Section03
Section04

Koniec cudu gospodarczego

Ostatnia aktualizacja: 23.05.2016 12:00
W połowie lat siedemdziesiątych kończył się cud gospodarczy Gierka. Po kredytach z zachodnich banków nie było już śladu. Przed sklepami pojawiły się kolejki.
Puste półki w sklepie - najczęstszy widok w końcu lat 70. i w latach 80. Warszawa, 1981
Puste półki w sklepie - najczęstszy widok w końcu lat 70. i w latach 80. Warszawa, 1981Foto: PAP/Cezary Marek Langda

Serwilizm Gierka w stosunku do Związku Radzieckiego przybierał karykaturalne rozmiary. Z oburzeniem przyjęto w 1974 roku odznaczenie Leonida Breżniewa, ówczesnego sekretarza generalnego Komitetu Partyjnego Związku Radzieckiego, orderem Virtuti Militari. Kolejny pomysł Gierka wprowadzenia do konstytucji PRL wiernopoddańczych zapisów o sojuszu z ZSRR stał się zaczynem pierwszych działań opozycyjnych.

W grudniu 1975 roku z inicjatywy Jana Olszewskiego, 59 intelektualistów wystosowało "Memoriał do władz państwowych", w którym zaprotestowali przeciwko projektowanym zmianom w konstytucji. Żądali m.in. gwarancji wolności sumienia, prawa do strajków, zniesienia cenzury prewencyjnej i wolności nauki. Wśród sygnatariuszy memoriału znaleźli się m.in. Stanisław Barańczak, Andrzej Drawicz, Jerzy Ficowski, Leszek Kołakowski, Jacek Kuroń, Adam Michnik, Leszek Moczulski, Wisława Szymborska i Jacek Trznadel.

W styczniu 1976 roku "Memoriał" podpisało 7 kolejnych osób, a paryska "Kultura" ogłosiła "Głos solidarności pisarzy polskich na obczyźnie", pod którym podpisało się 78 intelektualistów emigracyjnych, w tym Adam i Lidia Ciołkoszowie, Gustaw Herling-Grudziński i Leopold Tyrmand. Mimo protestów Sejm powołał komisję nadzwyczajną dla przygotowania projektu ustawy o zmianie Konstytucji PRL.

To tylko zmobilizowało opozyję do działania. 9 stycznia 1976 swój list protestacyjny przesłał do Sejmu Episkopat Polski. Władze ignorowały te sygnały. Dopiero "Memoriał 101" wystosowany do komisji sejmowej zajmującej się konstytucją 31 stycznia 1976, wywołał poruszenie w kręgach władz i zapoczątkował represje wobec sygnatariuszy, którzy zostali objęci zapisem cenzury.

Mimo protestów 10 lutego 1976 Sejm uchwalił poprawki do konstytucji, umieszczając haniebne zapisy o sojuszu z ZSRR i przewodniej roli PZPR. Cywilną odwagą wykazał się Stanisław Stomma, który jako jedyny wstrzymał się od głosu, psując władzom statystyki.

Protesty wobec polityki władz nie ustawały. Jednym z najgłośniejszych był list otwarty prof. Edwarda Lipińskiego do Edwarda Gierka, w którym słynny ekonomista oskarżył władzę o doprowadzenie do upadku nauk społecznych, drastyczne ograniczanie dostępu do obywateli i doprowadzenie do zapaści gospodarczej. W zakończeniu listu pisał: "Konieczne są zmiany fundamentalne lub przynajmniej ich wyraźne zapoczątkowanie. W przeciwnym razie nie da się uniknąć tragedii, która przybrać może kształt gwałtownych zaburzeń."

3 maja 1976 utworzona została pierwsza organizacja opozycyjna – Polskie Porozumienie Niepodległościowe. Jej założycielem i nieformalnym liderem był Zdzisław Najder.

W lecie 1976 roku w Polsce wrzało. Prognoza prof. Lipińskiego zaczynała się spełniać. Kryzys gospodarczy, którego władzom nie udało się ukrywać dłużej i łatać kolejnymi kredytami, zaczął dotykać społeczeństwo. W sklepach zabrakło podstawowych produktów. W takiej sytuacji 24 czerwca 1976 Sejm uchwalił podwyżkę cen mięsa, masła, cukru i innych produktów. Podwyżka była ogromna, wahała się między 30 proc. (drób) a 100 proc. (cukier). W odpowiedzi następnego dnia m.in. w Radomiu, Ursusie, Płocku, Warszawie doszło do strajków i starć z milicją.

Władze brutalnie rozprawiły się z robotnikami, stosując wobec złapanych "ścieżki zdrowia", czyli brutalne bicie ustawionych w szpaler milicjantów. Wybuch społecznego buntu przyniósł natychmiastową reakcję władz. Wieczorem 25 czerwca premier Piotr Jaroszewicz w wystąpieniu telewizyjnym odwołał podwyżki, a w ciągu następnych dni w całym kraju odbywały się wiece i masówki "potępiające warchołów z Radomia i Ursusa". Rozpoczęły się pierwsze procesy zatrzymanych w czasie starć z milicją. 20 sierpnia 1976 władze wprowadziły reglamentację cukru. Tak kończył się cud gospodarczy Gierka i był to początek końca jego ekipy.

Grzegorz Sołtysiak