Lodu na Antarktydzie jest coraz mniej

Kolejne dane wskazują na szybkie topnienie lodu na Antarktydzie. Tym razem satelita obserwował dramatyczne zmiany na Półwyspie Antarktycznym.

Antarktyda

Foto: Wikipedia Commons/ Domena Publiczna

Do niedawna sądzono, że lodowce na Półwyspie Antarktycznym są stabilne - w jednych miejscach lód topniał; w innych go przybywało. Ale od sześciu lat topnienie znacznie przyspieszyło. Co roku do oceanu wpływa prawie sześćdziesiąt miliardów ton lodu, piszą naukowcy w prestiżowym tygodniku "Science”. Dane zebrał europejski satelita Cryosat.

W rozmowie z BBC jeden z autorów badań, Bert Wouters, mówi, że Półwysep Antarktyczny zmienia się w szybkim tempie. - Temperatury wzrosły tam mniej więcej o dwa i pół stopnia w ciągu ostatnich 50 lat - dodaje.

Naukowcy sądzą, że przyczyną topnienia lodu jest zmiana zachowań wiatrów wiejących wokół Antarktydy oraz napływ cieplejszych wód z głębin pod powierzchnię oceanu.

(IAR)