Redakcja Programów Katolickich

Na początku było źródło

Ostatnia aktualizacja: 02.07.2017 11:00
Było upalne lato i błagalna modlitwa o wodę, która została wysłuchana. Była też mała, lipowa figurka Maryi z ożywczym, niczym woda źródlana uśmiechem. Zapraszamy do Leśniowa.
Audio
Sanktuarium w Leśniowie
Sanktuarium w LeśniowieFoto: Wikimedia Commons/Piotr Biegus

Już od wejścia do kościoła, z głównego ołtarza wita nas wizerunek Matki Bożej. - To niewielka figura licząca sobie 70 cm długości, ale zauważalna dla wszystkich – powiedział br. Kamil Grabiński.

Matka Boża czczona jest tutaj jako patronka rodzin. Małżonkowie i dzieci tradycyjnie od wielu lat przybywają tu, aby otrzymać specjalne błogosławieństwo.

Figura Matki Bożej, obecna jest w tym miejscu od 1384 roku. Tamtejszy wizerunek Maryi wraz z ikoną jasnogórskiej Czarnej Madonny sprowadził w tym samym czasie książę Władysław Opolczyk.

Historię tego zdarzenia przypomniał br. Kamil Grabiński. - Wracając z Rusi, książę wiózł ze sobą wiele drogocennych darów. Jak podają kronikarze, tego roku panowało wówczas upalne lato. Postanowił więc na tych terenach odpocząć. Ponieważ jednak wyschły wszystkie studnie i strumienie, książę Opolczyk modlił się o wodę, by ugasić pragnienie. Podczas tej modlitwy, wytrysnęło nagle źródełko – powiedział zakonnik. - Jako wotum Władysław Opolczyk pozostawił drewnianą figurkę Matki Bożej i nakazał wybudować w tym miejscu kapliczkę, która dała początek naszemu sanktuarium – dodał paulin.

Od tamtej pory źródło uśmiechu i błogosławieństwa bije tu niestrudzenie szczególnie dla rodzin. Leśniowska patronka rodzin, królowa matek, dotykająca zranione serca nadzieją uśmiechu i błogosławiąca im w życiu.

- Sanktuarium stało się obecnie rozpoznawalnym miejscem, gdzie rodziny mogą się modlić w swojej intencji – stwierdził o. Zbigniew Ptak pełniący przed kilku laty funkcję przeora klasztoru – To był plan Maryi, żeby pomagała w czasie, kiedy rodziny potrzebują ogromnego wsparcia. Upatrzyła sobie to miejsce i „zainwestowała” w nie – dodał paulin.

Na przestrzeni wieków, kiedy analizowano charyzmat tego miejsca, najwięcej uzdrowień cudów i łask pielgrzymi otrzymali w kontekście rodziny. - Chcieliśmy dać ludziom coś innego, niż w innych sanktuariach. Spróbowaliśmy z błogosławieństwami i szybko się to przyjęło, także w formie indywidualnej. W każdą Mszę Świętą czy nabożeństwo wpisane jest błogosławieństwo, tutaj zostało ono jednak wyeksponowane w formie oddzielnego nabożeństwa – dodał o. Zbigniew Ptak.

- Od maja do września organizujemy tu rekolekcje dla małżeństw. Przyjeżdżają tu rodziny, które potrzebują pomocy. O problemach, które objawiają się w ich życiu małżeńskim i rodzinnym mogą rozmawiać z ojcami i psychologiem. W niedziele przyjeżdża tu tak dużo rodzin, że Msza święta o godz. 11 sprawowana jest na ołtarzu polowym – podkreślił o. Piotr Gomułka podprzeor klasztoru w Leśniowie.

- Tak wybrała Matka Boża - podkreślił kustosz i przeor sanktuarium w Leśniowie o. Jacek Taborowicz. - To miejsce stało się mieszkaniem dla tej figurki z orszaku książęcego Władysława Opolczyka. Maryja została pośród tego ludu, a uroczystość koronacyjne były zwieńczeniem jej obecności i troski o lud, który do niej przybywał – dodał o. Jacek Taborowicz.

2 lipca w Sanktuarium Matki Bożej w Leśniowie odbyły się uroczystości z okazji jubileuszu 50-lecia koronacji figury Matki Bożej. W 1967 roku Koronacji figury Maryi dokonał Prymas Polski Stefan Wyszyński wspólnie z abp. krakowskim Karolem Wojtyłą.

– Przygotowania do koronacji trwały od 1963 r. Od tamtego czasu dużo się zmieniło, bo sanktuarium zaczęli odwiedzać pielgrzymi – podkreślił br. Fabian, paulin mieszkający na terenie sanktuarium od 1958 r.  - Ówczesny rząd bardzo utrudniał jednak zorganizowanie tej uroczystości. Kard. Wyszyński i wielu księży przyjechali do Leśniowa przez pola, boczną drogą – wspominał brat Fabian.

Podczas homilii prymas Wyszyński mówił, że Pani Leśniowska, od wieków pozostała tu i czuwa, błogosławi pociesza, raduje i krzepi ducha.

Jak wspominał pan Stanisław, ołtarz stał na górce. – To było niesamowite przeżycie. Mając 18 lat spotkałem się z kard. Wyszyńskim, abp Wojtyłą. Byli ludzie z całej Polski. Okoliczny las, też był pełen ludzi, tylko głowy było widać – dodał pan Stanisław.

W pierwszą niedzielę miesiąca są udzielane błogosławieństwa dla par małżeńskich i odnawiana przysięga małżeńska. W drugą niedzielę miesiąca błogosławieństwa dzieci. Trzecie niedziele są poświęcone całym rodzinom, w czwartą niedzielę błogosławieństwa matek brzemiennych i tych, które starają się o poczęcie. Jak wspominała Ewa, mieszkania pobliskich Żarek, kiedy zawierzyłam Panu Bogu nie liczyło się nic więcej. Wierzyłam w to, że moje dziecko przeżyje, a Matka Boża mi pomoże i wytrwałam w tych trudnych sytuacjach. Nawet lekarz uwierzył w to, że z Bogiem jest prościej – dodała pani Ewa.

– Tutaj, Matka Boża z uśmiechem wciąż czeka na swoich wyznawców – dodał o. Jacek Taborowicz.


Oprócz tego w audycji:

- o spotkaniu Ojca Świętego z delegacją Patriarchatu Ekumenicznego z Konstantynopola.

- o odbytym konsystorzu połączonym z udzieleniem insygniów kardynalskich pięciu mianowanym w maju purpuratom.

- relacja z uroczystości świętych Apostołów Piotra i Pawła.

- o rozpoczęciu obchodów 140 rocznicy objawień Maryjnych w Gietrzwałdzie

- o ogólnopolskiej pielgrzymce nauczycieli i wychowawców na Jasną Górę

- o sobotnich rekolekcjach: „Jezus na stadionie” na PGE Narodowym w Warszawie.


Posłuchaj
01:52 kochane.mp3 Kochane życie - felieton Elżbiety Nowak

 


Posłuchaj
03:31 abyś.mp3 Abyś dzień święty święcił

 

 

Na audycję „Familijna Jedynka" w Pierwszym Programie Polskiego Radia zapraszają: Małgorzata Bartas-Witan i Przemysław Goławski.

 

Tytuł audycji: „Familijna Jedynka"

Prowadzili: Małgorzata Bartas-Witan i i Przemysław Goławski

Data emisji: 2.07.2017 r.

Godzina emisji: 06.00