Polskie Radio

Krzyk i szept

Polskie Radio
Krzysztof Komarnicki 28.11.2013
Henryk Mikołaj Górecki podczas prób z Narodową Okiestrą Symfoniczną Polskiego Radia, 2003
Henryk Mikołaj Górecki podczas prób z Narodową Okiestrą Symfoniczną Polskiego Radia, 2003, foto: Jan Zegalski

Muzyka Henryka Mikołaja Góreckiego operuje kontrastami: tempa, wolumenu brzmienia, barw. Było tak i w utworach pochodzących z pierwszego okresu twórczości - "straconych lat", jak mówił kompozytor - i w późnych dziełach.

W 1998 roku Henryk Mikołaj Górecki skończył 65 lat. Jubileusz był okazją do zastanowienia się nad fenomenem jego muzyki, która dość niespodziewanie dotarła pod strzechy.

- Górecki dosyć szybko, to znaczy już w latach 70. wycofał się z modernistycznego języka muzycznego typowego dla awangardy i zaczął komponować w prostym, nawiązującym do tonalności, stylu - zauważyła Ewa Szczecińska, muzykolog i redaktor Programu Drugiego. Jego muzyka jest dzięki temu komunikatywna, ale to samo w sobie nie wyjaśnia fenomenu popularności kompozytora. - Takich twórców było wielu. W Polsce na przykład Tomasz Sikorski, który jednak nie stał się kompozytorem popularnym. Tylko Góreckiemu się to udało - podkreśla Szczecińska.

Podobnie postrzega dzieło Góreckiego kompozytor Tadeusz Wielecki: - Każdy najprostszy akord, a u niego są tylko najprostsze akordy, to cała historia, on wkłada w to swoją pasję, swoje życie. Jest to kompozytor muzyki, która opiera się na bardzo prostej zasadzie kontrastu: tam jest krzyk i szept, w zasadzie nie ma stanów pośrednich. Nie każdy twórca tak potrafi, posiada tego typu temperament artystyczny - konkluduje Wielecki.

W audycji Jolanty Miszkurki nadanej w Programie Piątym, oprócz opinii Ewy Szczecińskiej i Tadeusza Wieleckiego, usłyszeliśmy także wypowiedzi samego Jubilata nagrane podczas spotkania z publicznością festiwalu Wratislavia Cantans w roku 1998. Zapraszamy do słuchania.

80. rocznica urodzin H. M. Góreckiego

Henryk Mikołaj Górecki - Utwory na chór a cappella