Beatlesi nie byli pierwszym wyborem. Kuba Badach miał trzy lata, kiedy zachwycił się Kennym Rogersem. - To była pierwsza kaseta, którą włożyłem do kasprzaka mojego taty - wspomina artysta w radiowej Jedynce. (Kasprzak był magnetofonem kasetowym).
Badach i Janson - niezwykły koncert
Ale kasetą, z która się już nie rozstawał, byli Beatlesi. - Z muzyką Beatlesów byłem codziennie do 12. roku życia - przyznaje. Potem ojciec kupił radioodbiornik kasetowy Hania, który różnił się tym od pierwszego kasprzaka, że był stereofoniczny. -Zakochałem się w Hani - żartuje artysta. Na niej Kuba zasłuchiwał się w kasecie Dire Straits "Brothers In Arms" (1985 r.). Później poznał inne płyty zespołu i to była jego kolejna fascynacja. Pozostała do dziś, bo Kuba wziął udział w projekcie "Dire Straits symfonicznie", który do dziś jest grany.
Posłuchaj, jak Kuba Badach dzięki Beatlesom trafił do musicalu i dowiedz się, która piosenka zespołu była dla niego najważniejsza, jak współpracował z Andrzejem Zauchą, oraz którą jego piosenkę wręcz uwielbia. Zdradzimy także, o czym był sms, jaki dostał Zbigniew Wodecki.
***
Tytuł audycji: Przeboje Przyjaciół Radiowej Jedynki
Prowadzi: Zbigniew Krajewski
Gość: Kuba Badach (artysta, piosenkarz, muzyk)
Godzina emisji: 20.25
Data emisji: 5.09.2015
ag/mg