Kultura

Papużanka, Flanagan i rodzinne historie

Ostatnia aktualizacja: 06.03.2016 23:00
Tym razem w "Z najwyższej półki" sięgnęliśmy po nową książkę Zośki Papużanki i po właśnie wydane po polsku "Klaśnięcie jednej dłoni", napisane przez Richarda Flanagana blisko dwadzieścia lat temu.
Audio
  • Zośka Papużanka i Richard Flanagan opowiadają o swojej twórczości (Z najwyższej półki/ Trójka)
W tym wydaniu Z najwyższej półki znów bardzo dobre książki
W tym wydaniu "Z najwyższej półki" znów bardzo dobre książki!Foto: Michał Nogaś/PR

"Śpik. Obrzydliwe przezwisko. Jak można takie słowo wymyślić, napisać, jak można się dobrowolnie zgodzić na czytanie i myślenie w głowie takim dźwiękiem, oznaczającym, bądźmy szczerzy, żółty glut z nosa, efekt kataru i niechlujności. Przegrani bohaterowie zwykle mają ładne imiona, być może czyni ich to mniej przegranymi, a przynajmniej jest przyjemne do wymówienia, albo też bardziej ich żal i większa przyjemność z utożsamienia płynie, Jacek Soplica, (…), o Timurze, o Antku, Antek ładne imię, jeszcze ładniejsze Rozalia(...). Ale Śpik? Tylko mistrz Kowalski mógł coś takiego wymyślić. Celne, szybkie jak strzała, jedna sylaba, ale jak kijem w kolano, nie można się nie odwrócić, Śpik do nogi, patyk przynieś, a z drugiej strony takie śmieszne przecież, nie można przestać się śmiać, Śpik, jak się tu potem dzieciom przyznać, gdy spytają, tato, a jakie miałeś przezwisko w podstawówce, no powiedz, będziemy się śmiać, przecież tak trudno przestać się śmiać, gdy ktoś nazywa się Śpik. Choć z czasem można się przyzwyczaić."

Tak pisze o swoim bohaterze Zośka Papużanka. W tym tygodniu ukazuje się jej nowa, druga po "Szopce", powieść - "On". Książka mądra i wzruszająca (ale nie ckliwa), książka o tym, że bywamy różni, że nie zawsze potrafimy spełniać oczekiwania innych i o tym, że rodzicielstwo (w tym przypadku – macierzyństwo), nawet jeśli przynosi wiele rozczarowań i upokorzeń, może też być piękne.

Śpik mieszka z rodzicami i młodszym bratem na jednym z krakowskich blokowisk. Przychodzi na świat za późno, od początku zdaje się być nieco "inny", w szkole daje się podpuszczać sprytniejszym kolegom, jest sterowalny, widzą w nim naiwne popychadło. Nie ma ambicji, nie chce rozmawiać, żyje we własnym świecie, jest zafascynowany niebieskimi gąsienicami, które przecinają miasto. Zna na pamięć rozkłady jazdy wszystkich krakowskich linii tramwajowych. Śpik rośnie, dojrzewa, ale zawsze jest obok...

Od rozmowy o powieści "On" zaczelismy to wydanie programu. Z Krakowa do studia przy Myśliwieckiej 3/5/7 przyjechała Zośka Papużanka!

A potem odezwał się autor książki roku 2015 w "Z najwyższej półki", czyli mieszkający na Tasmanii Richard Flanagan.


Czytaj więcej
915c9063-96d1-457f-8385-83747ef3b664.jpg
Richard Flanagan gościem Trójki

W przekładzie Roberta Sudoła ukazała się właśnie kolejna książka znakomitego australijskiego pisarza. "Klaśnięcie jednej dłoni" powstało w roku 1997 (mało kto wie, że rok później Flanagan – na podstawie powieści nakręcił film, który pokazywany był na festiwalu w Berlinie), dziś otrzymują je polscy czytelnicy.

To historia emigrantów z Europy, którzy – po zakończeniu II wojny światowej, którą cudem przeżyli – przybyli na koniec świata, by zacząć nowe życie. Ale przed demonami nie da się uciec... Maria i Bojan Buloh(owie), małżeństwo ze Słowenii, zamieszkuje – wraz z małą córeczką Sonją – w osadzie Butlers Gorge, w sercu Tasmanii. Wyspa się zmienia, powstają wielkie zakłady, w tym tama i elektrownia. Uchodźcy z Europy pracują przy jej budowie, mieszkają w mało wygodnych barakach, starają się żyć normalnie. Ale nie udaje się. Rodzina się rozpada, matka odchodzi, ojciec nie umie poradzić sobie z córką. Popada w alkoholizm, jest na skraju wyczerpania psychicznego...


Flanagan tak mówił w rozmowie: "Dorastałem w maleńkiej górniczej mieścinie w jednej z najdalszych części Tasmanii, pośrodku lasu deszczowego. Prowadziła do niej dość nierówna droga, którą wybudowano na rok przed naszą przeprowadzką, gdy miałem dwa-trzy lata. I ta mała górnicza mieścina pełna była Jugosłowian, jak ich wtedy nazywano, Greków, Włochów, bardzo wielu Polaków. Dorastałem z tymi ludźmi, ich historiami. Z ludźmi, których pod koniec wojny odrzucono jako najbardziej pospolitych ludzi na świecie. A ja uświadomiłem sobie, że to ludzie, na duszach których wyryły się największe ruchy XX-wiecznej historii: nacjonalizm, komunizm, faszyzm, wojna totalna, ludobójstwo."

O "Klaśnięciu jednej dłoni" i o cenie, jaką się płaci za pisanie książek, Richard Flanagan opowiedział w tym wydaniu "Z najwyższej półki".

"Ścieżki Północy". Wojenne piekło australijskich żołnierzy>>>

I jeszcze zaproszenie: w czwartek gościem "Klubu Trójki" będzie Amos Oz! Porozmawiamy o – właśnie wznawianej w Polsce (z Trójkowym Znakiem Jakości) - "Opowieści o miłości i mroku" (wkrótce na ekrany wchodzi film Natalie Portman, będący ekranizacją powieści), o życiu w kibucu (nie bez powodu, kibuc będzie jednym z tematów tegorocznego festiwalu Literacki Sopot, którego gościem honorowym będzie Izrael) i o ostatniej, jak dotąd, powieści mistrza, czyli o "Judaszu".




Więcej o audycji także na naszym profilu na FB, wystarczy kliknąć: www.facebook.com/znajwyzszejpolki.

***

Tytuł audycji: Z najwyższej półki
Prowadził: Michał Nogaś
Goście: Zośka Papużanka (pisarka) oraz Richard Flanagan (pisarz)
Data emisji: 6.03.2016
Godzina emisji: 21.08

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Susan Sontag o tym, jak patrzymy na osoby chore

Ostatnia aktualizacja: 27.02.2016 13:49
Właśnie ukazały się po polsku przejmujące eseje Susan Sontag "Choroba jako metafora. AIDS i jego metafory". Utwory poleca Michał Nogaś.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Poleciały w kosmos" - trudna opowieść o nas samych

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2016 15:20
- To książka Idy Linde, autorki, którą Państwo w zeszłym roku pokochali. Mówię to z pełną odpowiedzialnością - zapewniał w "Trójkowym znaku jakości" Michał Nogaś.
rozwiń zwiń