Nauka

Miguel de Cervantes ma swoją gwiazdę

Ostatnia aktualizacja: 16.12.2015 22:22
Zdecydowali o tym głosujący w konkursie, zorganizowanym przez Międzynarodową Unię Astronomiczną. Imię hiszpańskiego, renesansowego pisarza nosi jedna z gwiazd konstelacji Ołtarza - gwiazdozbioru znanego już starożytnym astronomom.
Audio
Miguel de Cervantes
Miguel de Cervantes Foto: wikipedia cc/obraz prawdopodobnie pędzla Juana de Jauregui y Aguilar (1583 - 1641)

Po raz pierwszy w historii, Międzynarodowa Unia Astronomiczna zdecydowała, że na propozycje nazw 20 nowo odkrytych ciał niebieskich mogą głosować także zwykli zjadacze chleba. Zaproponowano prawie 300 imion. Głosowanie trwało od połowy sierpnia do końca października. Pomysł, aby jeden z układów planetarnych nosił imię Cervantesa, zgłosiły Hiszpańskie Stowarzyszenie Astronomiczne i Planetarium w Pampelunie.

Okazało się, że hiszpański pisarz był jednym z najczęściej wybieranych przez głosujących. Oni też zdecydowali, że cztery planety krążące wokół Cervantesa bedą się nazywały: Don Kichot, Sanczo Pansa, Ducynea i Rosynant - koń, na którym wędrował błędny rycerz.

Wybór zbiegł się z początkiem obchodów czterechsetnej rocznicy śmierci pisarza. Pierwsze uroczystości odbędą się w Hiszpanii już w styczniu. Miguel de Cervantes zmarł 22 kwietnia 1616 roku w Madrycie.

(IAR)

Zobacz więcej na temat: astronomia NAUKA
Czytaj także

Nowoczesna sonda Lisa Pathfinder już w kosmosie

Ostatnia aktualizacja: 03.12.2015 14:00
Europejska Agencja Kosmiczna wystrzeliła ją z bazy Kourou w Gujanie Francuskiej. Statek ma badać fale grawitacyjne - zjawisko mało znane nauce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Niezwykłe zdjęcia Plutona. Nadesłała je kosmiczna sonda New Horizons

Ostatnia aktualizacja: 10.12.2015 10:59
Sonda zebrała dane pół roku temu, ale przekazała je dopiero teraz, bo przesył danych jest ograniczony. To najdokładniejsze, jak do tej pory, zdjęcia powierzchni tej karłowatej planety.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Japońska sonda weszła na orbitę Wenus

Ostatnia aktualizacja: 07.12.2015 22:30
Japońska sonda Akatsuki znajdowała się w pobliżu planety od pięciu lat, ale awaria silnika głównego uniemożliwiała dotąd wejście na orbitę Wenus. Japońska agencja kosmiczna JAXA znalazła rozwiązanie.
rozwiń zwiń