Polskie Radio

Debata polityczna Jedynki: exposé premier Ewy Kopacz

Ostatnia aktualizacja: 01.10.2014 17:30
Audio
  • Expose Ewy Kopacz. "Siadajmy do stołu i pracujmy" (Debata w Jedynce)

Przemysław Szubartowicz: Dzień dobry państwu, Przemysław Szubartowicz, zapraszam na Debatę dnia, a dzisiaj w całości poświęcona wystąpieniu Ewy Kopacz, exposé zostało wygłoszone, skrytykowane, ocenione i pochwalone w zależności od opcji politycznej. Mamy sporo konkretów, a także sporo gości w naszym studiu. Większe wydatki na armię, żłobki i naukę, urlopy rodzicielskie dla wszystkich, kodeks budowlany, pieniądze na studia za granicą, to są niektóre tylko zapowiedzi premier Ewy Kopacz. A w studiu witam gości: Urszula Augustyn, Platforma Obywatelska...

Urszula Augustyn: Dzień dobry.

Przemysław Szubartowicz: Jacek Sasin, Prawo i Sprawiedliwość...

Jacek Sasin: Dzień dobry.

Przemysław Szubartowicz: Grzegorz Napieralski, Sojusz Lewicy Demokratycznej...

Grzegorz Napieralski: Dzień dobry, witam serdecznie.

Przemysław Szubartowicz: Andrzej Sztorc, Polskie Stronnictwo Ludowe...

Andrzej Sztorc: Dzień dobry, witam państwa.

Przemysław Szubartowicz: Jacek Żalek, Sprawiedliwa Polska...

Jacek Żalek: Dzień dobry.

Przemysław Szubartowicz: I Andrzej Rozenek, Twój Ruch.

Andrzej Rozenek: Dzień dobry.

Przemysław Szubartowicz: Partia, która poparła rząd Ewy Kopacz, udzieliła jej poparcia w dzisiejszym głosowaniu. To zacznę od pana posła Andrzeja Rozenka, bo to spore zaskoczenie oprócz tego, że premier Jarosław Kaczyński uścisnął dłoń byłego premiera Donalda Tuska, obaj byli premierzy sobie podali ręce, z uśmiechami nawet było. Panie pośle, to jak to jest z Twoim Ruchem? Teraz popieracie Platformę Obywatelską i rząd koalicyjny?

Andrzej Rozenek: Przewodniczący Janusz Palikot powiedział wyraźnie: my odpowiadamy na to, co zaproponowała pani premier Ewa Kopacz w swoim wystąpieniu, w swoim exposé. Zaproponowała współpracę opozycji. Więc my z tej propozycji korzystamy, składamy sto propozycji naszych na sto dni, o które prosiła pani premier Kopacz. Codziennie przedstawimy jedną propozycję Twojego Ruchu, dzisiaj zaczęliśmy od firmy na próbę, czyli naszej ustawy, która już jest gotowa, leży w Sejmie. Jutro zaproponujemy rozwiązanie dotyczące likwidacji immunitetu i następne dni pokażą, co będziemy jeszcze proponować...

Przemysław Szubartowicz: I będzie tyle ustaw, żeby przez sto dni codziennie pokazywać kolejny projekt?

Andrzej Rozenek: Mamy tyle projektów, postulatów, bez problemu, jesteśmy partią przygotowaną do tego, żeby przez sto dni proponować sto konkretnych rozwiązań. I wydaje mi się, że tak powinna się zachowywać każda opozycja, konstruktywna opozycja, a nie...

Przemysław Szubartowicz: A pan zna już takie komentarze, że Janusz Palikot na kolanach wraca do Platformy, że teraz będzie chciał jednak zmienić znowu poglądy.

Andrzej Rozenek: Ludzi, panie redaktorze, nieżyczliwych jest dużo, jak się okazuje, ale  wydaje mi się, że nie o to w tym wszystkich chodzi. My pokazujemy, jak się powinna zachowywać konstruktywna opozycja. My mamy swoje propozycje, będziemy pani premier je przedstawiać. Już jest pierwszy sukces Twojego Ruchu, ponieważ pani premier odpowiadając na wystąpienia liderów partii, powiedziała, że będzie projekt ustawy o in vitro, i bardzo się z tego powodu cieszę, to jest dobre rozwiązanie dla Polski.

Przemysław Szubartowicz: Pani poseł Urszula Augustyn, Platforma Obywatelska, cieszy się z takiego poparcia, z nowego ugrupowania, które będzie wspierać koalicję w tym duchu i w tym zakresie, o jakim mówi pan poseł?

Urszula Augustyn: Najpierw muszę sprostować, bo pan redaktor tak, że tak powiem, zapowiedział, że tylko Ruch Palikota ten rząd będzie wspierał. Oczywiście, że nie, że...

Przemysław Szubartowicz: Dobrze, Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe, ale to z definicji.

Urszula Augustyn: No to całe szczęście, że to zostało zauważone. Natomiast trochę się boję tych stu propozycji, bo jednak trochę tego za dużo, jak na każdy dzień nowa propozycja, to tak w ramach jeszcze...

Przemysław Szubartowicz: Klęska urodzaju?

Urszula Augustyn: ...to trochę za dużo. Znaczy ja myślę, że jednak prawo miejscami mamy przeregulowane i może jednak nie jest dobrze, żebyśmy aż tyle nowych pomysłów wyrzucali naraz. Ale żarty żartami. Bardzo się cieszę, cieszę się z tego, że ten apel o sto dni współpracy, proszę zobaczyć, pani premier mówiła wyraźnie: nie chcemy żadnego spokoju, chcemy mądrej, dobrej, konstruktywnej współpracy...

Andrzej Rozenek: Sto dni współpracy.

Urszula Augustyn: ...i to jest bardzo rozsądne. Jest odpowiedź, to znaczy siadajmy do stołu i pracujmy, pracujmy intensywnie, być może część z tych projektów faktycznie szybko uzyska akceptację także pozostałego grona w parlamencie. Natomiast myślę, że ten efekt jest osiągnięty dlatego, że jednak propozycje Ewy Kopacz, propozycje nowej premier są propozycjami bardzo konkretnymi, ona mówi o bardzo konkretnych rzeczach. I kiedy państwo, szczególnie ci, którzy krytykują ten program, mówią: o matko, a skąd pieniądze, w jaki sposób to zrealizować, to ja chcę podkreślić rzecz jedną – po pierwsze część tych projektów jest zapisana już w tegorocznym budżecie, który już lada moment będzie przez parlament analizowany, a po drugie – jesteśmy w nowej perspektywie finansowej i w tej nowej perspektywie finansowej też sporo pieniędzy na działalność jest, mniej na infrastrukturę, więcej na różnego rodzaju działania i można te pieniądze wykorzystać. I część...

Przemysław Szubartowicz: No dobrze, pani poseł...

Urszula Augustyn: I ostatnie zdanie. Część tych propozycji, o których pani premier mówiła, to jest po prostu jak gdyby poinformowanie czy przypomnienie opinii publicznej o projektach, które cały czas się dzieją, one są realizowane (...)

Przemysław Szubartowicz: Dobrze. Mam Jeszce w studiu opozycję, nie wiem, niekonstruktywną. Pan poseł Jacek Sasin, Prawo i Sprawiedliwość.

Jacek Sasin: Ja się właśnie uśmiechałem, jak pan poseł Rozenek mówił o konstruktywnej opozycji i jak rozumiem (...)

Przemysław Szubartowicz: Zaraz, Jarosław Kaczyński przywitał się, pogratulował, podał rękę Donaldowi Tuskowi...

Jacek Sasin: ....i jak rozumiem mam się czuć jako opozycja niekonstruktywna. Pamiętam, że już były takie czasy, że była konstruktywna opozycja...

Andrzej Rozenek: Nie, jako szkodnicy, to co innego.

Jacek Sasin: ...wobec władzy to była w PRON-ie, a ta niekonstruktywna w Solidarności. To już mogę być w Solidarności, wolę niż w PRON-ie.

Przemysław Szubartowicz: Dobrze, panie pośle (...) [szum różnych głosów] Proszę państwa, sto dni współpracy, Prawo i Sprawiedliwość będzie współpracować z rządem przez sto dni?

Jacek Sasin: Ależ panie redaktorze, my byliśmy gotowi do współpracy, jesteśmy cały czas gotowi do współpracy od siedmiu lat. Składaliśmy bardzo wiele projektów ustaw w parlamencie, pewnie więcej niż sto tych propozycji było przez siedem lat.

Andrzej Rozenek: O Smoleńsku.

Jacek Sasin: Nie, nie o Smoleńsku, chociażby chciałem... Wie pan, zasiada pan w Sejmie, a pan tylko jedno potrafi zauważyć, natomiast nie potrafi pan, jak rozumiem, zauważyć tych innych propozycji, chociażby...

Andrzej Rozenek: Bo tylko z tego jesteście (...)

Jacek Sasin: ...chociażby ustaw podatkowych, cała zmiana systemu podatkowego, która miała spowodować, że system nie będzie tak dziurawy, tak skomplikowany dla przedsiębiorców (...)

Przemysław Szubartowicz: Panie pośle, ale wróćmy do tego dzisiejszego dnia jednak, bo są propozycje Ewy Kopacz.

Jacek Sasin: ...jest narodowy program zatrudnienia, który został... Wszystkie te propozycje były odrzucane w pierwszym czytaniu, również z udziałem pani marszałek Kopacz jako marszałka wtedy Sejmu, dzisiaj premier, ale wtedy marszałek Sejmu, któremu wiele mógł w tej sprawie również zrobić. Nie było tej chęci współpracy.

Przemysław Szubartowicz: Panie pośle, sto dni współpracy, co pan na to?

Jacek Sasin: Więc ja powtarzam jeszcze raz – my chcieliśmy współpracować i chcemy współpracować cały czas. Dotychczas ta nasza ręka [Urszula Augustyn: (...)] wyciągnięta do współpracy była przez rządzącą większość, w tym przez panią wcześniej marszałek Ewę Kopacz odrzucana, która traktowała... ona również traktowała propozycje opozycji w ten sposób...

Przemysław Szubartowicz: Panie pośle, pańska ocena exposé.

Jacek Sasin: ...żeby one nawet nie mogły być dyskutowane w Sejmie. Według mnie to było bardzo słabe exposé, słabe przede wszystkim dlatego, że zrobić katalog obietnic to każdy potrafi, to naprawdę nie trzeba być wybitnym politykiem, żeby spisać obietnice takie, które się będą podobały takim lub innym grupom społecznym. Trzeba mieć przede wszystkim pomysł na systemowe rozwiązanie problemów i tam takich pomysłów w tym exposé nie było, to po pierwsze...

Urszula Augustyn: Nieprawda.

Jacek Sasin: Prawda...

Urszula Augustyn: Nieprawda.

Jacek Sasin: ...to były obietnice dokładnie obietnice kierowane do poszczególnych grup społecznych w sprawach potrzebnych, oczywiście, natomiast nie było systemowych rozwiązań, chociażby dotyczących służby zdrowia, a to jest dzisiaj problem, który dotyczy bardzo wielu czy właściwie większości zdecydowanej Polaków. Takich pomysłów systemowych rozwiązań nie było. Nie było informacji o tym, jak walczyć skutecznie z bezrobociem, jak dług publiczny dzisiaj redukować, bo to exposé jest pomysłem na to, jak ten dług publiczny w tej chwili powiększać w sposób absolutnie zdecydowany, bo jeśli...

Przemysław Szubartowicz: I jeszcze czego nie było, panie pośle?

Jacek Sasin: Było to wystąpienie polityka nieodpowiedzialnego, który obiecuje, składa bardzo liczne obietnice, zresztą w większości nieweryfikowalne, ponieważ zapowiedziane od 2016 roku...

Przemysław Szubartowicz: Dobrze, panie pośle, ponieważ pan o tym mówi teraz, to pozwoli pan...

Jacek Sasin: ...z przerzucaniem również kosztów tych swoich obietnic na samorządy...

Przemysław Szubartowicz: Pozwoli pan, że przedstawię przynajmniej...

Jacek Sasin: (...)

Przemysław Szubartowicz: ...przynajmniej kilka punktów...

Jacek Sasin: ...pani premier mówiła, że samorządy będą je finansować bez dodatkowych pieniędzy z budżetu.

Przemysław Szubartowicz: ...przynajmniej kilka punktów naszym słuchaczom...

Urszula Augustyn: Nic takiego nie było.

Przemysław Szubartowicz: ...zanim oddam głos Grzegorzowi Napieralskiemu. Dążenie do unii energetycznej w Unii Europejskiej, podpisanie umowy o wolnym handlu ze Stanami Zjednoczonymi, zwiększenie obecności militarnej Stanów Zjednoczonych w Polsce, wydatki na wojsko do 2% PKB...

Andrzej Rozenek: Wsparcie dla weteranów, jak jesteśmy w tym temacie, bardzo ważne.

Przemysław Szubartowicz: ...podwojenie środków na żłobki i przedszkola, specustawa w związku z rosyjskim embargiem, od 2016 roku urlopy rodzicielskie również dla bezrobotnych...

Urszula Augustyn: To jest kolejny krok.

Przemysław Szubartowicz: ...pracowników na tzw. śmieciówkach, dla studentów, koniec śmieciowego jedzenia, więcej darmowych podręczników...

Andrzej Rozenek: Dzienne domy opieki dla seniorów.

Przemysław Szubartowicz: Pan Andrzej Rozenek dodaje i wspiera...

Andrzej Rozenek: Myśmy to wszystko wynotowali, to są w większości projekty Twojego Ruchu.

Przemysław Szubartowicz: ...ale Grzegorz Napieralski, Sojusz Lewicy Demokratycznej. Panie pośle, a pan?

Grzegorz Napieralski: To był taki testament niespełnionych obietnic Donalda Tuska i tak naprawdę dzisiaj Ewa Kopacz w taki bardzo sposób jednoznaczny powiedziała: 7 lat niestety Platforma niewiele zrobiła....

Urszula Augustyn: (...)

Grzegorz Napieralski: ...bo jeżeli przez 12 miesięcy można zrobić tak wiele ciekawych rzeczy, a sama przed chwilą pani poseł powiedziała, że tyle ciekawych rzeczy złożyła dzisiaj pani premier, to dlaczego Tusk przez 7 lat, mając większość w parlamencie, tego nie zrobił, mając potężne pieniądze, mając potężne możliwości, mając swojego prezydenta, mając stabilną większość w parlamencie? I teraz jest taki test dla Ewy Kopacz, bo wiemy dokładnie, że już w takiej stagnacji, w dobrym pi-arze Platforma nie wytrzyma, że musi coś się wydarzyć. Pani Ewa Kopacz pokazała, że jest twardym politykiem, choćby w sytuacji odprawy czy pana Ostachowicza. Więc pytanie teraz: czy faktycznie to, co zapowiedziała, będzie chciała zrobić? Czy będzie na tyle zdeterminowana i na tyle chętna do naprawdę bardzo poważnych działań, żeby te obietnice złożyć?

Przemysław Szubartowicz: Powiedziała, że jest odpowiedzialna w stu procentach za ten rząd, że ona będzie przychodzić i rozmawiać, jak nie będzie tego realizować albo jak ktoś będzie chciał się dowiedzieć, takie były zapowiedzi. Ale czy SLD skorzysta z takiej propozycji, żeby sto dni współpracy dać pani premier?

Grzegorz Napieralski: Po Donaldzie Tusku będzie na pewno jej łatwiej, łatwiej po tym nicnierobieniu, jak spojrzymy na inne rządy, choćby nawet Buzka, który ja krytykowałem wielokrotnie, czy proszę zobaczyć po tym, co robił Leszek Miller jako premier po naprawdę gruntownych reformach, Tusk niewiele robił. Więc będzie się łatwo odróżnić. Pytanie, czy Ewa Kopacz będzie chciała z tego skorzystać i faktycznie będzie zdeterminowana. Do współpracy trzeba dwojga, panie redaktorze, trzeba chęci rządzących i chęci tak naprawdę tej współpracy. Do tej pory miałem wrażenie jednak, że za czasów Platformy i Donalda Tuska, tej tuskowej Platformy Obywatelskiej jednak takiej chęci nie było, bo wiele projektów, które się pojawiały ze strony opozycji, były bardzo mocno krytykowane, jednak pod napięciem na przykład czy pod naciskiem opinii publicznej, protestów jednak okazało się, że wiele kwestii można było zrobić – sprawiedliwe becikowe czy wiele innych poważnych spraw.

Przemysław Szubartowicz: No ale panie pośle, dobrze, reasumując tę część pana wypowiedzi, to rozumiem SLD będzie przeciwko, nie udzieli wotum zaufania?

Grzegorz Napieralski: My mamy swoje projekty ustaw, które chcemy przedłożyć pani premier, które są...

Przemysław Szubartowicz: Ale też jeden dziennie, tak jak Twój Ruch?

Grzegorz Napieralski: Nie, nie, my jesteśmy poważną partią.

Andrzej Rozenek: Skąd by tyle wzięli?

Grzegorz Napieralski: My jesteśmy poważną partią polityczną, dla nas jest ważna wizja całościowa państwa, której mi trochę też zabrakło w tym wystąpieniu. Było bardzo dużo szczegółów, dla każdego coś miłego, natomiast takiej całościowej wizji państwa na wiele lat do przodu, czym Polska ma być, jakim krajem, jakim krajem Polska ma być za 5, 7, 10 lat, tego mi w tym exposé zabrakło, ale...

Przemysław Szubartowicz: No dobrze, to zatrzymajmy się teraz...

Grzegorz Napieralski: Już kończę, panie redaktorze, bo (...)  Ale jest tak: jest pani premier, jest nowy rząd, ja oczekuję tej determinacji i współpracy. Dzisiaj przewodniczący Leszek Miller powiedział, na czym nam bardzo zależy, zależy nam na godnej pracy, bo Polacy coraz więcej pracują, coraz mniej zarabiają w Europie, więc mówimy o płacy minimalnej, mówimy o śmieciowych ustawach. Jeżeli mówimy o dzieciach, o tej pomocy żywieniowej, to tak naprawdę wydarzyło się za Platformy Obywatelskiej, że wprowadzono catering do szkół, ja to widzę po swoich córkach, fatalne rozwiązanie. I dobrze, że pani premier się z tego wycofuje, ale zdrowe dziecko to nie tylko zdrowa żywność, to również zdrowe wychowanie czy dodatkowe lekcje wuefu, zajęcia pozalekcyjne. Więc my dzisiaj jesteśmy gotowi do rozmów.

Przemysław Szubartowicz: Dobrze, panie pośle, to teraz dam szansę pani poseł Urszuli Augustyn, żeby odpowiedziała teraz i za chwilę pozostali goście, bo padło rzeczywiście sporo zarzutów, w tym taki podstawowy zarzut, że nie ma systemowego rozwiązania. To i pan poseł Sasin, i poseł Napieralski mówią.

Jacek Sasin: I nie ma pokazania, skąd pieniądze na te obietnice.  [szum głosów]

Przemysław Szubartowicz: Minister Szczurek, minister finansów, tylko wtrącę, powiedział, że są pieniądze na to.

Jacek Sasin: A, to ciekawe.

Urszula Augustyn: No świetnie. Chciałabym tylko, żeby takie rzeczy...

Jacek Sasin: Kumulowane na wybory chyba.

Urszula Augustyn: ...rzeczy, które są protestami tutaj panów z opozycji, nie zawisły w powietrzu bez odpowiedzi. To jest bardzo istotne. Mówicie państwo, że nie zrealizowano tego, o czym mówił Donald Tusk. Wręcz przeciwnie, proszę zobaczyć, mówicie, że nie ma systemu. Jak to możliwe, że nie ma systemu, skoro mówimy: rozwiązania prorodzinne? To są kolejne propozycje, część już jest zrealizowana, mówiliśmy o wydłużonych urlopach macierzyńskich, o rozszerzeniu urlopów na matkę i ojca, o podniesieniu pieniędzy, mówimy o kolejnych rzeczach, w edukacji kolejne rzeczy. Także mówimy o systemowym dostarczeniu podręczników dla wszystkich uczniów szkół podstawowych i gimnazjów. Wojsko, obronność także, to są kolejne propozycje. Więc proszę nie zostawiać tutaj w powietrzu takiej tezy, że Donald Tusk nie zrobił niczego, nagle przyszła Ewa Kopacz i wszystko zrobi...

Jacek Sasin: Jak to się przekłada, jaka jest skuteczność tych rozwiązań, pani poseł?

Urszula Augustyn: Chwileczkę, teraz ja.

Jacek Sasin: Bo konkrety, jaka jest skuteczność tych rozwiązań?

Urszula Augustyn: Ogromna skuteczność...

Jacek Sasin: Po 7 latach jaka? Ile dzieci więcej się więcej się rodzi?

Urszula Augustyn: Panie pośle, pan ten program prowadzi, czy jest tutaj redaktor prowadzący? Więc proszę (...) [szum głosów]

Przemysław Szubartowicz: Chciałbym zauważyć, że...

Urszula Augustyn: Więc proszę pozwolić odpowiedzieć i wtedy będzie pan (...).

Jacek Sasin: Pani poseł, pani pływa, ale o konkretach (...) [szum głosów]

Urszula Augustyn: Panie pośle, spokojnie.

Przemysław Szubartowicz: Proszę państwa, jedna uwaga, dlatego że oczywiście ja prowadzę ten program, a nie państwo, i to jest wspaniale, natomiast druga uwaga jest taka, że jak będziecie państwo mówić jednocześnie, to zapewniam państwa i tu, przy świadkach mogę to potwierdzić – nikt tego nie będzie słyszał, bo wszyscy słyszą szum i harmider. Zatem teraz pani poseł i za chwilę pozostali goście.

Urszula Augustyn: Bardzo dziękuję. Więc proponujemy kolejne rozwiązania. Donald Tusk część z nich zrealizował, część zapowiedział, Ewa Kopacz przyjmuje je do zrealizowania, a będzie tworzyła następne projekty i następne propozycje. Więc proszę nie mówić takich rzeczy. Państwo się tak chętnie tą służbą zdrowia podpieracie, proszę sobie przypomnieć – pakiet przegłosowany kilka tygodni temu...

Grzegorz Napieralski: Ale przecież nikt nie mówi dzisiaj o służbie zdrowia, pani poseł.

Urszula Augustyn: ...będzie funkcjonował od 1 stycznia...

Grzegorz Napieralski: My mówimy o dzieciach, które mają złą żywność dzięki waszej... Platformie Obywatelskiej.

Andrzej Rozenek: Przypomnijmy sobie, jak to za ministra Piechy wyglądało.

Urszula Augustyn: (...)

Przemysław Szubartowicz: Proszę państwa, dobrze, to w takim razie...

Urszula Augustyn: Będzie funkcjonował 1 stycznia, więc po 1 stycznia w połowie roku zobaczycie, czy pakiet onkologiczny i kolejkowy się zrealizował, czy nie zrealizował, poczekajcie.

Przemysław Szubartowicz: Dobrze, poczekamy wszyscy, ale teraz pan Andrzej Sztorc, Polskie Stronnictwo Ludowe, i za chwilę Jacek Żalek. A pan jest zadowolony jako przedstawiciel koalicji, koalicjanta, Polskiego Stronnictwa Ludowego, tej partii, z zapowiedzi pani premier Kopacz? Czegoś zabrakło?

Andrzej Sztorc: Myślę, że nie ma powodu być niezadowolonym, tym bardziej w tych najważniejszych punktach, wszędzie jest myśl Polskiego Stronnictwa Ludowego, mógłbym odczytać, co żeśmy postulowali, to wszystko jest zawarte w exposé. Oczywiście można by jeszcze wyszukać jakieś niedostatki, ale to nigdy tak nie będzie, że exposé premiera znajdzie się wszystko, tym bardziej trzeba jasno powiedzieć – nigdy tak się nie zdarzyło i nie zdarzy, że w stu procentach to, co jest zawarte w exposé, będzie zrealizowane. Panie pośle Napieralski, kiedyś lewica również miała prezydenta i premiera...

Grzegorz Napieralski: (...)

Andrzej Sztorc: Tak, i też wiele spraw się nie udało zrealizować, bo to jest niemożliwe w stu procentach.

Grzegorz Napieralski: Ale jednak bardzo dużo się udało jednak poważnych reform, wprowadziliśmy Polskę do Unii Europejskiej.

Andrzej Sztorc: Tak, to chcę powiedzieć. I exposé jest ciąg... najistotniejsze jest to, że jest ciąg pewnych zdarzeń, które były kontynuowane przez poprzedni rząd. I to jest bardzo dobre, nie jest ono oderwane od rzeczywistości. My jesteśmy zadowoleni. Powiem, że przykładowo jeśli chodzi o żywność śmieciową, to jest projekt Polskiego Stronnictwa Ludowego i wiele innych postulatów, myślę, że można uznać, że to exposé odnosi się do wszystkich najważniejszych problemów...

Przemysław Szubartowicz: Ale czy uda się je rozwiązać, uda się wprowadzić i czy rzeczywiście przez ten rok, który został do wyborów, uda się to zrealizować?

Andrzej Sztorc: ...i jestem przekonany, że większość. Byłbym w stosunku do siebie nie w porządku, gdybym powiedział, że wierzę, że w stu procentach się wszystko się da zrobić. Jeszcze raz mówię, nikomu w przeszłości się w stu procentach nie udało zrealizować, ale wierzę, że jest na tyle w tym rządzie, w tej koalicji siły i tyle determinacji, że zdecydowaną większość z tych postulatów przynajmniej w części uda się zrealizować. Co do tego nie mam żadnej wątpliwości. I cieszę się, że padł pewne słowa, żeby wyjaśnić, opozycja szafowała takim obliczem pani premier, że jest to marionetka w rękach Tuska, że będzie kierowana. Nic podobnego, chyba dzisiaj odpowiedziała jasno, że jest premierem, nie zamierza nikomu oddawać kierownicy, jest i będzie to widoczne, że to ona jest premierem rządu i ona kieruje rządem.

Przemysław Szubartowicz: Pani premier Ewa Kopacz z kierownicą bez kierowania dodatkowego. Jacek Żalek, Sprawiedliwa Polska. Panie pośle, pani premier Kopacz zwracając się do Jarosława Gowina, właściwie po jego wystąpieniu, komentując to, co on powiedział, mówiła, że jeszcze niedawno Jarosław Gowin był w Platformie Obywatelskiej i taka przyzwoitość by wymagała, żeby może nie krytykował Platformy, bo Platforma powstrzymuje się od krytykowania Jarosława Gowina. Jak pan komentuje taką uwagę pod adresem, no, także i pewnie pana w jakimś stopniu, chociaż może mniejszym?

Jacek Żalek: Obawiam się,  że niestety wynika to troszeczkę z braku argumentów, bo my odchodząc z Platformy Obywatelskiej, nie odchodziliśmy dlatego, że mieliśmy taki kaprys, tylko dlatego, że uważaliśmy, że Platforma odchodzi od swojego programu. Chyba każdy pamięta te 150 miliardów wyjętych z kieszeni polskich emerytów tak naprawdę, jeżeli chodzi o grabież OFE. Ale nie wracajmy do OFE, skupmy się na exposé, bo ja się zgadzam, że trudno mówić o realizacji tutaj w stu procentach, nawet tutaj trudno mówić o 20% realizacji tego exposé, dlatego że większość deklaracji dotyczyła lat po tej kadencji. Tak naprawdę mówimy o większości deklaracji, czasami bardzo pozytywnych. I chciałbym też zwrócić uwagę, że były pozytywne wątki, ale do nich wrócę, ale większość z tych deklaracji dotyczyła lat po tej kadencji i wtedy będzie je realizował nowy premier...

Przemysław Szubartowicz: No tak, ale, panie pośle, nowa ordynacja podatkowa, założenia na początku 2015 roku, modyfikacja prawa budowlanego, projekt na początku 2015 roku.

Jacek Żalek: Panie redaktorze, czyli mówimy o tym, że wejdą jakieś cząstkowe rozwiązania prawne, nad którymi zaczną pracować obecni ministrowie.

Przemysław Szubartowicz: Sto miliardów złotych w przyszłym roku na środki na żłobki i przedszkola.

Jacek Żalek: Panie redaktorze... [szum głosów] Panie redaktorze, skupmy się na exposé...

Urszula Augustyn: To w exposé była mowa o żłobkach i przedszkolach, które są kontynuacją, bo przecież część tego już jest zrealizowana.

Jacek Żalek: Oczywiście, że...

Urszula Augustyn: Żłobki wybudowane, przedszkola wybudowane. [szum głosów]

Przemysław Szubartowicz: Ale proszę państwa, apel był do państwa, teraz Jacek Żalek.

Jacek Żalek: (...) to chciałbym zwrócić uwagę na to, że sto milionów na cokolwiek w budżecie państwa to jest rozumiem na ambicje jakiegoś małego koncernu międzynarodowego, ale nie dużego państwa. To jest żart. Bo jeżeli my się skupiamy na jałmużnie sto milionów dla przedszkoli, to ile to gmin może... w ilu gminach zbudujemy przedszkola?

Urszula Augustyn: A jakie jest zapotrzebowanie?

Jacek Żalek: Jeżeli chodzi o zapotrzebowanie w przedszkolach?

Urszula Augustyn: No, jakie jest zapotrzebowanie?

Grzegorz Napieralski: Ono jest gigantyczne, dlatego że 50% dzieci nie uczęszcza do przedszkola, pani poseł.

Jacek Żalek: To jest kpina tak naprawdę, to jest jałmużna...

Urszula Augustyn: Może w Warszawie, chociaż nie mam takich danych. [szum głosów]

Grzegorz Napieralski: A wie pani, ile jest w żłobkach dzieci dzisiaj? Niecałe 5%. No to...

Urszula Augustyn: Jak zaczynaliśmy swoją kadencję, to było około 500 żłobków, dzisiaj jest 1700.

Przemysław Szubartowicz: Jacek Żalek kończy swoją wypowiedź.

Jacek Żalek: Nie, ja ją zaczynam, panie redaktorze. Pani premier obiecała, że przez 4 lata...

Przemysław Szubartowicz: No, nie wiem.

Jacek Żalek: ...że zrobi...

Urszula Augustyn: (...) zagrożone.

Jacek Żalek: Pani premier obiecała, że zrobi to, czego nie zrobiła przez cztery lata jako minister zdrowia, jako premier zrobi to w przeciągu jednego roku i rozwiąże problem, który sama stworzyła, bo ja przypominam, w exposé premiera Tuska w 2007 roku była mowa o dostępie do służby zdrowia, że to jest coś niezbywalnego. A dzisiaj się okazuje, że wprowadzamy pakiet kolejkowy. Czyli tak naprawdę jest regres, jeżeli chodzi o służbę zdrowia. I nad tym bardzo ubolewam. Jeżeli chodzi o służbę zdrowia, to jest naprawdę dramat, bo te propozycje, że lekarze, rezydenci mają rozwiązać ten problem, to jest po prostu kompromitacja, to znaczy pani premier rozwiąże problem, który stworzyła jako pani minister. To jest jedna uwaga. I to jest oczywiście krytyczna uwaga. Jeżeli chodzi o kwestie gospodarcze, to też to, że ma być przedstawiony... Pani premier się chwali, że to, nad czym miał rząd Donalda Tuska pracować przez 3 lata, ona przygotuje przez rok, a tak naprawdę można sięgnąć do ustawy Wilczka i przez jeden dzień rozwiązać wiele problemów natury gospodarczej, to o tym zapomina i to też jest ogromny minus.

Przemysław Szubartowicz: Dobrze, panie pośle, jeszcze jedno zdanie.

Jacek Żalek: Jeszcze jedno zdanie (...) [szum głosów] Tak jest, jeszcze jedno zdanie odnośnie krytycznych uwag, to jest rewolucja kolejowa. [Urszula Augustyn: (...)] To jest po prostu kpina z obywateli, bo jeżeli w wyniku rewolucji kolejowej pociąg z Warszawy do Białegostoku będzie jechał przez 2,5 godziny, a przypominam, w II Rzeczpospolitej parowy pociąg przed wojną jechał 2 godziny z Warszawy do Białegostoku, to jest po prostu żart i kpina...

Przemysław Szubartowicz: Dobrze, panie pośle...

Jacek Żalek: Ale chciałbym też coś pozytywnego, dlatego że tam padły...

Urszula Augustyn: (...) pan czas, panie redaktorze.

Jacek Żalek: ...i to jest bardzo ważne, bo my nie możemy się skupiać tylko i wyłącznie na krytykowaniu...

Przemysław Szubartowicz: Dobrze, panie pośle, jedno zdanie... [różne głosy: Już było. Nie no (...)]

Jacek Żalek: Pozytywne to jest kwestia urlopów rodzicielskich, za to jestem bardzo wdzięczny, to były postulaty środowisk prorodzinnych, o tym też mówiliśmy jako o programie i tak traktuję wyciągniętą rękę pani premier, że sięga po programy partii opozycyjnych i za to dziękuję.

Przemysław Szubartowicz: To mówił poseł Jacek Żalek, a teraz Grzegorz Napieralski i za chwilę pozostali goście.

Grzegorz Napieralski: Pani poseł Augustyn rzuciła się tak na mnie, ale chyba mnie nie słuchała do końca...

Urszula Augustyn: No nie rzuciłam się, panie pośle.

Grzegorz Napieralski: ...dlatego że po pierwsze ja powiedziałem, że jest duża szansa, że pani premier zrealizuje wiele rzeczy, które zapowiedziała. Jeżeli nie zbraknie determinacji i pokaże się, że jest twardym premierem, tak jak to pokazała w tych dwóch sprawach, czyli w sprawie Orlenu i Ostachowicza i w sprawie odprawy dla pani minister, no to jest szansa. Jest wielu ministrów w tym rządzie, którzy będą chcieli pokazać pełną determinację. Być może im się uda. Ja nie mówię, że nie, ja oczekuję naprawdę realizacji tych zadań, bo one są ciekawe, natomiast...

Urszula Augustyn: Nie, to jest pozytywne.

Grzegorz Napieralski: Natomiast powiedziałem jeszcze jedną rzecz bardzo ważną. I taka jest prawda, pani poseł musi to przyznać, że przez te siedem lat Donald Tusk i Platforma Obywatelska, która za nim stała murem, niestety wielu rzeczy nie zrobił. I Kopacz dzisiaj w swoim exposé bardzo dokładnie pokazała w wielu miejscach, jak wiele żeście zaprzepaścili, jak wiele żeście zepsuli, bo choćby nawet w sprawach nauki, jeżeli dzisiaj pani Kopacz mówi: tu jest tak naprawdę bardzo ważna rzecz, abyśmy inwestowali w młodego człowieka, a przecież od kiedy jesteśmy w Unii Europejskiej, jak potężne pieniądze płyną do Polski i my nie potrafimy inwestować w polskie uczelnie. Nie potrafimy inwestować w badania i w rozwój, jesteśmy na końcu tabeli, jeżeli chodzi o innowacyjność, o nowe technologie, o badania, o rozwój. To znaczy, że coś nie działało. I to nie działało pod waszymi rządami, czyli Platformy Obywatelskiej i Donalda Tuska. Jeżeli pani premier mówi dzisiaj, że trzeba budować żłobki i przedszkola, a faktycznie jest z tym problem, ale sto milionów złotych to co, to to jest cała kwota, która pójdzie na to, czy będzie musiał znowuż samorząd dołożyć? Bo pani wtrąciła mi (...) że przecież za czasów Platformy budowane były żłobki i były przedszkola. To prawda, ale budowane przez samorządy. [różne głosy w studiu]

Przemysław Szubartowicz: Panie pośle, poruszył pan tę kwestię, Grzegorz Napieralski. To jeszcze Jacek Sasin z Prawa i Sprawiedliwości, pani poseł odpowie i potem Andrzej Rozenek.

Jacek Sasin: Ja tylko kontynuując to, co zacząłem już mówić. To jest exposé, które ma złożyć obietnice, które, jak mówię, w całości się podobają, no bo trudno kwestionować, że (...)

Przemysław Szubartowicz: Ale pan uważa, że ani jedna z tych obietnic się nie sprawdzi?

Jacek Sasin: ...natomiast... A ja nie wiem, czy się nie sprawdzi, to zobaczymy. Jak dotychczas mamy doświadczenia... [głos: Jak wejdziemy do strefy euro, to na pewno się sprawdzi.] Jak dotychczas mamy takie doświadczenia z rządami Platformy Obywatelskiej i PSL-u, że w kolejnych exposé wygłaszanych przez poprzedniego premiera, to jest pierwsze exposé nowej premier, zobaczymy, czy będzie inaczej. Wątpię. Było dużo obietnic, a potem bardzo mało z tych obietnic było realizowane.

Ale wracając, po pierwsze te obietnice, jakie je zaczniemy oglądać każda po kolei, to zupełnie inaczej wtedy wygląda, bo rzeczywiście mamy chociażby te sto milionów, to oznacza rzeczywiście, że to jest tak naprawdę przerzucenie tego na samorządy. Zresztą w wielu innych sprawach, np. monitoring w szkołach pani... Sama idea bardzo dobra, no trudno jakby ją podważyć, ale pani premier mówi: zrobimy wspólnie z samorządami. To oznacza tak naprawdę, że samorządy za ten pomysł rządu będą musiały zapłacić, a samorządy dzisiaj ledwo zipią, nie mają pieniędzy. Dzisiaj według raportów, które przecież w parlamencie posiadamy, zdecydowana większość samorządów nie będzie w stanie już nawet w tej chwili wykorzystać nowych pieniędzy z funduszy europejskich, bo nie będzie miała pieniędzy na wkłady własne. Stan finansowy samorządów jest tragiczny i dzisiaj przerzucanie kolejnych zadań na samorządy to jest po prostu nieodpowiedzialność.

Spora część tych obietnic jest przesunięta na rok, bo od roku 2016, no, w momencie, kiedy już ten rząd prawdopodobnie z dużą dozą prawdopodobieństwa nie będzie funkcjonował. Więc takie obietnice oczywiście jest bardzo łatwo składać. I teraz jak zobaczymy jeszcze na koniec, jaka jest realność tych obietnic, no, jeden przykład, bo tu oczywiście rozmawiamy ogólnie, ale powiem na jednym przykładzie. Pani premier dzisiaj znowu potwierdziła po raz kolejny obietnicę Donalda Tuska, którą złożył przed referendum warszawskim rok temu, że zbuduje pełną obwodnicę Warszawy do roku 2019. Pani premier dzisiaj to powtórzyła w sytuacji, kiedy dzisiaj już  wszyscy eksperci są absolutnie zgodni, że to jest niemożliwe  do zrealizowania w dzisiejszym stanie zaawansowania tych prac, bo pierwsza obwodnica, południowa obwodnica Warszawy  jest po prostu za droga i rząd nie ma pieniędzy, również z tych funduszy europejskich to, co planuje, to jest za mało, żeby ją zbudować, po drugie wschodnia obwodnica nawet nie ma wyznaczonego przebiegu...

Przemysław Szubartowicz: Panie pośle, dobrze (...)

Jacek Sasin: Nie da się w tym czasie tego zbudować, pani premier powtarza dzisiaj tą obietnicę Donalda Tuska, która była obietnicą polityczną...

Przemysław Szubartowicz: Dobrze, Jacek Sasin...

Jacek Sasin: ...i służyła temu, żeby uratować panią Gronkiewicz-Waltz w referendum...

Przemysław Szubartowicz: ...z Prawa i Sprawiedliwości...

Jacek Sasin: ...dzisiaj przed wyborami samorządowymi...

Przemysław Szubartowicz: ...pokazał taki konkret...

Jacek Sasin: Panie redaktorze, dzisiaj przed wyborami samorządowymi pani Ewa Kopacz powtarza znowu tą samą obietnicę i musi sobie zdawać sprawę, że jest to obietnica, która jest nie do spełnienia, chyba że tak się orientuje w sprawach (...) że sobie z tego sprawy po prostu nie zdaje.

Przemysław Szubartowicz: Teraz Andrzej Rozenek...

Urszula Augustyn: Ad vocem miałam dostać.

Przemysław Szubartowicz: Tak, tak, pani poseł, jeszcze pani oczywiście dostanie głos na koniec, ale Andrzej Rozenek, Twój Ruch, pytanie: no bo jeżeli Twój Ruch teraz będzie sojusznikiem, no to jak pan ocenia te głosy krytyczne?

Andrzej Rozenek: Ja się wsłuchuję w te głosy krytyczne i wydaje mi się, że one wynikają raczej z pozycji partii niż z tego, że neguje się te projekty, no bo jeżeli ja słyszę w wystąpieniu pani premier Kopacz o podatkach, jeżeli słyszę o asystencie podatnika, który ma być przez 18 miesięcy, to ja naprawdę się dziwię, jak można temu nie przyklasnąć i nie powiedzieć: tak, to jest świetny pomysł. Jeżeli słyszę o uproszczeniu, wreszcie uproszczenie prawa budowlanego czy kredyty inwestycyjne dla małych i średnich przedsiębiorstw z Banku Gospodarstwa Krajowego, fundusz wsparcia dla rolników, to przecież wszyscy na to czekaliśmy. Jeżeli słyszę o monitoringu w szkołach, to oczywiście można znaleźć jakiś problem w tym, że ten projekt został zgłoszony, ale został zgłoszony i należy....

Jacek Sasin: Ale skąd pieniądze?

Andrzej Rozenek: ...i należy go poprzeć. Panie pośle, skąd pieniądze? Minister finansów się wypowiedział, że są pieniądze na to, więc proponuję...

Jacek Sasin: Można powiększyć dług publiczny.

Andrzej Rozenek: Ale sekundę, bo jeszcze o paru rzeczach

Jacek Sasin: Można powiększyć dług publiczny, prawda? Tak ten rząd miał na wszystko pieniądze. Dług publiczny coraz większy.

Andrzej Rozenek: Wy mieliście dwa lata na to, żeby pokazać, jak się rządzi Polską, i pokazaliście, wiemy, co pokazaliście. Ale jeżeli padają tak ważne propozycje dla młodych ludzi...

Jacek Sasin: Wy na szczęście nie mieliście okazji przez dwa lata.

Andrzej Rozenek: ...jak staże dla studentów w urzędach administracji, jeżeli padają propozycje współfinansowania  studiów zagranicznych...

Grzegorz Napieralski: Ale, panie pośle, (...)

Andrzej Rozenek: Leszek Miller też miał okazję pokazać, jak rządził, widzieliśmy cztery lata rządów SLD...

Grzegorz Napieralski: (...)

Andrzej Rozenek: ...skończyły się tragicznie dla całej lewicy, do tej pory lewica się podnieść nie może, więc nie wracamy do tych (...)

Grzegorz Napieralski: Ale program „Pierwsza praca” zafunkcjonował.

Andrzej Rozenek: Jeżeli czytam o gabinetach stomatologicznych w szkołach, to ja naprawdę chcę powiedzieć, że ja wstydzę się za opozycję, która nie chce tego popierać...

Jacek Sasin: Ależ my mamy to w programie, tylko... A dlaczego od 7 lat nie ma tych gabinetów stomatologicznych?

Andrzej Rozenek: Dlaczego nie chcecie tego (...) [szum głosów]

Andrzej Rozenek: Czyżby jednak zasada „im gorzej, tym lepiej”? Czyżby chodziło o to, że trzeba podkładać nogę za wszelką cenę? No, mi jest po prostu wstyd, jak słucham Prawa i Sprawiedliwości...

Jacek Sasin: Będzie konkretny projekt, będziemy go popierać.

Andrzej Rozenek: ...przepraszam, Grzegorza Napieralskiego, ale widzę, że SLD w myśl pewnych zapewnień, o których słyszeliśmy, dołącza do Prawa i Sprawiedliwości i tam, gdzie już w samorządach rządzicie razem, to rozumiem, że szykujecie się do koalicji z PiS-em. Strasznie to wygląda.

Przemysław Szubartowicz: Proszę państwa, dobrze, zostawmy to. Urszula Augustyn, Platforma Obywatelska. Mówił Andrzej Rozenek.

Urszula Augustyn: Dziękuję. Mam okazję do tego, żeby drobne ad vocem do pana posła Napieralskiego. Nie, nie krytykuję wszystkiego, co pan powiedział, nie zgadzam się tylko z pańskim twierdzeniem, że nie zrobiliśmy przez 7 lat nic. Bo jeżeli pan mówi np. o dofinansowaniu nauki, o innowacyjności, która jest pańskim „konikiem” i na tym się pan naprawdę zna, to chcę powiedzieć, że w ciągu tych 7 lat potrzeba było zrobić naprawdę milowy krok. I tym milowym krokiem był pakiet 6 ustaw, który w 2010 roku Platforma Obywatelska i PSL wprowadziła i to były ustawy, które dawały samodzielność uczelniom i które pokazały, że jest zupełnie inny sposób na to, żeby europejskie pieniądze przez te uczelnie mogły przechodzić, żeby były finansowane badania. Ale do tego, żeby uczelnie śmiało po te pieniądze sięgały i umiały je wykorzystać, też jeszcze trochę wody w Wiśle na pewno upłynie, bo jak na razie te pieniądze są kiepsko wykorzystywane. Są pieniądze, pan dobrze o tym wie, i co więcej, część uczelni tych pieniędzy nie wykorzystuje do końca. Mówi pan o żłobkach. Skoro pan ten temat podnosi po raz kolejny, to ja powtórzę jeszcze raz – tych żłobków jest trzy razy więcej niż było w 2007 roku i one są finansowane z budżetu. Przedszkola – to przypomnę ustawy, które wprowadziliśmy, o tym, że w gminach, których nie stać na budowanie przedszkoli po prostu dlatego, że w niektórych się to nie opłaca, bo dzieci jest bardzo mało, dajemy formę alternatywnego wychowania przedszkolnego – klubiki przedszkolaka powstają i tak dalej.

Przemysław Szubartowicz: Proszę państwa, exposé trwało 45 minut, nasza debata trochę krócej, ale nieubłaganie dobiegła końca. Oczywiście po owocach poznamy, zwykle przy exposé tak się mówi, chociaż to marna puenta.

Andrzej Rozenek: Za sto dni sprawdzimy.

Przemysław Szubartowicz: Urszula Augustyn, Platforma Obywatelska, Jacek Sasin, Prawo i Sprawiedliwość, Grzegorz Napieralski, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Andrzej Sztorc, Polskie Stronnictwo Ludowe, Jacek Żalek, Sprawiedliwa Polska, i Andrzej Rozenek, Twój Ruch. Dziękuję państwu, Przemysław Szubartowicz, do usłyszenia.

(J.M.)