Samochód wjechał w matkę z dwojgiem dzieci podczas wyścigu w Pile

Pięć osób zostało rannych podczas treningu przed wyścigami samochodowymi w Pile, na płycie tamtejszego lotniska.

Wypadek przed wyścigami samochodowymi w Pile

Foto: TVN24/x-news

Do wypadku doszło w czasie legalnych wyścigów na płycie lotniska. Zderzyły się ze sobą Fiat Seicento i Renault Megane. Jedno z aut uderzyło potem m.in. w matkę idącą z dwojgiem dzieci.

Jak powiedział IAR rzecznik wielkopolskiej policji młodszy inspektor Andrzej Borowiak, do szpitala przewieziono pięć osób. W najcięższym stanie są 8-miesięczne niemowlę i kierowca Seicento. Jak się okazało, wstępne badania w szpitalu wykazały, że kierowca Renault Megane był pod wpływem narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany.

Sprawę badają policja oraz Automobilklub Pilski, który był organizatorem wyścigów.

Jak informuje wielkopolska policja, niedozwolone środki wykryto u mężczyzny w czasie badań w szpitalu.

TVN24/x-news

Anna Starzyńska z zespołu prasowego komendy powiatowej policji w Pile powiedziała, że na miejscu trwa akcja ratownicza. - Trwają ustalenia co do przyczyn zdarzenia, zabezpieczanie miejsca zdarzenia - dodała.

Wyjaśniła, że była to impreza zorganizowana przez lokalny klub samochodowy. Zostanie sprawdzone, czy organizacja była prawidłowa, a formalności zostały dopełnione.

Poszkodowany został także kierowca auta, któremu pierwszej pomocy udzielili strażacy.

IAR, TVN24, bk