Artysta przyznaje, że jako bardzo młody człowiek był buntownikiem. - Miałem wyobrażenie, że wszyscy są przeciwko mnie, że muszę się buntować. To rodziło się z różnych powodów, m.in. z tego, że brakowało mi silnego autorytetu ojca, który bardzo wcześnie rozwiódł się z mamą - opowiada Arkadio. - Zacząłem szukać najpierw w "papieroskach", potem w marihuanie, wreszcie w "grubszych" narkotykach. To przerodziło się w handel - wspomina.
Arakdio przyznaje, że żył z dnia na dzień, myśląc tylko o tym, jak zdobyć pieniądze na narkotyki. Opamiętanie przyszło w wieku 17 lat, dzięki o siedem lat starszemu bratu, Kamilowi. - Widziałem, że żyje radością, że jest w nim taki pokój, którego u mnie nie było - mówi raper. - Znajdował woreczki z marihuaną w moim piórniku, próbował ze mną rozmawiać, mówił, że moje życie może się zmienić.
Jakie przełomowe wydarzenia sprawiły, że Arkadio zerwał z dawnym życiem i zwrócił się w stronę religii? Które słowa Kamila otworzyły mu oczy? Na czym polega akcja "Rób to, co kochasz", dzięki której raper dociera do młodych ludzi? O tym w nagraniu audycji. Raper opowiada również o swojej żonie, którą poznał w... gimnazjum.
***
Tytuł audycji: "Ocaleni" z cyklu "Twarzą w twarz"
Prowadzi: Rafał Porzeziński
Gość: Arkadiusz "Arkadio" Zbozień (raper, freestylowiec, mówca)
Data emisji: 7.06.2016
Godzina emisji: 23.08
mg
