Nauka

SOFIA będzie latać

Ostatnia aktualizacja: 11.01.2008 08:44
Znany wszystkim turystom poczciwy Boeing 747 ma nowe zastosowanie.

Znany wszystkim turystom poczciwy Boeing 747 ma nowe zastosowanie. Właśnie rozpoczyna karierę jako pracujące w podczerwieni obserwatorium astronomiczne.

Wiadomość została ogłoszona tydzień temu na spotkaniu NASA, na którym ustalano najważniejsze projekty badawcze na następujące lata: projekt SOFIA (Stratospheric Observatory for Infrared Astronomy) zostanie zrealizowany! Jest to wspólne przedsięwzięcie Amerykańskiej Agencji Kosmicznej NASA, która sfinansuje 80 procent projektu, i Niemieckiej Agencji Kosmicznej GAC (German Aerospace Center), mającej pokryć 20 procent wydatków związanych z konstrukcją i eksploatacją urządzenia.

 

Montaż teleskopu w Boeingu 747.

 

Pomysł nie jest nowy. Zaprojektowany przez USRA (Universities Space Research Association) już w 1996 roku, miał być zrealizowany 10 lat później, ale – z powodów finansowych – został zamrożony. Wcześniej, w latach 1975-2005 NASA próbowała używać zwykłego teleskopu typu Cassegraina zainstalowanego na pokładzie starego transportowca C-141 w ramach programu KAO – Kuiper Airbom Observatory. W 1977 roku zaobserwowano za jego pomocą pierścienie Urana. Między innymi dzięki temu sukcesowi swojego poprzednika, projekt SOFIA ma szansę stać się rzeczywistością już za rok lub dwa.

 

Test samolotu SOFIA w październiku 2007.

 

 

''Teleskop na pokładzie teleskopu SOFIA. Źr. NASA.

Na czym dokładnie ma polegać SOFIA? Jest to przerobiony Boeing 747, na którego pokładzie naukowcy umieścili 2,5 metrowy teleskop niemieckiej konstrukcji, porównywalny rozmiarami z Kosmicznym Teleskopem Hubble’a. Urządzenie waży 22,7 tony. Pod osłoną nocy samolot będzie unosił je na wysokość 12000-14000 km, zostawiając w dole 99 procent blokującej fale podczerwone pary wodnej, aby wykonywać w podczerwieni zdjęcia różnych kosmicznych obiektów w różnych miejscach przestrzeni kosmicznej. Będą one lepsze niż jakikolwiek dane z teleskopów naziemnych – nie tylko zresztą o jakość tu chodzi. SOFIA będzie miała również inną przewagę. Dzięki temu, że kurs samolotu łatwo zmienić, teleskop będzie w stanie dostrzec dowolny fragment nieba. A zatem, proste środki – duży efekt.

 

Pierwsze testy rozwiązania wypadły obiecująco. SOFIA ma badać między innymi atmosfery egzoplanet (planet znajdujących się poza Układem Słonecznym), właściwości czarnych dziur oraz molekuł, występujących w przestrzeni międzygwiezdnej. Badacze szacują, że urządzenie będzie startował około 100 razy każdego roku.

 

(ew)

Zobacz więcej na temat: astronomia Boeing NASA Sofia
Czytaj także

Woda na Księżycu pochodzi z komet?

Ostatnia aktualizacja: 21.11.2009 04:45
Trwają spekulacje, skąd właściwie się wziął lód na Księżycu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Niebo jest pełne ziemi?

Ostatnia aktualizacja: 03.06.2008 13:02
Astronomowie odkryli układ planetarny, w którym znajduje się glob niewiele większy od Ziemi.
rozwiń zwiń