Historia

Konstytucja 3 maja - dzieło oświeconych monarchistów

Ostatnia aktualizacja: 03.05.2020 06:00
- Monarchizm zaproponowany w Konstytucji 3 maja miał wzmocnić polskie państwo - mówiła historyk, prof. Zofia Zielińska. - Reakcja Berlina i Petersburga przeciwko Konstytucji świadczą o tym, że nasze ówczesne przekonania były słuszne. Posłuchaj!
Audio
  • "Polish May Constitution Anniversary" - felieton Andrzeja Pomiana z Waszyngtonu, w związku z 200. rocznicą uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Uwagi na temat sytuacji wewnętrznej i międzynarodowej w Polsce za panowania króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. (RWE, 1991)
  • Konstytucja 3 maja – słuchowisko Czesława Straszewicza oparte na tekstach m.in.: Ignacego Krasickiego, Juliana U. Niemcewicza, Hugona Kołłątaja. (RWE, 2.05.1954)
  • Konstytucja 3 maja - komentarz historyków: prof. Zofii Zielińskiej i prof. Anny Grześkowiak-Krwawicz. Audycja Michała Montowskiego z cyklu "Sezon na Dwójkę". (PR, 3.05.2011)
Konstytucja 3 Maja - reprodukcja fot. obrazu Jana Matejki (18381893).
Konstytucja 3 Maja - reprodukcja fot. obrazu Jana Matejki (1838–1893). Foto: Muzeum Narodowe/Wikimedia Commons/domena publiczna

3 maja 1791 Sejm Czteroletni po burzliwej debacie przyjął przez aklamację ustawę rządową, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 maja. Była ona drugą na świecie i pierwszą w Europie ustawą regulującą organizację władz państwowych, prawa i obowiązki obywateli. Była ostatnią próbą ratowania Rzeczypospolitej. Dawała nadzieję na wzmocnienie państwa polskiego, w którym przez wieki dominowała zasada "liberum veto".


Konstytucja 3 maja - zobacz serwis specjalny

Monarchizm konstytucyjny

Analizę sytuacji w Polsce, która doprowadziła do uchwalenia Konstytucji 3 maja przedstawił Michał Montowski w audycji z cyklu "Sezon na Dwójkę". W programie nadanym z okazji 220. rocznicy przyjęcia tego dokumentu wzięły udział: prof. Zofia Zielińska i prof. Anna Grześkowiak-Krwawicz.

- My uważamy, iż ustrój, który stworzyła Konstytucja 3 maja możemy nazwać monarchizmem konstytucyjnym, bo określał go ten akt prawny - komentowała prof. Zofia Zielińska. - To był przełom w Polsce. Nie było u nas takiego ustroju nigdy. Reakcja państw europejskich pokazała, że słusznie sądziliśmy, iż to wzmocni państwo polskie. Autorzy konstytucji uważali, że pozwoli ona nam zerwać ze słabością państwa. Ale to nie było na rękę zarówno Rosji, jak i Prusom.

Odzyskanie niepodległości

Według prof. Henryka Samsonowicza, Konstytucja 3 maja stanowi ważny element pamięci zbiorowej, bez której żadna wspólnota istnieć nie może. Jego zdaniem, Polska odzyskiwała niepodległość trzykrotnie: właśnie 3 maja 1791 oraz 11 listopada 1918 i 4 czerwca 1989.

Konstytucja 3 maja, będąca skutkiem dążeń do naprawy stosunków wewnętrznych w Polsce po I rozbiorze (1772), pozostawiała w Polsce ustrój stanowy, wprowadzając jednak pewne zmiany. Zmniejszono wpływy polityczne magnaterii na zarząd kraju poprzez wykluczenie z sejmików szlachty nie posiadającej ziemi, będącej warstwą najbardziej podatną na wpływy i przekupstwo. W prawie wyborczym feudalny cenzus urodzenia szlacheckiego zastąpiono cenzusem posiadania.

Mieszczanom zatwierdzono prawo nabywania dóbr ziemskich i uzyskiwania szlachectwa. Utrzymując poddaństwo chłopów, konstytucja pozbawiała jednak szlachtę prawa najwyższej zwierzchności wobec poddanych, przyjmując ich "pod opiekę prawa i rządu krajowego". Indywidualne umowy chłopów z dziedzicami o zamianę pańszczyzny na czynsz nie mogły już być samodzielnie unieważniane przez szlachtę.

Oryginalny manuskrypt Konstytucji 3 Maja. Wikimedia Commons/dp
Oryginalny manuskrypt Konstytucji 3 Maja. Wikimedia Commons/dp

Centralizacja państwa

Postanowienia Konstytucji centralizowały państwo, znosząc odrębność między Koroną i Litwą, wprowadzając jednolity rząd, skarb i wojsko. Za religię panującą uznano katolicyzm, przy tolerancji dla innych uznawanych przez państwo wyznań. Konstytucja wprowadziła trójpodział władzy: władzę ustawodawczą miał sprawować dwuizbowy parlament, składający się z Sejmu - 204 posłów spośród szlachty-posesjonatów i 24 plenipotentów miast oraz Senatu (złożonego z biskupów, wojewodów, kasztelanów i ministrów pod prezydencją króla), którego rolę znacznie zmniejszono.

Zniesiono instrukcje poselskie, konfederacje i liberum veto, decyzje miały zapadać zwykłą większością głosów. Kadencja Sejmu trwała 2 lata, posiedzenia zwoływane były w razie potrzeby, co 25 lat miano zwoływać Sejm w celu "poprawy konstytucji".

Władzę wykonawczą przyznano królowi wraz z Radą, tzw. Strażą Praw, złożoną z prymasa i pięciu ministrów: policji, pieczęci (spraw wewnętrznych), interesów zagranicznych, wojny i skarbu, mianowanych przez króla. Ministrowie odpowiadali przed Sejmem za podpisane przez siebie akty. Król był przewodniczącym Straży, miał prawo nominacji biskupów, senatorów, ministrów, urzędników i oficerów, w razie wojny sprawował naczelne dowództwo nad wojskiem.

Koniec wolnej elekcji

Zniesiono wolną elekcję - po śmierci Stanisława Augusta Poniatowskiego tron miał być dziedziczny, tylko w razie wymarcia rodziny królewskiej szlachta miała wybierać nową dynastię.

Konstytucja zapowiadała reorganizację sądownictwa, przewidując stworzenie stale urzędujących sądów ziemskich i miejskich oraz sprawujących nad nimi nadzór w drugiej instancji - Trybunału Koronnego i sądów asesorskich.

Próba wprowadzenia konstytucji w życie została przekreślona już w połowie 1792 roku. Przyczyniła się do tego konfederacja targowicka (zawiązana przez przywódców obozu magnackiego w celu przywrócenia poprzedniego ustroju Rzeczypospolitej pod hasłami obrony zagrożonej wolności) i wkroczenie wojsk rosyjskich w granice Polski.

Zwrot w historii

W opinii prof. Zofii Zielińskiej z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego, Konstytucja 3 maja stanowiła zasadniczy zwrot w porównaniu z ustrojem wcześniejszym, zdecydowanie republikańskim.

- Konstytucja oznaczała pokonanie wielowiekowych słabości państwa polskiego, zwłaszcza liberum veto. Sejm odtąd miał podejmować decyzje większością głosów i stawał się rzeczywiście centralnym, państwowym organem ustawodawczym, konfederacje miały być zakazane - słyszymy w komentarzu.

- Silna jak na polskie tradycje centralna władza wykonawcza, silna w niej pozycja króla, wreszcie istotne prerogatywy, jakie zachowywał władca w Sejmie, przesądzają o tym, że ustrój stworzony przez Ustawę Rządową możemy uznać za monarchizm, którego granice wyznaczała konstytucja, a więc za monarchizm konstytucyjny - stwierdziła prof. Zofia Zielińska.

Konstytucja 3 maja była drugą na świecie (po Stanach Zjednoczonych) i pierwszą w Europie ustawą regulującą organizację władz państwowych, prawa i obowiązki obywateli.

Posłuchaj, jakie rozwiązania proponowali autorzy Konstytucji 3 maja i dlaczego nie wszyscy chcieli, by zostały one zrealizowane.

pd/bs

Czytaj także

Konfederacja targowicka – symbol zdrady narodowej

Ostatnia aktualizacja: 27.04.2023 05:40
Słowo "targowica" jest w języku polskim synonimem najcięższej zdrady narodu i państwa. Przywódcy konfederacji targowickiej dążyli do podziału państwa na samodzielne prowincje i nie zamierzali poddać się prawom ustanowionym przez Konstytucję 3 Maja.
rozwiń zwiń