Nauka

Internetowy gigant Facebook wchodzi na giełdę

Ostatnia aktualizacja: 17.05.2012 18:00
Zainteresowanie akcjami było tak duże, że w ostatnich dniach podniesiono ich szacunkową cenę. Dokładna cena emisyjna ma być znana za kilka godzin.
Audio
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Przemysław Goławski/polskieradio.pl

Według zapowiedzi Facebooka, akcje mogą kosztować około 36 dolarów za sztukę. Jeśli tak będzie, to spółka zarobi podczas debiutu giełdowego ponad 12 miliardów dolarów. To oznacza, że całkowita wartość firmy może przekroczyć sto miliardów dolarów. Facebook byłby wtedy wart więcej niż tacy giganci jak Disney czy Ford.

Spółka będzie notowana nie na giełdzie przy Wall Street, tylko w systemie NASDAQ. Według niepotwierdzonych doniesień, sesję otworzy założyciel Facebooka Mark Zuckerberg, który zdalnie, ze swej siedziby w Kalifornii, uderzy w dzwon.

Facebook to popularny portal społecznościowy. Ma około 900 milionów użytkowników. W ostatnim czasie firma odnotowała spadki przychodów ze względu - jak twierdzi - na rosnącą popularność smartfonów, na których zarobek na razie jest słaby. Spółka zapowiada jednak, że będzie inwestować w technologie mobilne.

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

IAR, mr

Czytaj także

Facebook podbije giełdę?

Ostatnia aktualizacja: 04.05.2012 09:30
To już niemal pewne. W trzecim tygodniu maja portal społecznościowy Facebook zadebiutuje na giełdzie. Będzie to największe wydarzenie nie tylko tego roku, ale też ostatnich lat, od kiedy na parkietach pojawiło się Google.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Debiut Facebooka okaże się fiaskiem?

Ostatnia aktualizacja: 04.05.2012 10:58
To już niemal pewne. W trzecim tygodniu maja portal społecznościowy facebook zadebiutuje na giełdzie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czy czeka nas efekt Facebooka?

Ostatnia aktualizacja: 17.05.2012 11:02
Po opublikowaniu raportu kwartalnego przez amerykańską firmę Apple mieliśmy efekt jabłka – na rynkach przez kilka dni panował optymizm. Zyskiwały nie tylko akcje spółki, ale np. europejskie indeksy czy złoty, które to z Apple wiele wspólnego nie mają.
rozwiń zwiń