Logo Polskiego Radia
Kulturysta - Karina Marusińska
Lipiec 02 2011
Karina Marusińska talent sztuki
BIO
Gdzie się obecnie znajdujesz?
Jedną nogą na ziemi, drugą ponad nią.
 
Jak wyglądasz?
Szczęśliwie.
 
Co czytasz?
Dużo obserwuję, czytam ludziom w myślach.
 
Czego słuchasz?
Staram się usłyszeć samą siebie i według tego rytmu żyć. Słucham też ćwierkania ptaków za oknem.
Co pochłania najwięcej Twojego czasu?
Praca
 
Skąd w Twoim życiu sztuka?
Z natury
 
Czy od razu wiedziałaś,że chcesz robić to co robisz?
Tak, miałam to szczęście.
 
Czy innym łatwo zrozumieć to co chcesz im przekazać?
Mam taką nadzieję, ale na wszelki wypadek zapytajmy innych.
 
Jakie wyzwania wiążą się z Twoją pracą?
Zachowanie dziecięcej ciekawości świata.
 
Czy jest ktoś kogo nazywasz wzorem, mistrzem, lub coś co można nazwać punktem odniesienia?
Mam wiele punktów odniesienia - osoby, zjawiska, przedmioty, które w danym momencie w jakiś sposób na mnie wpływają, kształtują moją osobowość. Czasem są to inni artyści, ich twórczość a czasem po prostu zapach wiosny. Są to impulsy napędzające do działania.
 
Z czego jesteś najbardziej dumna?
Jestem dumna z tego, że udaje mi się spełniać swoje marzenia, a niekiedy nawet marzenia innych.
 
Czy wracasz do swoich początków i rozumiesz własne, dawne, wybory?
Tak. Spoglądam na to z dystansem, ale zdecydowanie wolę patrzeć w przód.
 
Czy wsłuchujesz się w opinie innych o Twojej pracy?
Jasne. Czasem boli, czasem motywuje. To najlepsza lekcja, niezwykle cenna...ja jestem uczniem niepokornym.
 
Czy zdarzylo Ci się mocno przeżyć jakąś wystawę, film, książkę, pracę innego artysty?
Zdarza mi się to dość często. Potem potrzebuję sporo czasu, by wrócić do rzeczywistości.
 
Czy w sztuce magia i rzemiosło wykluczają się?
Współistnieją. Mało tego, mogą wiele czerpać od siebie nawzajem. 
 
Czy sztuka może żyć w internecie?
Sztuka posiada piękną umiejętność przystosowywania się do każdych warunków. Tylko jest pytanie na ile potrafi w nich przetrwać.
 
Czy można żyć bez sztuki?
Wszystko można!!!

Gdzie się obecnie znajdujesz?


Jedną nogą na ziemi, drugą ponad nią. 

 

Jak wyglądasz?


Szczęśliwie. 

 

Co czytasz?


Dużo obserwuję, czytam ludziom w myślach.

 

Czego słuchasz?


Staram się usłyszeć samą siebie i według tego rytmu żyć. Słucham też ćwierkania ptaków za oknem.

 


Co pochłania najwięcej Twojego czasu?


Praca.

 

Skąd w Twoim życiu sztuka?


Z natury.

 

Czy od razu wiedziałaś, że chcesz robić to co robisz?


Tak, miałam to szczęście.

 

Czy innym łatwo zrozumieć to co chcesz im przekazać?


Mam taką nadzieję, ale na wszelki wypadek zapytajmy innych.

 

Jakie wyzwania wiążą się z Twoją pracą?


Zachowanie dziecięcej ciekawości świata. 

 

Czy jest ktoś kogo nazywasz wzorem, mistrzem, lub coś co można nazwać punktem odniesienia?


Mam wiele punktów odniesienia - osoby, zjawiska, przedmioty, które w danym momencie w jakiś sposób na mnie wpływają, kształtują moją osobowość. Czasem są to inni artyści, ich twórczość, a czasem po prostu zapach wiosny. Są to impulsy napędzające do działania.

 

Z czego jesteś najbardziej dumna?


Jestem dumna z tego, że udaje mi się spełniać swoje marzenia, a niekiedy nawet marzenia innych.

 

Czy wracasz do swoich początków i rozumiesz własne, dawne, wybory?


Tak. Spoglądam na to z dystansem, ale zdecydowanie wolę patrzeć w przód.

 

Czy wsłuchujesz się w opinie innych o Twojej pracy?


Jasne. Czasem boli, czasem motywuje. To najlepsza lekcja, niezwykle cenna... ja jestem uczniem niepokornym. 

 

Czy zdarzyło Ci się mocno przeżyć jakąś wystawę, film, książkę, pracę innego artysty?

 

Zdarza mi się to dość często. Potem potrzebuję sporo czasu, by wrócić do rzeczywistości. 

 

Czy w sztuce magia i rzemiosło wykluczają się?


Współistnieją. Mało tego, mogą wiele czerpać od siebie nawzajem.  

 

Czy sztuka może żyć w internecie?


Sztuka posiada piękną umiejętność przystosowywania się do każdych warunków. Tylko jest pytanie na ile potrafi w nich przetrwać. 

 

Czy można żyć bez sztuki?


Wszystko można!!!

 

odpytywała (przez internet) Agnieszka Szydłowska

/