Nauka

Mogłaby zaćmić galaktykę. Najpotężniejsza supernowa w historii

Ostatnia aktualizacja: 14.01.2016 23:23
Gigantyczny i najjaśniejszy z dotychczas wykrytych wybuchów gwiazdy, tzw. supernowej, wykrył międzynarodowy zespół astronomów - poinformowało w swym ostatnim wydaniu czasopismo "Science".
Pixabay.com
Pixabay.com

Wybuch był tak potężny, że łatwością przyćmiłby całą galaktykę Drogi Mlecznej, w której znajduje się Układ Słoneczny. Do gigantycznej eksplozji doszło - według wstępnych ocen - w galaktyce odległej o 3,8 mld lat świetlnych od Ziemi.

To niezwykłe zjawisko zaobserwowano w ub. r. w ramach programu ASASSN (All-Sky Automated Survey for SuperNovae) za pomocą sieci teleskopów rozmieszczonych całej Ziemi. Według "Science" był to "najpotężniejszy wybuch supernowej obserwowany kiedykolwiek podczas całej historii ludzkości".

Wybuchy supernowych, olbrzymich i niezwykle masywnych gwiazd rozrywanych przez wewnętrzne siły, które okazują się silniejsze niż grawitacja usiłująca im zapobiec, udaje się zaobserwować bardzo rzadko.

Wybuch supernowej jest - według ocen naukowców - zazwyczaj 20 razy jaśniejszy od światła emitowanego przez przeciętną galaktykę spiralną, do których zalicza się Droga Mleczna. Czasami eksplozja jest 50 razy jaśniejsza, czyli 570 mld razy jaśniejsza od naszego Słońca.

Ostatni wybuch, który otrzymał nazwę ASASSN-15lh, był dwa razy silniejszy od poprzednio obserwowanego rekordu.

Jeden z astronomów uczestniczących w projekcie, Sobo Dong z uniwersytetu w Pekinie, powiedział, że był tak zafascynowany zjawiskiem, że "nie mógł spać przez całą noc".

Inny naukowiec Benjamin Shappee z Carnegie Institution for Science, w Pasadenie (Kalifornia) określił wybuch jako "surrealistyczny". - Tego rodzaju odkrycia są powodem, dla którego jestem astronomem. Natura jest bardzo mądra i czasami ma większą wyobraźnię niż my - napisał w e-mailu.

Naukowcy zgodnie stwierdzają, że wybuch był tak potężny i wyemitował tak wielką ilość energii, że postawił pod znakiem zapytanie wszystkie dotychczasowe teorie dotyczące gwiazd supernowych. Nic nie wiadomo w szczególności o mechanizmie zjawiska ani o źródle tak niewyobrażalnej ilości energii.

Naukowcy podejrzewają, że we Wszechświecie mogą znajdować się podobnie potężne gwiazdy grożące w każdej chwili wybuchem. Planowane są szczegółowe dalsze obserwacje, m. in. przy użyciu orbitalnego teleskopu Hubble.

Według Donga wybuch ASASSN-15lh "może zrewidować nasze podejście do fenomenu supernowych".

(PAP)

Czytaj także

NASA znalazła w kosmosie miecz świetlny

Ostatnia aktualizacja: 20.12.2015 22:22
Teleskop Hubble’a zaobserwował grupę rodzących się gwiazd. Emitują one fascynujące światło, które naukowcom NASA kojarzy się ze znanym gadżetem z Gwiezdnych Wojen.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czy astronomia stała się pop-nauką?

Ostatnia aktualizacja: 29.12.2015 11:14
Kiedyś astronomia była domeną naukowców. Obecnie pasjonuje się nią coraz więcej osób, a planetaria powstają jak grzyby po deszczu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Leci kometa. Możesz ją zobaczyć przez lornetkę

Ostatnia aktualizacja: 13.01.2016 21:00
Ma rzadko spotykane dwa ogony i przelatuje niedaleko Ziemi. Kometę Catalina można obserwować przez lornetkę, albo lepiej - przez teleskop.
rozwiń zwiń