"Czerwony kapitan" z tęsknoty za kinem amerykańskim

- Od początku spodobał mi się scenariusz i bohater filmu "Czerwony Kapitan". Nazwałbym ten sposób opowiadania historii amerykańskim, który nie jest w naszej części świata zbyt często używany - mówi aktor, Maciej Stuhr.

W postać Krauza – ambitnego, młodego detektywa z Wydziału Zabójstw wcielił się Maciej Stuhr

Foto: Kino Świat

"Czerwony kapitan" to polsko-słowacko-czeski polityczny kryminał w reżyserii Michała Kollara. W roli głównej występuje Maciej Stuhr. Po upadku komunizmu w Czechosłowacji w 1992 roku okazuje się, że wiele spraw kryminalnych ma polityczne tło.

- Mam sporo zastrzeżeń do tego filmu i mocno się męczyłem oglądając go, bo spodziewałem się dobrego kina gatunkowego, porządnego kryminału, który mnie wciągnie swoją intrygą, oczaruje formą i zrobi wrażenie poprzez grę aktorską, ale niestety nic takiego się nie stało - ocenia Artur Cichmiński.

W programie mówiliśmy o tym, jak dubbing może zaszkodzić filmom gatunkowym, a także rozmawialiśmy o recepcji "Czerwonego kapitana" w Słowacji oraz prawdziwości opowiedzianej w nim historii. Oceniliśmy również inne premiery tego tygodnia. Zapraszamy do słuchania.

***

Tytuł audycji: Magazyn bardzo filmowy w paśmie Eureka – kultura i nauka

Prowadzi: Michał Montowski

Gość: Artur Cichmiński (krytyk filmowy)

Data emisji: 25.08.2016

Godzina emisji: 20.31

sm/gs