Polskie Radio

Kostarykanka uzdrowiona przez cud Jana Pawła II odwiedziła Wadowice

Ostatnia aktualizacja: 04.05.2014 17:57
Kostarykanka Floribeth Mora Diaz, której uzdrowienie wybrano jako cud do kanonizacji Jana Pawła II, w niedzielę odwiedziła Wadowice - rodzinne miasto Karola Wojtyły. Po mszach św. w miejscowej bazylice Ofiarowania NMP opowiadała o cudzie, którego doświadczyła.
Floribeth Mora Diaz z Kostaryki, której uzdrowienie z groźnego tętniaka mózgu wybrano jako cud do kanonizacji Jana Pawła II, podczas mszy św. w bazylice w Wadowicach
Floribeth Mora Diaz z Kostaryki, której uzdrowienie z groźnego tętniaka mózgu wybrano jako cud do kanonizacji Jana Pawła II, podczas mszy św. w bazylice w WadowicachFoto: PAP/Stanisław Rozpędzik

- Jestem tu z wami, by zaświadczyć o wielkiej miłości Boga - mówiła Floribeth Mora Diaz do wiernych, którzy podczas każdej mszy św. szczelnie wypełniali świątynię.

Jak powiedziała, pielgrzymka do ojczyzny Jana Pawła II jest jej podziękowaniem za dar uzdrowienia z nieuleczalnej choroby, który otrzymała za wstawiennictwem polskiego papieża. Podkreślała, jak wielką czcią darzony jest on w Kostaryce.

Wadowiczanin Michał Siwiec-Cielebon powiedział , że przyjazd Kostarykanki jest ważnym wydarzeniem. - Przyjechała złożyć świadectwo o cudzie, ale i poznać korzenie Jana Pawła II w miejscu, gdzie wszystko się zaczęło. Myślę, że ta wizyta pokazuje głęboką wiarę i zrozumienie tego, czego doznała. Floribeth Mora Diaz chce poznać świętego, za wstawiennictwem którego została uzdrowiona. Chce zobaczyć, co wpłynęło na to, że był takim a nie innym człowiekiem. Ona naprawdę chce poznać Karola Wojtyłę - powiedział.

Diaz w Wadowicach towarzyszyli mąż Edwin oraz synowie Edwin i Keynnar. Goście zwiedzili miasto, późnym popołudniem obejrzą jeszcze ekspozycję Muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II oraz budynek szkoły średniej, do której uczęszczał Karol Wojtyła.

Kanonizacja Jana Pawła II i Jana XXIII. Serwis specjalny Polskiego Radia>>>

Floribeth Mora Diaz ma 51 lat. Ma czworo dzieci. Z wykształcenia jest prawnikiem. Mieszka w mieście Tres Rios. Do Polski przyjechała 2 maja na zaproszenie księży werbistów. Odwiedzi m.in. Kraków i Oświęcim.

Kobieta zachorowała w kwietniu 2011 r. W mózgu powstał wrzecionowaty tętniak środkowej tętnicy. To ciężkie schorzenie, które często prowadzi do śmierci. W szpitalu lekarze stwierdzili, że interwencja chirurgiczna jest niemożliwa ze względu na położenie tętniaka w niedostępnej dla narzędzi części mózgu. Mogą jedynie uśmierzyć pacjentce ból.

Pod koniec kwietnia częściowo sparaliżowana wróciła do domu. Modliła się poprzez Jana Pawła II. 1 maja 2011 r. obejrzała transmisję z jego beatyfikacji, a potem zasnęła. Po przebudzeniu poczuła się lepiej. Siły zaczęły stopniowo wracać. Lekarze, którzy ją badali, nie umieli wyjaśnić, dlaczego choroba ustąpiła. Rok później Kostarykanka przekazała swoje świadectwo do Watykanu. Przed uznaniem cudu została zbadana w rzymskiej klinice Gemelli.

Karol Wojtyła urodził się w Wadowicach w 1920 roku. Mieszkał w nich do matury. Jest pierwszym wadowiczaninem, który został wyniesiony na ołtarze.

Źródło: TVN24/x-news

mr

Czytaj także

"Papieże zimnej wojny", "Dwaj odważni papieże zostali świętymi". Prasa o kanonizacji

Ostatnia aktualizacja: 28.04.2014 11:35
"Watykan kanonizował papieży zimnej wojny", "Dwaj odważni papieże zostali świętymi”, "Hołd dwóch papieży dla swoich dwóch poprzedników" - to tylko niektóre tytuły, które pojawiły się w europejskiej prasie po kanonizacji Jana Pawła II i Jana XXIII.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Floribeth Mora Diaz w Polsce. Uzdrowił ją Jan Paweł II

Ostatnia aktualizacja: 02.05.2014 20:33
Lekarze zdiagnozowali u niej tętniaka mózgu. Dzięki modlitwie do papieża-Polaka wyzdrowiała. Przypadek ten uznano za cud.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jan Paweł II jako drogowskaz. "Santo Subito" już w kinach

Ostatnia aktualizacja: 03.05.2014 12:08
Film "Jan Paweł II – Santo subito. Świadectwa świętości" jest opowieścią nie tylko o uzdrowieniach i dowodach jego świętości, ale również o spotkaniach, za sprawą których papież zmieniał świat. Były one ważne w życiu pojedynczych ludzi, których głosu możemy posłuchać w dokumencie.
rozwiń zwiń