wiersz pochodzi z tomu "To"
To późny wiersz Miłosza, przygnębiajacy w jakimś sensie - następuje w nim przywołanie nieuchronności. Miłosz niepokojąco mówi o jakimś nienazwanym elemencie naszej natury, elemencie negatywnym ale niezbędnym dla sztuki - opowiada Jarosław Klejnocki.