Nauka

Gwiazda, która nie powinna istnieć

Ostatnia aktualizacja: 02.09.2011 14:40
Znajduje się w Drodze Mlecznej. Według teorii nie powinna powstać, ponieważ praktycznie nie zawiera pierwiastków cięższych od wodoru i helu.
sxc.hu
sxc.huFoto: sxc.hu
Gwiazda, która nie powinna istnieć
Znajduje się w Drodze Mlecznej. Według teorii nie powinna powstać, ponieważ praktycznie nie zawiera pierwiastków cięższych od wodoru i helu.
Obiekt nazywa się SDSS J102915+172927 i może być jedną z najstarszych gwiazd w kosmosie. Wyniki badań opublikowane zostały w najnowszym numerze czasopisma "Nature".
Obiekt badali europejscy astronomowie za pomocą Bardzo Dużego Teleskopu VLT, należącego do Europejskiego Obserwatorium Południowego ESO. Na niebie widoczna jest w konstelacji Lwa. Gwiazda okazała się rekordzistką pod względem nikłej zawartości pierwiastków cięższych od helu, które astronomowie nazywają metalami. Obiekt liczy sobie prawdopodobnie 13 miliardów lat.
- Powszechnie akceptowana teoria przewiduje, że gwiazdy takie jak ta, o małej masie i ekstremalnie małej zawartości metali, nie powinny istnieć, ponieważ obłoki materii, z których mogłyby się uformować, nigdy nie powinny ulec kondensacji - mówi Elisabetta Caffau (Zentrum fur Astronomie der Universitat Heidelberg, Niemcy oraz Observatoire de Paris, Francja), główna autorka artykułu. - Niespodzianką było odnalezienie po raz pierwszy gwiazdy w 'strefie zakazanej', a to oznacza, że trzeba zrewidować niektóre z modeli formowania się gwiazd - dodaje.
Szczegółowe analizy spektroskopowe wykazały, że SDSS J102915+172927 ma 20 tysięcy razy mniejsze proporcje metali niż występujące w Słońcu. 
Obiekt o takich właściwościach powinien być bardzo stary, pochodzić z początków wszechświata. Dlaczego? Według modelu Wielkiego Wybuchu, krótko po nim utworzone zostały wodór i hel oraz niewielka ilość litu. Wszystkie inne pierwiastki chemiczne powstały później w gwiazdach i wzbogaciły materię międzygwiazdową podczas wybuchów supernowych. Z tak wzbogaconej materii powstawały kolejne generacje gwiazd, zawierające już więcej metali w swoim składzie chemicznym.
W przypadku gwiazdy SDSS J102915+172927 mamy prawie wyłącznie wodór i hel, ale zaskakujący jest brak litu, bowiem w przypadku tak starego obiektu, jego skład powinien być podobny do składu wszechświata tuż po Wielkim Wybuchu, natomiast litu jest pięćdziesiąt razy mniej niż przewiduje teoria. SDSS J102915+172927 może być więc jedną z najstarszych zaobserwowanych gwiazd, ale nie wiadomo, w jaki sposób pozbyła się litu. 

Obiekt nazywa się SDSS J102915+172927 i może być jedną z najstarszych gwiazd w kosmosie. Wyniki badań opublikowane zostały w najnowszym numerze czasopisma "Nature".

Obiekt badali europejscy astronomowie za pomocą Bardzo Dużego Teleskopu VLT, należącego do Europejskiego Obserwatorium Południowego ESO. Na niebie widoczna jest w konstelacji Lwa. Gwiazda okazała się rekordzistką pod względem nikłej zawartości pierwiastków cięższych od helu, które astronomowie nazywają metalami. Obiekt liczy sobie prawdopodobnie 13 miliardów lat.

- Powszechnie akceptowana teoria przewiduje, że gwiazdy takie jak ta, o małej masie i ekstremalnie małej zawartości metali, nie powinny istnieć, ponieważ obłoki materii, z których mogłyby się uformować, nigdy nie powinny ulec kondensacji - mówi Elisabetta Caffau (Zentrum fur Astronomie der Universitat Heidelberg, Niemcy oraz Observatoire de Paris, Francja), główna autorka artykułu. - Niespodzianką było odnalezienie po raz pierwszy gwiazdy w 'strefie zakazanej', a to oznacza, że trzeba zrewidować niektóre z modeli formowania się gwiazd - dodaje.

Szczegółowe analizy spektroskopowe wykazały, że SDSS J102915+172927 ma 20 tysięcy razy mniejsze proporcje metali niż występujące w Słońcu. 
Obiekt o takich właściwościach powinien być bardzo stary, pochodzić z początków wszechświata. Dlaczego? Według modelu Wielkiego Wybuchu, krótko po nim utworzone zostały wodór i hel oraz niewielka ilość litu. Wszystkie inne pierwiastki chemiczne powstały później w gwiazdach i wzbogaciły materię międzygwiazdową podczas wybuchów supernowych. Z tak wzbogaconej materii powstawały kolejne generacje gwiazd, zawierające już więcej metali w swoim składzie chemicznym.

W przypadku gwiazdy SDSS J102915+172927 mamy prawie wyłącznie wodór i hel, ale zaskakujący jest brak litu, bowiem w przypadku tak starego obiektu, jego skład powinien być podobny do składu wszechświata tuż po Wielkim Wybuchu, natomiast litu jest pięćdziesiąt razy mniej niż przewiduje teoria. SDSS J102915+172927 może być więc jedną z najstarszych zaobserwowanych gwiazd, ale nie wiadomo, w jaki sposób pozbyła się litu. 

(ew/pap)

Czytaj także

Hipernowa odkryta przez Polaka

Ostatnia aktualizacja: 14.10.2010 10:00
Odkryto olbrzymią gwiazdę, która wybucha i... kryje się we własnym pyle.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Samotna supergwiazda - miliony jaśniejsza od Słońca

Ostatnia aktualizacja: 25.05.2011 22:00
Międzynarodowy zespół astronomów, z polskim udziałem, zbadał w sąsiedniej galaktyce gwiazdę 150 razy masywniejszą i trzy miliony razy jaśniejszą niż Słońce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czarna dziura pożarła gwiazdę na oczach astronomów

Ostatnia aktualizacja: 17.06.2011 12:00
Astronomowie amerykańscy po raz pierwszy obserwowali niezwykłe zjawisko "pożarcia" przez czarną dziurę gwiazdy wielkości Słońca. Zjawisku towarzyszy trwająca od 2,5 miesiąca do dzisiaj silna emisja cząstek o wysokiej energii, w tym promieni gamma.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kosmiczna bańka z galaktykami w środku

Ostatnia aktualizacja: 24.08.2011 23:59
Odkryto źródło energii zasilające tzw. Bańkę Lyman-Alfa (LAB), czyli ogromny obłok gazu emitujący jasne światło. Dotąd nie wiedzieliśmy, dlaczego świeciła.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Gwiazda, na której mógłbyś mieszkać

Ostatnia aktualizacja: 26.08.2011 12:25
Astronomowie korzystający z należącego do NASA teleskopu dostrzegli grupę bardzo chłodnych gwiazd. Niektóre mają temperaturę pokojową.
rozwiń zwiń