Miłośnicy jednośladów będą mogli bez większych przeszkód jedną rowerową ścieżką dojechać z Poznania do Wrocławia.
Na taki pomysł pod koniec ubiegłego roku wpadł burmistrz Rawicza w Wielkopolsce. Grzegorz Kubik proponuje, by do stworzenia drogi rowerowej wykorzystać drogi techniczne wzdłuż budowanej drogi ekspresowej S5, która połączy stolicę obu województw.
Samorządy łączą siły
Grzegorz Kubik wysłał w tej sprawi list to wszystkich samorządów, przed które będzie przebiegać droga ekspresowa. Jego pomysł poparło już blisko 20 z nich.
- Pomysł poparłem. On wydaje się bardzo prosty, ale jest tak naprawdę genialny. Zrodził się z obserwacji tego co dzieje się w Rawiczu – wyjaśnia Grzegorz Kubik. – Widzę jak mieszkańcy wykorzystuję te drogie techniczne i chcieliby jechać dalej. Te drogi są bezpieczne – wyjaśnia rozmówca.
Szlak turystyczny
Projekt nie ogranicza się tylko do autostrady rowerowej między Poznaniem a Wrocławiem.
– My jako Rawicz i samorządy, bo już wstępnie rozmawialiśmy, chcielibyśmy, żeby to była taka oś turystyczna, która by łączyła gminy sąsiednie. Turyści mogliby się poruszać po autostradzie rowerowej. Później mogliby sobie zbaczać do ciekawych miejsc w każdej gminie, zarówno historyczne, jak i przyrodniczo ciekawe. Mogą się też zatrzymywać w gospodarstwach agroturystycznych czy w innych miejscach noclegowych – wylicza gość.
Wiele do zrobienia
Prezydent Leszna, Łukasz Borowiak także popiera pomysł.
- Oczywiście to jest bardzo dobry pomysł, włączymy się aktywnie do tego, żeby przekonać Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad do stworzenia nowych ciągów rowerowych – dodaje.
Zdaniem specjalistów taka inwestycja może być kolejnym bodźcem do rozwoju gospodarczego gmin z obu województw.
Jacek Marciniak, abo
