Pakarana Branickiego, zwierzę przypominające bobra, trzeci pod względem wielkości gryzoń świata, zwany fałszywą paką i straszną, srogą myszą, który po latach okazał się bardzo łagodny, czy też łasica Mustela africana, choć w Afryce próżno jej szukać - to niektóre z aż 27 gatunków lub podgatunków ssaków odkrytych przez polskich przyrodników między Ekwadorem a Patagonią w XIX wieku, głównie w dawnym kraju Inków. O tym właśnie opowiada książka "Ssaki neotropików odkryte przez polskich naturalistów".
Polacy w czasie zaborów nie pozostawali w tyle w kwestii odkryć, szczególnie tych dotyczących ptaków, bo ów czas nazywany bywa złotym okresem ornitologii w Polsce. - Zoolog Władysław Taczanowski pisał do swoich eksploratorów w terenie, by zbierali głównie ptaki, a ze ssaków tylko te najciekawsze, gdyż nie interesowały go pospolite gatunki. W tamtym czasie wydawało się, że w Ameryce Południowej większość gatunków została już odkryta i opisana, ale, jak się potem okazało, w tym temacie doszło do dużego zaskoczenia - opowiada Łukasz Piechnik z Instytutu Botaniki im. Władysława Szafera PAN w Krakowie.
Gdzie można oglądać okazy, zdobyte w czasie XIX-wiecznych wypraw do Ameryki? Jakie są największe osiągnięcia Polaków w tym zakresie? O tym więcej w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Eureka
Prowadzi: Dorota Truszczak
Goście: dr Przemysław Kurek (Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu), Łukasz Piechnik (Instytut Botaniki im. Władysława Szafera PAN w Krakowie)
Data emisji: 23.08.2017
Godzina emisji: 19.08
sm/mg