Kultura

Tadeusz Chudecki: chciałem być księdzem albo kioskarzem

Ostatnia aktualizacja: 21.09.2017 13:30
- Moje dzieciństwo jakoś nie utkwiło mi w pamięci aż tak, jak całe moje dalsze życie - mówi aktor w audycji Jolanty Fajkowskiej z cyklu "Już taki jestem" emitowanej w ramach "Czterech pór roku".
Audio
  • Tadeusz Chudecki: zawsze chciałem być księdzem (Cztery pory roku/Jedynka)
Tadeusz Chudecki
Tadeusz ChudeckiFoto: PAP/Marcin Kmieciński

Tadeusz Chudecki mówi, że jego dzieciństwo było piękne, ale jednocześnie bardzo skromne - Urodziłem się w Szczecinie, mój tata był kolejarzem, mama była krawcową - zdradza aktor. - Wychowałem się w kochającej się rodzinie. Mam trzech starszych braci. Miałem być córeczką, ale rodzice jakoś nie mieli do mnie o to żalu - żartuje rozmówca Jolanty Fajkowskiej.

- Zawsze chciałem być księdzem. Miałem specjalną cukiernicę i odprawiałem mszę świętą. A jak już mi się znudziło, to chciałem być kioskarzem. Rozkładałem wszystkie gazety i sam sobie sprzedawałem - wspomina artysta.

Skąd w takim razie pomysł na aktorstwo? Tadeusz Chudecki zdradza, że zawsze bardzo lubił uczyć się różnych rzeczy na pamięć. Zna wszystkie 12 ksiąg Pana Tadeusza oraz mnóstwo monologów Williama Szekspira w oryginalnej wersji. - To jest duma dla mnie, chociaż do niczego mi się to nigdy nie przydało - mówi aktor.

"Już taki jestem" to nowy cykl radiowej Jedynki emitowany w ramach "Czterech pór roku" we wtorki i czwartki. Dziennikarka rozmawia w nim z aktorami, muzykami, gwiazdami show-biznesu.

***

Rozmawia: Jolanta Fajkowska

Gość: Tadeusz Chudecki (aktor, podróżnik)

Data emisji: 21.09.2017

Godzina emisji: 9.45

Materiał wyemitowano w audycji: "Cztery pory roku".

kh/ag

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Cezary Harasimowicz: mama była królową

Ostatnia aktualizacja: 19.09.2017 12:00
W cyklu Jolanty Fajkowskiej "Już taki jestem" Cezary Harasimowicz szczerze opowiedział o swoich bliskich, którzy już odeszli, m.in. o matce, aktorce Krystynie Królikiewicz. - W jej pożegnaniu użyłem określenia, że była królową, i to nie tylko w życiu, ale i na scenie - podkreśla.
rozwiń zwiń