzejmości Fundacji Sztuk Wizualnych
Jan Dziaczkowski, "Ohio Stater Inn", 2003–2007, kolaż (fragm.) z serii "Pozdrowienia z wakacji" © Aleksandra Dziaczkowska, Monika Klonowska, Julian Klonowski, dzięki uprzejmości Fundacji Sztuk Wizualnych Foto: mat. prasowe

Jan Dziaczkowski był jednym z najbardziej utalentowanych twórców swojego pokolenia. Zginął cztery lata temu, 20 września 2011, podczas wspinaczki w Tatrach. Miał 28 lat.

W Zachęcie Narodowej Galerii Sztuki w Warszawie można oglądać pierwszą monograficzną wystawę jego prac, gdzie pokazywane są kolaże, obrazy i zdjęcia.

O twórczości Jana Dziaczkowskiego opowiedzą w naszej audycji kurator ekspozycji Karol Hordziej, profesor Akademii Sztuk Pięknych Krzysztof Wachowiak, w którego pracowni artysta studiował, oraz żona Ola Dziaczkowska i brat Julian Klonowski.

***

Na "Notatnik Dwójki" we wtorek (27.10) w godz. 13.00-13.30 zaprasza Dawid Dziedziczak.

jp/mc

Zobacz więcej na temat: fotografia SZTUKA wystawa
Czytaj także

Zakład fotograficzny "Siemaszkowie"

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2015 21:00
Warszawa bez reklam, z budynkami, które już nie istnieją albo straciły swój czar. To stolica na fotografiach legendarnego Zbyszka Siemaszki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jurry Zieliński - między pop-artem a krytyką PRL-u

Ostatnia aktualizacja: 28.09.2015 16:00
Minęło 35 lat od śmierci "największego buntownika PRL- u". O znakomitym malarzu mówiliśmy w audycji "Notatnik Dwójki".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dom. Fundament, balast czy utopia?

Ostatnia aktualizacja: 13.10.2015 17:23
- Wokół marzenia, by czuć się u siebie, koncentrują się dziś podstawowe pragnienia Polaków - mówi socjolog dr Filip Schmidt. Dotyczy ono jednak czterech ścian czy poczucia wspólnoty?
rozwiń zwiń