Polskie Radio

Przypadek MERS na Słowacji. W Korei Południowej rośnie liczba ofiar groźnego wirusa

Ostatnia aktualizacja: 14.06.2015 11:49
Koreańczyk cierpiący na wirusowe schorzenie dróg oddechowych MERS trafił do szpitala na Słowacji.
W Korei Południowej zwiększa się liczba ofiar wirusa MERS
W Korei Południowej zwiększa się liczba ofiar wirusa MERS Foto: PAP/EPA/YONHAP

Jak informują tamtejsze media, 38-letni mężczyzna to pracownik znajdujących się w Żylinie zakładów koncernu samochodowego KIA. Koreańczyk na Słowację przyjechał na początku czerwca.

CZYTAJ DALEJ
mers1200.jpg
Dr Katarzyna Pancer z Państwowego Zakładu Higieny mówi w radiowej Jedynce o wirusie MERS

Rośnie tymczasem liczba zabitych przez wirusa w Korei Południowej. O 7 nowych przypadkach zakażeń wirusem MERS poinformowało ministerstwo zdrowia, co zwiększyło łączną liczbę zachorowań do 145. 14 osób zmarło.

Wszystkie ofiary śmiertelne wirusa to osoby w starszym wieku, które cierpiały już na inne choroby.

MERS stwierdzono w Korei Południowej po raz pierwszy w maju u 68-letniego biznesmena, który powrócił z podróży na Bliski Wschód.

Wirus MERS (Middle East Respiratory Syndrome), czyli Bliskowschodni Zespół Niewydolności Oddechowej, podobny jest do wirusa SARS (Severe Acute Respiratory Syndrome) - Zespołu Ostrej Ciężkiej Niewydolności Oddechowej), który w latach 2002-2003 zabił na świecie ok. 800 osób. Może wywoływać kaszel, gorączkę i zapalenie płuc.
Posłuchaj
00:55 Rafał Motriuk - mers - 11.06.2015.mp3 Prezydent Korei Południowej zaniepokojona wirusem MERS. Relacja Rafała Motriuka (IAR)

Wysoka umieralność
Wskaźnik zgonów w przypadku MERS jest znacznie wyższy niż śmiertelność osób chorych na SARS. Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia, ok. 35 proc. zakażonych wirusem MERS umiera. Nie istnieje żadna zwalczająca tego wirusa szczepionka.
Do tej pory MERS wystąpił w ponad 20 krajach. Większość zachorowań odnotowano w Arabii Saudyjskiej - od 2012 roku zmarło tam 412 osób zakażonych tym wirusem a zakażónych jest ponad 950.
Epidemia skłoniła prezydent Korei Południowej Park Geun Hie do odwołania wizyty w Stanach Zjednoczonych, gdzie miała spotkać się z szefem państwa Barackiem Obamą.

pp/PAP/IAR

Czytaj także

Konferencja o eboli w Brukseli: nie można tracić czujności

Ostatnia aktualizacja: 03.03.2015 18:00
Choć walka z ebolą daje efekty, to trzeba być czujnym - to jeden z wniosków płynących z konferencji na temat choroby, zorganizowanej w Brukseli. Jej celem było zacieśnienie współpracy międzynarodowej na rzecz zredukowania do zera liczby zachorowań.
rozwiń zwiń