Polskie Radio

Indonezja: setki nielegalnych imigrantów przetransportowano na ląd

Ostatnia aktualizacja: 15.05.2015 09:05
Blisko 800 nielegalnych imigrantów z Birmy i Bangladeszu przetransportowano na ląd na wschodzie indonezyjskiej wyspy Sumatra - poinformował przedstawiciel służb ratunkowych. Na morzu w tym regionie na ratunek czekają kolejne tysiące uchodźców.
Indonezja przyjęła imigrantów z Birmy i Bangladeszu
Indonezja przyjęła imigrantów z Birmy i BangladeszuFoto: PAP/EPA/ZIKRI MAULANA

- Według naszych ostatnich informacji 794 osoby zostały odnalezione na otwartym morzu i przewiezione na brzeg przez rybaków około godz. 5 (północ z czwartku na piątek w Polsce) - powiedział Khairul Nova z władz miasta Langsa w prowincji Aceh. Imigranci zostali tymczasowo umieszczeni w magazynie niedaleko portu.

Malezja nie chce imigrantów >>>

W niedzielę na wybrzeżu Indonezji wylądowała łódź z blisko 600 nielegalnymi imigrantami na pokładzie. Ocenia się, że w ostatnich dniach w regionie uratowano ok. 1,6 tys. uchodźców, ale w cieśninie Malakka, położonej między Sumatrą a Półwyspem Malajskim, oraz na pobliskich wodach na ratunek czekają kolejne tysiące ludzi.

CZYTAJ DALEJ
Malezja imigranci 1200.jpg
Czy Polska powinna przyjąć uchodźców? W "Komentatorach" radiowej Trójki zastanawiali się nad tym publicyści Wiesław Dębski i Tomasz Wróblewski.

Do Indonezji, a także do Malezji i Tajlandii udają się nielegalni imigranci, w tym przedstawiciele liczącej 1,3 mln ludzi muzułmańskiej mniejszości Rohingya z zachodniej Birmy i Bangladeszu. Decydują się oni na niebezpieczną wyprawę morską, by uciec przed prześladowaniami na tle religijnym i etnicznym w swych krajach oraz by znaleźć pracę.

Z nielegalną imigracją nie radzi sobie też Unia Europejska. Dlatego Komisja Europejska chce zmusić wszystkie kraje do przyjmowania uchodźców i zaproponowała obowiązkowe limity.

Warszawa uważa, że instytucja ta nie powinna narzucać państwom sztywnych limitów, że przyjmowanie imigrantów powinno być na zasadzie dobrowolności. Tego samego zdania są kraje naszego regionu. Premier Węgier nazwał propozycje Komisji szalonymi.

Kwoty imigracyjne UE? Europoseł PSL: to zły pomysł >>

FILM: 91 osób uratowała załoga polskiego statku "Żerań" na Morzu Śródziemnym. Informację o dryfujących na tonącym pontonie uchodźcach kapitan dostał kilka mil od portu docelowego w Libii. - Statek w odległości około 50 mil od portu znalazł uchodźców, którzy byli na tonącym gumowym pontonie. Część tych osób znajdowała się w wodzie, dlatego ratownicy podali im niezwłocznie środki ratunkowe. Niestety, znaleźliśmy pięć osób martwych - poinformował Roman Woźniak, prezes zarządu Polskich Linii Oceanicznych SA. Nie jest to pierwsza akcja ratunkowa, w której wziął udział "Żerań". 16 kwietnia załodze udało się uratować 93 osoby.

TVN24/x-news

pp/PAP/IAR

Czytaj także

Komisja Europejska chce rozdzielać uchodźców w krajach UE

Ostatnia aktualizacja: 14.05.2015 10:28
Uchodźcy z Afryki i innych krajów mają być rozmieszczani w różnych krajach UE. Chodzi o to, by złagodzić skutki imigracyjnej fali w regionie Morza Śródziemnego. KE przyjęła strategię w tej sprawie.
rozwiń zwiń