W powszechnej opinii badania prenatalne służą wykryciu u nienarodzonego dziecka wad genetycznych, które potem mogą być podstawą do aborcji. Nic bardziej mylnego. To nagłośnione, ale w sumie bardzo nieliczne przypadki. Cel takich badań jest zupełnie inny.
Badania prenatalne mogą ratować życie dzieciom i pomagać w bardzo trudnych sytuacjach. Były one niezwykle ważne m.in. w życiu Ewy Michalskiej z Fundacji "Serce Dziecka". - Badania prenatalne pozwoliły mi uratować życie mojego dziecka, bo dzięki nim wiedziałam jaką wadę serca ma mój syn, mogłam się przygotować psychicznie i organizacyjnie, zaplanować poród w ośrodku referencyjnym, urodzić dziecko w miejscu, gdzie będzie bezpieczne i gdzie będzie mogło przeżyć - mówi mama Antosia.
Nauka w portalu PolskieRadio.pl >>>
- Dzięki temu moje dziecko żyje i rozwija się dobrze, a znam przypadki, kiedy kobiety nie wiedziały o tym i nie wykonywały badań. Były totalnie nieprzygotowane psychicznie i kończyło się to niestety śmiercią dziecka - mówi przedstawicielka z Fundacji "Serce Dziecka". Jak dodaje, nigdy nie traktowała tych badań jako czegoś złego, a uważała to za element dbania o dobro dziecka.
Ewa Michalska podkreśla, że dla niej było to jak zapewnienie dobrego startu dla jej syna, bo bez badań prenatalnych dziecko mogłoby dziś nie żyć. - Uważam, że zrobiłam wszystko to, co najlepsze, powtórzyłabym to i mówię każdej kobiecie, że podstawą są badania prenatalne. Nie dość, że można poznać wadę dziecka, to jeszcze zapobiec, bo te badania służą temu, by można było w łonie matki dziecku pomóc - opowiada.
Prof. Maria Liberska z Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi podkreśla, że historia pani Ewy to najlepszy przykład do tego, by mówić o tym jak należy dziś spojrzeć na problem badań prenatalnych. - Myśmy się nauczyli myśleć o badaniach prenatalnych jako poszukujących rzadkich zespołów wad genetycznych, a tymczasem to jest tylko drobny wycinek naszej działalności - wyjaśnia profesor.
Lekarz tłumaczy, że wady genetyczne występują niezwykle rzadko, a to z czym mamy najczęściej do czynienia, to wady serca. - Wada serca w okresie prenatalnym przebiega bezobjawowo. Na tym polega tajemnica i problem badań prenatalnych, że gdybyśmy o tym nie wiedzieli, to żaden znakomity kardiolog dziecięcy nie powiedziałby, które z noworodków na sali porodowej jest chore - mówi prof. Liberska.
Z Jedynką zdrowiej - słuchaj na moje.polskieradio.pl >>>
Ilu przypadków ciąży dotyczy taki przypadek? Czy badania prenatalne są w pełni bezpieczne dla życia dziecka? W jaki sposób jest przeprowadzane takie badanie? Posłuchaj całej rozmowy.
W programie gościli: prof. Maria Liberska z Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi i Ewa Michalska z Fundacji "Serce Dziecka".
"Cztery pory roku" poprowadził Roman Czejarek.
sm/ag