Historia

70. rocznica bitwy pod Jaktorowem. Prezydent: musimy umieć cieszyć się wolnością

Ostatnia aktualizacja: 28.09.2014 12:56
Bronisław Komorowski podczas obchodów 70. rocznicy bitwy pod Jaktorowem podkreślił, że o wolność walczyli Polacy w 1939, 1944 i w 1989 roku.
Audio
  • Prezydent uczcił 70 rocznicę bitwy pod Jaktorowem/IAR
Prezydent Bronisław Komorowski i generał brygady Wojska Polskiego, dowódca Garnizonu Warszawa Wiesław Grudziński podczas obchodów 70. rocznicy bitwy pod Jaktorowem na Cmentarzu Wojennym Żołnierzy Armii Krajowej Grupy Kampinos w Budach Zosinych
Prezydent Bronisław Komorowski i generał brygady Wojska Polskiego, dowódca Garnizonu Warszawa Wiesław Grudziński podczas obchodów 70. rocznicy bitwy pod Jaktorowem na Cmentarzu Wojennym Żołnierzy Armii Krajowej Grupy Kampinos w Budach ZosinychFoto: PAP/Tomasz Gzell

Komorowski zaznaczył, że ten rok jest szczególny - gdyż jest to jednocześnie rok 75. rocznicy wybuchu II wojny światowej oraz 70. rocznicy powstania warszawskiego, którego "ostatnim akordem" była bitwa pod Jaktorowem. Przypomniał, że w tym roku przypada również 25. rocznica odzyskania przez Polskę wolności.

- To była ta sama wolność, którą utraciliśmy w 1939 roku, ta sama, o którą biliśmy się w sierpniu 1944 roku, ta sama, za którą ginęli żołnierze grupy +Kampinos+ - powiedział prezydent.

Zwycięstwo 4 czerwca

Jak podkreślił Komorowski, ta wolność stała się naszym udziałem w wyniku zwycięstwa wyborczego 4 czerwca 1989 roku. Prezydent zaznaczył, że musimy umieć umacniać wolność, umieć się nią cieszyć i pomnażać ją, "tak by przyszłe polskie pokolenia mogły dopisywać szczęśliwe lata życia w wolnej Polsce".

Uroczystość odbyła się na Cmentarzu Wojennym Żołnierzy Armii Krajowej Grupy Kampinos w Budach Zosinych.

Bitwa pod Jaktorowem

Była ostatnim bohaterskim epizodem zgrupowania AK "Kampinos". Doszło do niej 29 września 1944 roku. W wyniku całodniowej krwawej walki z licznymi oddziałami niemieckimi, partyzanci ponieśli klęskę, zadając jednak wrogowi znaczne straty. W wyniku bitwy Niemcy stracili kilkanaście pojazdów pancernych, jeden samolot i około 200 żołnierzy. Straty powstańców to: 150 zabitych, w tym dowódca mjr Alfons Kotowski, oraz 120 rannych i ponad 150 osób wziętych do niewoli, z których tylko nielicznym udało się przedostać w Góry Świętokrzyskie.

W miejscu bitwy znajduje się partyzancki cmentarz z mogiłami 132 żołnierzy oraz pomnik z drewnianym krzyżem. Co roku w ostatnią niedzielę września w tym miejscu odbywają się uroczystości rocznicowe.

pp/PAP/IAR

Czytaj także

Bronisław Komorowski powołał nowy rząd. "Życzę odwagi i rozwagi"

Ostatnia aktualizacja: 22.09.2014 13:46
Ewa Kopacz została 15. premierem III Rzeczypospolitej. Oprócz niej akty nominacji otrzymało 18 ministrów nowego rządu. Prezydent powiedział, że życzy nowej premier i całej Radzie Ministrów odwagi i rozwagi w podejmowaniu najważniejszych wyzwań.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Prezydent Komorowski liderem rankingu zaufania. Za nim Sikorski i Kopacz

Ostatnia aktualizacja: 24.09.2014 12:21
Według sondażu CBOS, prezydentowi ufa 79 procent badanych. Wysokie notowania mają również dotychczasowy szef MSZ Radosław Sikorski, premier Ewa Kopacz, były szef rządu Donald Tusk, lider SLD Leszek Miller.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Bronisław Komorowski: agresja na Ukrainie to podeptanie wartości ONZ

Ostatnia aktualizacja: 25.09.2014 23:59
Prezydent Bronisław Komorowski mówił na sesji ONZ, że aneksja Krymu przez Rosję i wojna na Ukrainie to zagrożenie dla bezpieczeństwa Europy. Wezwał do reformy Rady Bezpieczeństwa.
rozwiń zwiń