Redakcja Programów Katolickich

Trudne spotkanie z Islamem

Ostatnia aktualizacja: 15.05.2016 15:00
Zderzanie świata islamu z chrześcijaństwem może być trudnym i bolesnym doświadczeniem, jakie powinny być nasze wzajemne relacje i czy jesteśmy skazani na konfrontację?
Audio
Trudne spotkanie z Islamem
Foto: Glow Images

Międzynarodowy terroryzm, masowe prześladowania chrześcijan na terenach zdominowanych  przez islamskich fundamentalistów, a wreszcie setki tysięcy muzułmańskich uchodźców i imigrantów zalewających Europę - to główne znamiona nowej sytuacji politycznej i kulturowej, która pilnie domaga się rozwiązania. Podstawowe pytanie, jakie się w tym kontekście nasuwa to, czy nieuchronnie skazani jesteśmy na konfrontację i konflikt z islamem? Czy możliwy jest dialog i w jakim zakresie? Wokół tych wątpliwości krążyły refleksje uczestników kwietniowego sympozjum „Spotkanie z islamem. Między dialogiem a konfrontacją”, które zostało zorganizowane w kwietniu przez Papieski Wydział Teologiczny - Collegium Joanneum przy ul. Dewajtis 3.

Naukowa debata zgromadziła wśród prelegentów grono wybitnych naukowców – arabistów i historyków oraz muzułmanów. Tych ostatnich reprezentował m.in. Mohammed Algaim. Referaty wygłosili wybitni znawcy tematyki chrześcijańsko-islamskiej m.in.: prof. dr hab. Katarzyna Pachniak z Uniwersytetu Warszawskiego, ks. bp dr hab. Rafał Markowski i ks. dr Adam Wąs SVD.

Jak podkreślił ks. prof. Krzysztof Pawlina, rektor Collegium Joanneum, żeby się spotkać, trzeba się trochę poznać, w tym celu zostało zorganizowane sympozjum. - Papieska uczelnia czuje się zobowiązana do odpowiedzi na znaki czasu. Islam pukający do bram Europy i Kościoła jest takim znakiem. Pytamy czy dobrym i jak my powinniśmy się zachować w tej sytuacji? Dla kogoś, kto chce podjąć dialog, ważne jest aby zobaczyć, na jakich płaszczyznach możemy się spotkać – zauważył rektor.

Podczas swojego wystąpienia ks. bp. dr hab. Rafał Markowski zwrócił uwagę, że samo pojęcie islamu jest bardzo złożone. - Określa nie tylko wiarę, ale pierwszą wspólnotę islamu, która stała się państwem. Oznacza to więc nie tylko system religijny, ale narodziny nowej ideologii, gdzie Koran staje się konstytucją, a Muhammad przywódcą państwowym i religijnym. W ramach tej struktury, na podobnych zasadach funkcjonowało też wojsko – powiedział biskup. – Islam jest systemem wszechogarniającym życie człowieka i wyznacza kryteria postępowania w każdej dziedzinie. W chrześcijaństwie jest wyraźny rozdział religii i polityki i wynika to z ustanowienia Chrystusa. Dla świata islamu te dziedziny stanowią jedno. Dlatego też nie ma tu miejsca dla apostazji, ponieważ byłoby to wyrzeczeniem się nie tylko religii, ale także zdradą państwa, co w tym przypadku jest karane śmiercią – dodał prelegent.

Prof. dr hab. Katarzyna Pachniak kierownik Katedry Arabistyki i Islamistyki na Uniwersytecie Warszawskim, która była gościem Familijnej Jedynki, powiedziała, że to, co robią fundamentaliści jest jednak nadużyciem i odejściem od zasad, które zostały wyznaczone, ponieważ prorok nakazywał ostrożność wobec chrześcijaństwa i judaizmu, a nie brutalne prześladowania, które mają obecnie miejsce.

Co sprawiło, więc, że islam się zradykalizował? Zdaniem prof. Katarzyny Pachniak to był proces, a ziarna radykalizmu od zawsze pojawiały się w historii. - W przypadku współczesnych konfliktów, wpłynęły na nie bezpośrednio elementy zewnętrzne, zwłaszcza polityka światowa – powiedziała  kierownik Katedry Arabistyki i Islamistyki. - Kiedy państwa arabskie zaczęły wychodzić z kolonizacji, zaczęły się rodzić inne problemy i konflikty. Obecnie mieszkańcy tamtych rejonów mają świadomość, że kultura zachodnia jest bardziej rozwinięta, czują jednocześnie że jest dla nich zagrożeniem.

- Główną siłę napędową tego procesu ja widziałbym w tym, że my inaczej odczytujemy tamte społeczeństwo. Widzimy je w naszej zatomizowanej perspektywie. U nas człowiek jest jednostką, tam liczy się rodzina, która jest ostoją społeczeństwa - powiedział ks. dr Stanisław Grodź z Katedry Religioznawstwa i Misjologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. - Wiele wzorców, które postrzegamy jako element religii, jak choćby podejście do kobiet zostało jednak wplecione w element religijny i tam szuka się ich pochodzenia. Jak  podkreślił ks. Stanisław Grodź, zbrodnie honorowe to kary, które nie pochodzą od oficjeli religijnych, ale od członków rodzin, ponieważ pewne wykroczenia powodują zszarganie imienia rodziny  i obniżenia jej statusu i pozycji w społeczeństwie. - Nikt nie chce mieć odmieńca w rodzinie. Honor rodu oczyszcza się więc, eliminując „czarne owce” – dodał wykładowca.

Jak przyznali goście w studiu, muzułmanie zaczęli napływać do Europy z powodów czysto gospodarczych, ale szybko poczuli się dyskryminowani i zagrożeni, a jest to środowisko skłonne do radykalizacji, co wywołało w efekcie syndrom zagrożonej twierdzy.

– Od początku to była migracja ekonomiczna. Kwestie odnoszenia elementów życia do religii zaczęły się, kiedy zaczęto ich dyskryminować. Muzułmanie zaś chcą za wszelką cenę zachować swoją tożsamość – powiedział ks. dr Stanisław Grodź. - Przyjeżdża do nas duża grupa ludzi, co powoduje, że środowisko się zmienia i my też powinniśmy się dostosować do nowych warunków. Nie tylko oni do nas – dodał.


Na audycję „Familijna Jedynka" w Pierwszym Programie Polskiego Radia zaprasza: Jan Pniewski.

Tytuł audycji: „Familijna Jedynka"

Prowadził: Jan Pniewski

Data emisji: 15.05.2016 r.

Godzina emisji: 06.00