Szanowny Panie Prezydencie,
zwracam się do Pana w sytuacji dramatycznego poczucia niesprawiedliwego, a przez to mocno krzywdzącego polskie media publiczne, potraktowania ich przez inicjatorów zmian ustawowych, które w prostej linii prowadzą do upartyjnienia instytucji, służących dotąd całemu polskiemu społeczeństwu.
Polskie Radio, którym mam wielki zaszczyt kierować od roku 2011, a wcześniej w latach 1998-2006, rzetelnie wywiązywało i wywiązuje się ze swoich publicznych obowiązków. Pozostajemy wciąż instytucją najwyższego zaufania społecznego. Miliony naszych Słuchaczy dają temu codzienny wyraz włączając odbiorniki na jeden z czterech programów ogólnopolskich, oczekując od Nas uczciwego, prawdziwego, profesjonalnego opisu świata, który ich otacza. Tę ofertę wzbogacamy o ułatwianie dostępu do dóbr kultury rodzimej i światowej, programy edukacyjne, służące wszystkim grupom społecznym, a także rozrywkę. Nasza działalność w całości mieści się w pojęciu misji, której realizację nałożył na nas w imieniu społeczeństwa - ustawodawca.
My - Radiowcy, wiemy na czym polega nasza publiczna rola, zdajemy sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka spoczywa na Polskim Radiu. Nie godzimy się więc z wypowiadanymi w tych dniach przez polityków opiniami, że "media publiczne należy przywrócić Polakom". To tani i całkowicie nieprawdziwy slogan, mający uzasadnić potrzebę zmian - wyłącznie personalnych.
Polskie Radio, podkreślam to z naciskiem, służyło i służy całemu polskiemu społeczeństwu pozostając także miejscem otwartej debaty politycznej. To dlatego, m.in. jest wysoko oceniane przez instytucje naszego Państwa - czego mieliśmy liczne dowody w kończącym się właśnie roku dziewięćdziesięciolecia działalności antenowej, a także na arenie międzynarodowej.
Od dwóch kadencji jestem członkiem Zarządu Europejskiej Unii Nadawców (EBU), największej organizacji na świecie zrzeszającej media publiczne. Z wielką satysfakcją odbieram na różnych forach międzynarodowych gratulacje i wyrazy uznania dla naszych antenowych dokonań i inicjatyw, a Przewodniczący EBU Jean-Paul Philipot, publicznie stwierdził, że Polskie Radio należy do najlepszych organizacji medialnych na naszym kontynencie. Stawiał też za wzór przykład polskiej transformacji w dziedzinie mediów. To powód do dumy dla nas wszystkich.
Spółka, którą kieruję, po wcześniejszych latach zapaści, kończy kolejny rok swojej działalności dodatnim wynikiem finansowym. Jest stabilnym pracodawcą, rozwija się i modernizuje, dotrzymując kroku postępowi technologicznemu. Co więcej, jest liderem zmian, wychodząc naprzeciw zadaniom zapisanym w dokumentach rangi ustawowej. Trudno więc zarzucić nam - całej załodze radiowej - że zbłądziliśmy, nie realizujemy publicznych powinności, źle służymy Polkom i Polakom.
Do napisania tego listu skłoniła mnie również udana współpraca Polskiego Radia z Urzędem Pana Prezydenta, w tym podziękowania, jakie osobiście miałem zaszczyt odebrać od Pana za akcję Narodowego Czytania, współorganizację XVII Konkursu Chopinowskiego, czy charytatywny projekt Programu 1 - Choinki Jedynki, zorganizowany pod patronatem Pani Prezydentowej.
Szanowny Panie Prezydencie,
wierzę, że jako osoba piastująca najwyższy urząd Rzeczypospolitej Polskiej, której na sercu leży dobro wszystkich Polaków, nie pozwoli Pan, by Polskie Radio stało się obiektem partyjnych zakusów. By pod płaszczykiem kłamliwych, dyktowanych złą wolą stwierdzeń, tych czy innych urzędników, dopuścić do marginalizacji jednej z najważniejszych instytucji demokratycznego państwa.
Z wyrazami najwyższego szacunku,
Andrzej Siezieniewski
