Polskie Radio

Wrocław: udaremniona próba sprzedaży niemowlęcia?

Ostatnia aktualizacja: 04.08.2015 17:48
Jak podaje nieoficjalnie Radio Wrocław, mogło dojść do sprzedaży noworodka. Kilka dni po urodzeniu dziecka, po jego odbiór zgłosiła się kobieta, która nie była jego matką.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: pixabay

W sprawie tej zatrzymano 18-letnią matkę dziecka. Jest podejrzana o próbę nielegalnego oddania dziecka do adopcji.

Kobieta urodziła dziecko w szpitalu przy ulicy Chałubińskiego we Wrocławiu przez cesarskie cięcie. Po kilku dniach wyszła ze szpitala, a noworodek pozostał na oddziale. W poniedziałek wieczorem po chłopca zgłosiła się inna kobieta. Pojawiła się na porodówce z dokumentami dziecka. Lekarze nie widzieli wcześniej tej 30-latki, co wzbudziło ich podejrzenia.

- Na wieczornym dyżurze lekarze, którzy byli w pracy, dzięki swojej intuicji doszli do wniosku, że może chodzić o próbę nielegalnej transakcji sprzedaży nowo narodzonego dziecka. O swoich podejrzeniach poinformowali policję, która przyjechała i przejęła postępowanie w tej kwestii - tłumaczył w Radiu Wrocław rzecznik szpitala Sebastian Lorenc.

30-latka utrzymywała, że to ona jest matką dziecka. Obie kobiety zostały zatrzymane i jeszcze we wtorek może zapaść decyzja o areszcie. Jeśli usłyszą zarzut nielegalnej adopcji, grozi im do 5 lat więzienia.

Chłopiec pozostaje w szpitalu, według lekarzy rozwija się prawidłowo.

Radio Wrocław, bk

Czytaj także

Mieli oddać dziecko za 13 tys. Sąd uznał, że nie był to handel ludźmi

Ostatnia aktualizacja: 27.12.2013 13:12
Wrocławski Sąd Apelacyjny uwolnił od zarzutu handlu ludźmi oboje rodziców i kobietę, której oddali swego nowo narodzonego synka. W marcu 2013 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu wymierzył im kary dwóch lat więzienia w zawieszeniu za handel noworodkiem.
rozwiń zwiń