- Żegnamy dzisiaj Władysława Bartoszewskiego, człowieka, przed którym historia postawiła niezwykle trudne, wręcz karkołomne zadania, a on je wszystkie podjął i zwycięsko wypełnił - powiedział podczas uroczystości pogrzebowych prezydent Bronisław Komorowski. Prezydent przypomniał zasługi profesora z czasów II wojny światowej, a także jego walkę opozycyjną i działania na rzecz polsko-niemieckiego pojednania.
Prezydent Niemiec Joachim Gauck nazwał Władysława Bartoszewskiego wielkim obywatelem i mężem stanu. Podczas mszy pogrzebowej historyka, pisarza i dyplomaty prezydent Gauck podkreślił, że Bartoszewski nawet w najtrudniejszych czasach trwał przy wizji niepodległej Polski. - Jako Niemcy żegnamy człowieka, który był naszym przyjacielem i nie wahał się wyciągnąć do nas dłoni, gdy nie było to mile widziane - powiedział Joahim Gauck.
W uroczystościach pogrzebowych Władysława Bartoszewskiego wzięli udział członkowie jego rodziny, przyjaciele i przedstawiciele władz. Wśród osób żegnających profesora byli: prezydent Bronisław Komorowski, premier Ewa Kopacz, szef Rady Europejskiej Donald Tusk, prezydent Niemiec Joachim Gauck, marszałek Sejmu Radosław Sikorski, byli prezydenci Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski, ministrowie rzadu polskiego i przedstawiciele innych krajów. Oprócz polityków, dyplomatów oraz ludzi świata kultury na uroczystościach zgromadziło się też wielu mieszkańców Warszawy.
Władysław Bartoszewski, pełnomocnik premiera ds. dialogu międzynarodowego, więzień Auschwitz, żołnierz AK, historyk, zmarł 24 kwietnia w wieku 93 lat.
PAP/ei/fbi/iwo