Dlaczego nie pamiętamy podstawowych dat i faktów?

Jak tłumaczy Jan Stradowski z miesięcznika "Focus", funkcjonujemy w czasach, w których wiedza jest na wyciągnięcie ręki, dlatego możemy wiele rzeczy "wyjąć sobie z głowy".

zdjęcie ilustracyjne

Foto: juliaf/sxc.hu/cc

- Problem z naszą pamięcią, i zarazem wielka jej zaleta, polega na tym, że nasza pamięć jest litościwa - zapominamy różne rzeczy, co jest niezbędne do normalnego funkcjonowania. Musimy filtrować informacje. Zapamiętywać jedynie te, które są z punktu widzenia naszego codziennego życia ważne. Gdy mamy za dużo wiadomości, spamiętanych danych, może to być dla nas kłopotliwe - mówi Stradowski.
Czy nie mamy jednak w pamięci za mało tych danych? Dlaczego nie jesteśmy w stanie przypomnieć sobie na przykład najbardziej podstawowych faktów z historii, najważniejszych dat?
Jak wyjaśnia Łukasz Szychowski z Europejskiego Centrum Uczenia "Efekt", wynika to z tego, że tych informacji uczyliśmy się w szkole na pamięć. - Uczniowie uczą się najczęściej tak, że czytają wielokrotnie notatki i próbują je zapamiętać. Na sprawdziany to wystarcza, ale ten typ pamięci jest niestety słabo ukształtowany w naszej głowie, on po prostu źle działa - podkreśla i dodaje, że zapamiętywanie przez "wkuwanie" jest dwudziestokrotnie mniej efektowne niż zapamiętywanie poprzez tłumaczenie sobie swoimi słowami informacji zawartych w notatkach.
W ocenie Joanny Cichockiej, polonistki z Liceum im. Stefana Batorego w Warszawie, to nie jest raczej wina szkoły, że uczniowie wybierają jako metodę nauki wkuwanie na pamięć. - Niestety części młodzieży zależy tylko na stopniu, chcą tylko zaliczyć. Myślę, że jeśli młody człowiek uczy się logicznie, systematycznie, konsekwentnie, to raczej pewnych podstawowych rzeczy nie zapomni - uważa.
Stradowski zaznacza, że braki w naszej wiedzy wynikają także z tego, że funkcjonujemy w czasach, w których różne informacje są na wyciągnięcie ręki, w internecie, telefonie. Dlatego możemy wiele rzeczy "wyjąć sobie z głowy". Jak tłumaczy, w przeszłości znajomość pisma nie była powszechna, a druku nie znano, ludzie byli więc zmuszeni wszystko zapamiętywać. Dziś już tego robić nie trzeba.

Zapraszamy do wysłuchania materiału Izabela Woźniak.

Porannego pasma "Zapraszamy do Trójki" można słuchać od poniedziałku do soboty między 6.00 a 9.00.