Wokalista przyznał, że dzieli Romów na tych, którzy kradną i tych, którzy grają. - Grający raczej nie kradną, bo mają fach w rękach - stwierdził Maciej Maleńczuk.
Jak tłumaczył, najbardziej pociąga go żarliwe podejście Romów do muzyki, którzy niejako od dzieciństwa są zrośnięci z instrumentami. - Ja od dziecka musiałem sobie za każdym razem coś wmawiać np., że będę piosenkarzem, gitarzystą lub saksofonistą. Do pewnego stopnia musiałem gonić za wyobrażeniem o samym sobie. U nich nikt nikogo nie goni. Wszystko jest na swoim miejscu. Zawsze mi się to podobało. Również to, że potrafią zagrać wszystko pod warunkiem, że im się zapłaci. Ze mną jest podobnie, za darmo to mnie gardło boli - przyznał muzyk.
Opole 2014: SuperJedynki przyznane >>>
W rozmowie z dziennikarzami radiowej Jedynki Maleńczuk ujawnił również, że ma pomysł na jazzowy zespół. - Od pięciu lat ćwiczę na saksofonie. Jeśli ci się wydawało, że coś umiesz i nikt nie jest lepszy od ciebie to weź do ręki instrument na którym jeszcze nie grałeś, a pokora się pojawi - powiedział artysta, dodając, że kocha jazz.
Jego nowy projekt będzie się nazywał "Jazz for idiots" - Sądzę, że będziemy mieli tłumy na koncertach - zażartował muzyk. Zapewnił, że nie będzie to smooth jazz, ale jego klasyczna odmiana. - Tak, aby było trochę hałasu, by muzycy grali na trąbach do utraty tchu - stwierdził muzyk.
Maleńczuk przyznał też, że na razie nie myśli o powrocie do rocka i zespołu Homo Twist. - Nie w dzisiejszych homofonicznych czasach - powiedział. Jak zauważył, za każdym razem musiałby się tłumaczyć nawet z nazwy zespołu.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
tj, ac
