Nauka

Nowy model Barbie może cię podsłuchać

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2015 00:01
Lalka-przyjaciółka czy lalka-szpieg? Nowy model Barbie budzi w USA coraz większe kontrowersje. Tysiące osób podpisało się już pod petycją o zakaz wprowadzania zabawki do sprzedaży.
Audio
  • USA: lalka Barbie zamiast podsłuchu? - IAR / M.Gacyk
Zdjęcie promujące wystawę lalek w Bergkamen
Zdjęcie promujące wystawę lalek w BergkamenFoto: dpa

Swoją pierwszą interaktywną lalkę firma Mattel przedstawiła miesiąc temu na nowojorskich Targach Zabawek. Hello Barbie - jak nazwano model - z biernej zabawki miała stać się aktywną towarzyszką. Potrafi nie tylko słuchać dziecięcych opowieści, ale też włączać się w nie. A to wszystko dzięki wi-fi, za którego pomocą dane są wysyłane na serwery i aktualizowane.

Wykorzystano też technologię młodej firmy z San Francisco, specjalizującej się w rozpoznawaniu mowy ludzkiej przez komputer. Aby wejść w interakcję z dzieckiem, dane są nagrywane, wysyłane są na tzw. chmurę obliczeniową, zapamiętywane i odpowiednio przetwarzane. Ten proces budzi obawę, że informacje, uzyskane podczas konwersacji, zostaną wykorzystane do celów marketingowych. Podkreśla się też, że może zostać naruszone prawo dziecka do prywatności, które swojej ulubionej zabawce często zwierza się z najskrytszych sekretów.

(IAR)

Czytaj także

Haker "sklonował" odciski palców

Ostatnia aktualizacja: 29.12.2014 23:00
Znany haker twierdzi, że odtworzył odcisk palca niemieckiej minister obrony, używając do tego powszechnie dostępnych programów komputerowych. Jan Krissler mówił o swoim dokonaniu podczas konferencji hakerów w Hamburgu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Aplikacja przybliży historię Azteków

Ostatnia aktualizacja: 17.01.2015 15:00
Nowe technologie w służbie historii. W Meksyku uruchomiono aplikację na telefony komórkowe, dzięki której można poznać XVI-wieczny dokument Kodeks Mendoza.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Owce zarządzane przez internet

Ostatnia aktualizacja: 07.02.2015 22:22
Walijscy hodowcy zwierząt chcą połączyć najstarsze technologie z najnowszymi. Chcą śledzić swoje owce przez... internet.
rozwiń zwiń