Polskie Radio

Historyczne wybory zmienią Birmę? Trwa oczekiwanie na wyniki

Ostatnia aktualizacja: 08.11.2015 12:39
To może być punkt zwrotny w historii Birmy. Choć w niedzielnych wyborach parlamentarnych 25 procent miejsc zagwarantowanych jest dla wojskowych, jednak po raz pierwszy od lat dopuszczono do kandydowania partie opozycyjne. Laureatka Pokojowej Nagrody Nobla Aung San Suu Kyi przewodzi jednej z nich. Nie wiadomo jednak, jak po wyborach zachowają się władze - możliwa jest również destabilizacja kraju.
Audio
  • Koniec wyborów w Birmie. Relacja Krzysztofa Renika z Rangunu (IAR)
Liderka opozycyjnej partii Aung San Suu Kyi przed lokalem wyborczym dostała kwiaty od zwolenników
Liderka opozycyjnej partii Aung San Suu Kyi przed lokalem wyborczym dostała kwiaty od zwolenników Foto: PAP/EPA/RUNGROJ YONGRIT

Cząstkowe wyniki wyborów w Birmie będą podawane od 9:00 rano (czasu miejscowego). Informując o tym tamtejsza komisja wyborcza dodała, że całościowe wyniki zostaną ogłoszone do 15 listopada.

- Według pierwszych szacunków około 80 proc. uprawnionych do głosowania (ponad 30 mln osób) poszło na wybory - poinformował też agencję AFP przedstawiciel komisji wyborczej Thant Zin Aung.

Wybory, które zmienią Birmę?

Niedzielne wybory parlamentarne mogą się stać punktem zwrotnym dla tego kraju. Po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat władze dopuściły do udziału w wyborach partie opozycyjne i zezwoliły na prowadzenie kampanii wyborczej.

W Birmie nie publikowano przedwyborczych sondaży, ale większość analityków uważa, że zwycięstwo odniesie Narodowa Liga na Rzecz Demokracji, opozycyjna partia kierowana przez laureatkę Pokojowej Nagrody Nobla Aung San Suu Kyi. Niepokój znacznej części społeczeństwa budził nie tyle przebieg wyborów, ale to czy ich wyniki zostaną uznane przez armię oraz cywilno - wojskowe władze kraju.

Co prawda prezydent deklarował przed wyborami, że ich rezultat zostanie uszanowany przez rządzących, ale niepokój w społeczeństwie pozostał. - Mam nadzieję, że uszanują wyniki, w przeciwnym razie w kraju będzie niespokojnie - mówiła jedna z głosujących. Inny wyborca jednak uspokajał: "Myślę, że nawet armia zaczyna rozumieć wolę i potrzeby ludności".

Obserwatorzy monitorujący wybory informowali, iż przebiegały bez większych incydentów, ale zdarzały się przypadki nieumieszczenia nazwisk wyborców w spisach, co uniemożliwiło im oddanie głosów. Dotyczyło to szczególnie obszarów zamieszkanych przez mniejszości etniczne oraz muzułmanów.

Liderka opozycji i noblistka

Przed lokalem wyborczym w Rangunie na Aung San Suu Kyi, liderkę głównej opozycyjnej partii, czekały setki jej zwolenników.

Liderka głównej opozycyjnej partii Aung San Suu Kyi urodziła się 19 czerwca 1945 r. w rodzinie generała Aung Sana – twórcy birmańskiej armii i ojca niepodległości kraju. Po studiach w Oxfordzie wyszła za mąż za Brytyjczyka. Kiedy przyjechała do Birmy opiekować się chorą matką, zaangażowała się w działalność polityczną, zdobywając ogromne poparcie społeczne. W latach 1989-2010 Suu Kyi spędziła łącznie 15 lat w areszcie domowym. W 1991 r. przyznano jej Pokojową Nagrodę Nobla.

Aung San Suu Kyi z kwiatami od zwolenników przed lokalem wyborczym w Kawmhu Aung San Suu Kyi z kwiatami od zwolenników przed lokalem wyborczym w Kawmhu; PAP/EPA/RUNGROJ YONGRIT

Od 1962 do 2011 roku dyktatorską władzę w Birmie sprawowała armia. 25 lat temu partia pani Aung San Suu Kyi wygrała wybory, zdobywając 80 proc. miejsc w parlamencie, ale wojskowa junta nie uznała wówczas wyników głosowania.

W 2011 roku junta przekształciła się w cywilny rząd jako Partia Unii Solidarności i Rozwoju, składający się głównie z emerytowanych generałów, rozpoczynając proces demokratyzacji i otwierania kraju na świat. Były wojskowy szef rządu, obecny prezydent Thein Sein zapewnił że uzna wyniki głosowania, bez względu na to, jakie one będą.

PAP/IAR/agkm

 

Czytaj także

"Cyklon", czyli birmański thriller non-fiction

Ostatnia aktualizacja: 14.08.2015 10:00
Posłuchaj fragmentów książki Andrzeja Muszyńskiego "Cyklon" - sensacyjnego reportażu o kulturze i władzy w Birmie.
rozwiń zwiń