Redakcja Programów Katolickich

Przyszli za późno, czyli w samą porę

Ostatnia aktualizacja: 06.01.2017 14:00
Po raz dziewiąty ulicami 515 miast i wiosek w Polsce i 21 za granicą przeszły Orszaki Trzech Króli. Jak wyglądają i czym różnią się od siebie Orszak warszawski i krakowski? Czy zgodnie z tradycją kolędowania znajdą się w nich odniesienia do aktualnych spraw naszego życia? Co się zmieniło po tylu latach „budowania” tradycji Orszaku Trzech Króli?
Audio
Orszak Trzech Króli w roku 2013 w Krakowie
Orszak Trzech Króli w roku 2013 w KrakowieFoto: Piotr Drabik/flickr/cc by 2.0

Obchodzona uroczystość Epifanii, czyli Objawienia Pańskiego popularnie zwana świętem Trzech Króli zamyka cykl świąteczny Bożego Narodzenia. Tego dnia wspominamy wydarzenie z Ewangelii św. Mateusza, kiedy to Mędrcy ze Wschodu, którym w VIII w wieku nadano imiona: Kacper, Melchior i Baltazar wyruszyli do Betlejem, aby pokłonić się nowonarodzonemu Jezusowi. Prowadzeni przez gwiazdę przynieśli drogocenne dary: mirrę kadzidło i złoto.

W audycji zaprosiliśmy wszystkich Słuchaczy w przeszłość, do miejsc, gdzie wszystko się zaczęło. Naszym przewodnikiem była s. Judyta Pudełko, archeolog, przewodnik po Ziemi Świętej, historyk kościoła. Jej zdaniem historii Trzech Króli, możemy dotknąć w różnych wymiarach, nie tylko poprzez tekst. – To zdarzenie pokazuje nam, że Mesjasz przychodzi nie tylko do narodu wybranego, ale do każdego. Przekaz  św. Mateusza jest jedynym spośród Ewangelii kanonicznych, który przedstawia nam historię spotkania Jezusa z Mędrcami. Powodowało to liczne znaki zapytania, jak choćby to dlaczego tylko ten Ewangelista o tym mówił i czy rzeczywiście było ich trzech? – powiedziała s. Judyta Pudełko. - Wiadomo np. jakie znaczenie mają dary, które ze sobą mieli. Złoto wskazuje na królewską godność, kadzidło to symbol kapłana, mirra zaś jest zapowiedzią pogrzebu, ponieważ używano jej do balsamowania zwłok, ale jedynie królewskich, ponieważ była bardzo droga – dodała.

W piątek 6 stycznia 2017 już po raz dziewiąty ulicami polskich miast i wiosek przeszły Orszaki Trzech Króli. Na czele największych ulicznych jasełek na świecie stanęli tradycyjnie Trzej Królowie, symbolizujący trzy kontynenty: Europę, Azję i Afrykę. W tym roku hasło Orszaku nawiązywało do słów franciszkańskiego pozdrowienia: "Pokój i dobro".

Jak podkreślił Paweł Czerenko, rzecznik prasowy krakowskiego Orszaku 2017, wszystko musi być przygotowane precyzyjnie. - Emocji jest bardzo dużo, szczególnie dla każdej rodziny, która gra rolę Świętej Rodziny. To wielkie wydarzenie również dla maleństwa, które symbolizuje małego Jezusa, ponieważ musi spędzić trochę czasu na mrozie. Poza tym to spotkanie z tłumem ludzi, którzy oczekują na rozpoczęcie pochodu – powiedział rzecznik.

W tym roku jedną ze Świętych Rodzin zagrała Ela Przybylska z mężem i półrocznym Krzysiem. - Na początku, zastawialiśmy się czy damy radę, ale kusiła nas przygoda i wyzwanie. Przekonali nas synowie, którzy uczestniczą w Orszaku od 6 lat. Dla nas to przedłużenie świąt, wspólnego świętowania i przypomnienie, że pokłon Bogu oddał cały świat – dodała.

Kacper Miziołek, który bierze udział w Orszaku od samego początku powiedział, że bardzo się cieszy, ponieważ tym razem udało mu się otrzymać rolę Króla - również Kacpra. - Pozostali Królowie nie są Polakami: azjatycki pochodzi z Indii, afrykański zaś z Nigerii. – Zaczynałem, kiedy Orszak był tworzony tylko przez moją szkołę, potem inicjatywa bardzo się rozrosła - dodał.

- Wspominając pierwsze Orszaki o. Henryk Cisowski, kapucyn i dyrektor Fundacji Dzieło Pomocy św. Ojca Pio powiedział, że w Krakowie zaczęło się bardzo spontanicznie, chociaż wzór przyszedł z Warszawy. - Pierwszy krakowski Orszak składał się z uczniów tamtejszych szkół katolickich i ich rodziców. Przeszli oni od Wawelu do Rynku zabierając ze sobą innych ludzi, których spotkali po drodze. Później, każdy kolejny Orszak był coraz lepiej przygotowywany i rozrastał się z roku na rok, tak że dziś potrzebuje już specjalnej oprawy scenariusza – dodał organizator.

 

W audycji można był również usłyszeć fragmenty dramatu o Trzech Mędrcach o. W. Oszajcy - zrealizowanego przez Teatr Polskiego Radia p.t.: „Przyszli za późno, czyli w samą porę”.


Na audycję „Familijna Jedynka" w Pierwszym Programie Polskiego Radia zapraszają: Mariola i Maciej Orłowscy.

 

Tytuł audycji: „Familijna Jedynka"

Prowadzili: Mariola i Maciej Orłowscy

Data emisji: 6.01.2017 r.

Godzina emisji: 06.00